emem napisał(a): Ktorych słow?
~~ napisał(a):emem napisał(a): Ktorych słow?
"Lepiej sie upasl i prezentowal swoj beben?" - typowe postrzeganie osób duchownych przez antyklerykałów.
emem napisał(a):~~ napisał(a):emem napisał(a): Ktorych słow?
"Lepiej sie upasl i prezentowal swoj beben?" - typowe postrzeganie osób duchownych przez antyklerykałów.
No coz, czasami trzeba rzeczy nazwac po imieniu. Lepiej, zeby spoleczenstwo uprawialo sport niz tylo. Oczywiscie rozumiem, osoby, ktore maja problem z nadwaga zwiazany z choroba, ale tutaj mowimy o zupelnie innym przypadku - ktos wysmiewa ksiedza dlatego, ze ten ma swoja pasje i zajmuje sie sportem i zacheca innych do sportu. Podobnie nazywanie go ekshibicjonista, poniewaz wystapil w stroju sportowym. Czyli co - kazdy plywak to ekshibicjonista? Paranoja.
alter napisał(a): Sport jest OK :) Ale Emem, jak możesz naocznie stwierdzić, jaki jest powód nadwagi u konkretnej osoby? Gdzie się podziała twoja tolerancja? :D Każdy ma prawo żyć według własnej woli. Niekiedy mnie zadziwiasz swoimi poglądami, które nie pasują do osoby wykształconej.
emem napisał(a):
Zupelnie nie rozumiesz tematu alter. Ludzi z nadwaga mozemy sobie darowac, bo nie o tym dyskusja.
Ja uwazam, ze nie ma nic zlego w tym, ze ksiadz uprawia sport. Uprawianie sportu jest zdrowe i powinien kazdy to robic, bez wzlgedu na to czy jest ksiedzem, kierowca, gornikiem czy ma jakikolwiek inny zawod.
Natomiast wysmiewanie sportowca (kimkolwiek by nie byl) za to, ze wystepuje w stroju sportowca i nazywanie tego "wymachiwaniem tyleczkiem" jest zenujace.
~~ napisał(a):emem napisał(a):~~Nie jest to dobre! napisał(a): Księże, takie występy duchownemu nie przystoja.
Gorsza.
Uprawianei sportu nie przystoi? Lepiej sie upasl i prezentowal swoj beben?
Dlaczego uzywasz takich malo eleganckich slow?