~~Werbena niezalogowany 30 kwietnia 2020r. o 22:38
Przez lata wierzyłem w lewicę sceny politycznej , potem w centroprawicę , aż wreszcie przestałem wierzyć w Konfederację , Drogi Ksawery . Nigdy nie wierzyłem Paligłupotowi i innym jotkaemom , qurwa jego mać , ale Kolega Bosak mówi jasno i zwięśle przed Trybuną Ludu Przygłupów Rządnych państwowej mamony zwanej sejmem ( dzięki Skorniku za publikację ) . Nie wiedział bym ....
Dobra ... przekonaliście mnie , głosuję na Bosego ... :D Walić koronaświrusa razem z Bandą Czworga .... być może jest jeszcze szansa na odzyskanie suwerenności ....
Dobrej nocy Bracia Lachy i Wam Siostry Słowianki , a szczególnie Tobie Młody Padawanie ... nie wiedział bym.... :)
Bosy na Prezia. Wreszcie Facet z jajami ... oby Go tylko seryjny samobójca nie dopadł :D
Ruszamy " dupsko ", jak mawia Pan Janusz T. i idziemy na wybory , obojętne w jakiej formie , grunt żeby Bosy :)
Ostatnio byłem na wyborach ... nie pamiętam kiedy i głosowałem na śp. Szmajdzińskiego , którego utłukli pod Smoleńskiem , ale w przypadku koronaświrusa ... ile jeszcze krwi w żyłach nie pozwolę Bandzie Czworga zabić cywilizacji.
" ... kiedy przyjdą podpalić twój dom ,
ten w którym mieszkasz , Polskę
kiedy staną pod drzwiami i nocą szczepionkami w drzwi załomocą ... "
Obuć się Polsko :)
Bosy na Prezia !!!
Idziemy Bracia Lachy i Was też proszę Piękne Słowianki :)
~~Brunatnozielony Jastrzębiec niezalogowany 2 maja 2020r. o 8:33
Przywódca Prawa i Sprawiedliwości to modelowy przykład politycznego lidera współczesnego świata. Czy ktoś z czytelników wyobraża sobie rządzącą w Polsce partię bez jego osoby? Cóż, to absurd. Taka wizja nie mogłaby się zrodzić nawet w najbłyskotliwszych umysłach. Bo w tej partii, innymi słowy – w takiej partii jak PiS, gdzie nie ma ani wspólnoty idei, ani doktryny, ani nawet wspólnoty myśli, jedynym spoiwem jest autorytet prezesa.
Co więcej, i co w sumie trochę dziwi, nie ma nawet wspólnoty interesu. Pięcioletnie rządy PiS udowadniają, że najważniejszym i to nie zawsze ukrytym motorem życia partyjnego jest ścieranie się konkurujących z sobą koterii. Oczywiście nikt nad tym nie panuje, stąd ciągłe zmiany w instytucjach kontrolowanych przez koterie, w ministerstwach, spółkach czy agencjach. Każdy by tu wyrwał konkurentowi żywcem wątrobę, a liczne ofiary w postaci chwilowych gwiazd gospodarki czy polityki są naturalnym kosztem. W tym sensie PiS jako partia jest kompletnie amorficzne, bezideowe i bezbronne. I właśnie dlatego na tle tej wyglądającej jak samowolka budowlana konstrukcji tak wyrazista staje się rola i osoba lidera i jego poglądów, które stają się swoistą referencją dla towarzyszy partyjnych niższego szczebla.
Prezes jest praktykującym katolikiem? Cała partia jest demonstracyjnie katolicka i kołysze się w takt kościelnej pieśni u ojca Rydzyka na urodzinach. Prezes kocha żołnierzy wyklętych? Cała partia ściga się w kulcie wyklętych. Prezes składa nieprzemyślane obietnice? Partia robi wszystko, by je realizować. Prezes kocha koty? Towarzysze partyjni całymi dniami kombinują, jakby tu przemycić dla prezesa jakiś albumik o kotach albo worek świeżej karmy. Cóż, jedni to nazwą dowodami lojalności, inni wazeliniarstwem. W sumie nie ma to znaczenia. Liczy się pełna lojalność i zero krytycyzmu. Dlatego w PiS nie ma wewnętrznej debaty, kwestionowania zdania prezesa, konkurentów, a głosowania w Sejmie sprowadzają się do automatu.
Nie chcę oceniać tego systemu. Jest taki, jak jest. Nie tylko w Polsce, jak świetnie wiemy. Autorytet prezesa jest dobry na wszystko. To on nawiguje losami średniej wielkości europejskiego kraju i rozstrzyga o naszych losach. Podobnie dzieje się w Rosji, na Białorusi, na Węgrzech, w Serbii i kilku jeszcze krajach. A może to słuszna droga? Może we współczesnym świecie, w którym z natury rzeczy jesteśmy skazani na kryzys poznawczy, po prostu zostaje jak świecąca dumnie morska latarnia tylko autorytet jakiegoś prezesa? I bez tego nie da się żyć?
Ludzie bardziej zbuntowani ode mnie podporządkowują się takiej sytuacji, więc pewnie to naturalna prawidłowość. Ale i ona ma swoje ciemne i dramatyczne strony. Bo co się stanie, kiedy lidera zabraknie? Chaos tylko, powszechna atrofia i upadek. Fala klęski i zniszczenia. Bratobójczy bój, bo przy braku tego, co sklejał, wszystko musi się rozkleić. Może więc prezes winien dbać o autorytety inne niż własny? Nie dba, więc będzie, jak być musi. Niestety.
~~Białoszara Dalia niezalogowany 2 maja 2020r. o 14:38
Odnośnie do elaboratu na temat Prezesa i jego wyznawców. Jest oczywiście pewien szkopuł. Prezes zdobył władzę przy użyciu 18,56% głosów uprawnionych do głosowania a zachowuje się, jakby zdobył 120%. Po drugie, po zdobyciu władzy idzie kompletnie wbrew wolności i przepisom konstytucji. Nielegalnie wyrywa się spod kontroli obywatelskiej. Władzę, głównie środkami nielegalnymi, utrwalił przekupstwem i zamordyzmem. Tudzież gebelsowską propagandą za pieniądze ludu ciemiężonego. Taki rodzaj rządów jest więcej niż obrzydliwy. Dlaczego łapiemy przestępców? Zabójców, gwałcicieli i wymierzamy im karę? Bo system prawny przewiduje pewne ramy działania. To jest dozwolone a to jest zakazane. Prezes robi głównie rzeczy zakazane. A dlaczego mu na to pozwalają? Bo trójpak antydemokratyczny działa zawsze. Przekupić, ogłupić, zastraszyć. Czy my mamy na to pozwalać?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.