pies umiera na skręt żoiładka w niedzielę -nie udzielono pomocy wet.
~~Iliowobłękitny Sumak niezalogowany 14 czerwca 2020r. o 21:26
Człowiek jest roztrzesiony , zrozpaczony ,zanim obdzwoni lecznice itd, ogarnie jakos .mija cenny czas. Wierzy ze ,ze otrzyma pomoc .....ale potem zdaje sobie i sprawe ,ze traci najlepszego przyjaciela...ze pomocy NIE MA! ....Szuka wiec dalej ,obdzwnia i ,szuka transportu ...czas mija.....Wet nawet nie probuje pomoc ( niby dyzur ma )....jest transport . ,ale czas mija ,szansa maleje..( w przypadk uskretu jes 50 procent szans na uratowanie i to do 4 godzin od pierwszych objawow...Wszystko ,dzieje sie NAGLE... ...
~~Kasztanowy Milin niezalogowany 15 czerwca 2020r. o 17:23
~~Iliowobłękitny Sumak napisał(a): niestety ,ale zanim sie dojedzie do Wroclawia ,a nie kazdy ma jakis srodek transportu ,wlasny tez. ,ostatecznie taxi. , to w przypadku psa np. juz jest p[rzewaznie za pozno. Objawy nie zawsze da sie uchwycic od razu.. tez. Moja suczka zawsze odpoczywała p o jedzeniu spokojnie. Pilnowalam tego . Nie zawsze przyczyny skretu są znane.tez.Dlatego na miejsc u powinna byc pomoc NATYCHMIASTOWA.
W Chojnowie kiedyś udzielał porady w nagłych wypadkach lekarz weterynarii Wiesław Hapon tel.81 86 105 lub 81 78 987.Można tez skonsultować się z" Klekusiowem" w Tomaszowie Bolesławieckim.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
