~linia numer 10 napisał(a): Tak,tak tam są tak ciężkie warunki.Po dwudziestu minutach pracy mają dwie godziny luzu,potem godzina pracy i znów dwie luzu na zupkę i trochę się pokręcą i fajrant i nikt tego nie widzi. ;)
pisząc takie krzywe teksty widze ze ci niebrakuje odwagi.tak wiec
proponujemy zebys zgłosił(a) sie do kierownika produkcji o przeniesienie w następnym tygodniu na piec vet albo ferro my sie chetnie zamienimy i wtedy ty będziesz jeść sobie zupki za 1zł i 30gr a my bedziemy zapieprzać.
jak w poniedziałek nie bedzie cie na piecu to znaczy że kolanka zagrały marsza.
a to co nażezbiłeś(aś) to tylko oznacza brak inteligencji
pozdro dla wszystkich od pawła, daniela i krzyśka
Zmoderowano 03.07.2012 godz.22:38 - powód: korekta cytowania (sentinel)