~~Krzysiek Rydzak napisał(a): Myślisz , ze Polfa da sobie rade beze mnie? Moja misja w tym przedsięwzięciu po 10 latach pracy ? Wierze w siebie

Krzyś nie wahaj się, weź przykład ze mnie.
Gerreshamy jeszcze trochę czasu potrzebują aby zrozumieć co tracą nie doceniając nas i naszej pracy - no chyba że o to chodzi aby przenieść fabrykę do Afryki lub w podobne miejsce.
Powiem to tak "Szkoda mi 10-iu lat życia zmarnowanych w tym kieracie" nigdy więcej nocek i 4 brygadówki. W nowej pracy już po paru dniach czuję się częścią zespołu. Co prawda brakuje mi towarzystwa w współpracy kilku osób. (Zainteresowani wiedzą się o kim myślę)

ps. Odbieraj telefony
Pozdrawiam wszystkich zasługujących na pamięć o nich
Dzięki za wspólnie spędzone chwile
Artur Widłak

Jeszcze trochę,a sam INŻYNIER procesu stanie przy automacie,a pani inżynier ds.kontroli jakości przy pakowaczece zamiast godzinami przesiadywać w stołówce.Dobrana z nich para w tej pakamerze.

Prezes nie liczy się z załogą oni mówią nie a on nadal mówi że tak i robi swoje . Pewnie chcę jechać na urlop z rodziną a ludzie go nie interesują.

Powiem jedno to co się dzieje teraz na zakładzie jest łamanie przepisów . Proszę pamiętać że nawet zwierzę jak jest zagrożone potrafi zaatakował . Niemożna robić coś wbrew ogółowi nawet jak myśli że jest Alfom i Omega

Pozdrowienia dla Ekipy z B4!!!

Dzieki i rowniez popzdrawiam . Niech kilogramy na osobe i podwyzki beda z wami :)

Dzieki i rowniez popzdrawiam . Niech kilogramy na osobe i podwyzki beda z wami :)

Jak tam na zmianie D . Prezes was zdenerwował czy i ściemnia że dla was robi .???