Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat

Egzaminy na prawo jazdy w Bolesławcu

~A* niezalogowany
16 stycznia 2015r. o 10:17
Powiem tak. 10 lat temu w Legnicy nie zdałam prawa jazdy. Ciągle coś na łuku było nie tak, egzaminator stał dosłownie z linijką i mierzył odległośc od koła do linii 20 cm. Nie zdałam, dałam sobie spokój, zaprzepaściłam itd.
Podeszłam do egzaminu teoretycznego w Bolesławcu 26 sierpnia 2014. Teorię zdałam za 3 razem 4 września. Po ciężkich bólach znalazłam instruktora, który cierpliwie pokazał mi technikę jazdy i ogólne zasady. Pan K. z osrodka na Zgorzeleckiej. W połowie grudnia 2014 poszłam na egzamin i zdałam za 1 razem. Przed samym egzaminem nastałam się, nasłuchałam, że chciało mi się uciec. A to jednym instruktor źle wytłumaczył jazdę i dlatego nie zdali, a to drugim przeszkadzało, że egzaminator się uwziął , ze się czepia itd. I wiecie co? Miałam kilka przygód z egzaminem na prawko, ale to co było teraz przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Moze ktoś powie ze cwaniakuję bo zdałam, ale ci niby źli egzaminatorzy to naprawdę niesamowite chłopaki. Są bardzo uprzejmi, dodaja otuchy kazdemu kto nie zdał, mozna z nimi pogadać w czasie egzaminu i robią wszystko, żeby odbyło się to bez stresu. Jak jest niepowodzenie jakieś to zrobia tak, zeby było wiadomo co się skopało i daja szansę na poprawę. Często też przymykaja oko na jakieś niedociągnięcia bo oni najlepiej wiedzą jaki to stres i wiedzą czy błąd powstał z niewiedzy, czy własnie ze stresu. I to nie prawda, ze chcą sciagać kase to uwalają z byle powodu. Nie ma takiej sytuacji. Plac trzeba zrobić i tu nie ma wątpliwości, ale na trasie potrafia pomóc. Uwierzcie mi, że jak wyjedziecie w miasto to nawet nie poczujecie, że macie egzamin. Wystarczy tylko traktować egzaminatora jak człowieka, przywitac się, pogadać, nie być cwaniakiem z bombką w nosie, nie być opryskliwym i nie foszyć się jak się nie zda. I przede wszystkim nie słuchać tych wszystkich co nie zdali i czekaja rozżaleni na następny egzamin. :)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~egerszege niezalogowany
16 stycznia 2015r. o 12:57
~ napisał(a): W Boleslawcu oblewaja na potege,malo kto zdaje ,ordynarnie wyciagaja od mlodych ludzi kase.Wstyd Panowie egzaminatorzy!!!


bo jezdzic to trzeba umiec....wiekszosc umie jechac....

dzisiaj widzialem kolesia w mesku WW.....wyprzedzanie na podwojnej ciaglej, przekraczanie dozwolonej predkosci, jazda bez pasow....a i szyby od kierowcy i pasazera za mocno przyciemnione....

i jezdzi - policja go mija i nic nie robia...
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~A* niezalogowany
16 stycznia 2015r. o 13:37
zgadzam sie z przedmówcą, za "nic" nie oblewają.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
9730
#Kitan_Bc nieaktywny
16 stycznia 2015r. o 16:46
Też mogę potwierdzić. Zdałem we wrześniu za 2im razem. Kilka razy auto zgasło, egzaminator dał mi kilka rad nt. jazdy. Na siłę nie uwalają.
Jak już zaczynasz z tematem to pisz dlaczego tak nie-fair Cię oblał.
Wydaje mi się, że takie rzeczy piszą osoby, które nie mogą przyjąć na klatę tego, że nie potrafią dostatecznie dobrze prowadzić.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Daniel niezalogowany
16 stycznia 2015r. o 17:52
Zdalem w Bolesławcu za I razem (ucząc się w Auto Szkoła pod okiem p. Adama), polecam się troche pouczyć do testów i nie siadać za kółko jak nie czuje się na siłach by zdać, bo auto nie jest dla ludzi z blokadą w głowie. Pozdrawiam.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~angela niezalogowany
16 stycznia 2015r. o 18:19
Zgadza sie zdalam za 1 razem.egzamin troche stresujacy na poczatku ale w trakcie okazalo sie ze zupelnie niepotrzebnie. trzeba sluchac tego co egzaminator radzi i przede wszystkim na kursie sluchac instruktora i robic co kaze a nie po swojemu bo kiedys sie troche jezdzilo to sie wie lepiej. Sluchac po 100 kroc.bo instruktor wie lepiej. Mnie uczyl kamil od zenka.dla niego najwieksza nagroda jak ktos zda a nie sciaganie kasy . wiem co mowie bo tam zdaja max 3 x.ale to juz trzeba niezle namieszac
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~A* niezalogowany
16 stycznia 2015r. o 18:34
Dodam jeszcze zeby byla jasnosc.instruktor uczy konkretnie pod egzamin, prawdziwa jazda zacznie sie po. Juz nie bedzie mial kto podpowiedziec jak jechac, kiedy sprzeglo, kiedy zmiana biegow i kieruneczek.wiec polecam jak daniel uczcie sie przepisow i testow, facet ma racje bo inaczej zginiecie w trasie jak ja teraz jesli zdacie egzamin.oj trzeba bylo sluchac madrzejszych, oj trzebabylo
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
16 stycznia 2015r. o 20:43
~ napisał(a): W Boleslawcu oblewaja na potege,malo kto zdaje ,ordynarnie wyciagaja od mlodych ludzi kase.Wstyd Panowie egzaminatorzy!!!


jest kilka kamer w aucie na egzaminie, jezeli czujesz sie pokrzywdzony mozna reklamowac , obejrzec nagranie.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.