pracodawca może być niewypłacalny, zglosic upadlosc , jak ma dlugi a wowczas możesz nie odzyskac pieniędzy ... tydzień to za mało na afere, z 2-3 miesiące i sledzic sprawę potem możesz do sadu oczywiście jak masz dokumanty na zatrudnienie itp.

~oj luuuudzie napisał(a): pracodawca może być niewypłacalny, zglosic upadlosc , jak ma dlugi a wowczas możesz nie odzyskac pieniędzy ... tydzień to za mało na afere, z 2-3 miesiące i sledzic sprawę potem możesz do sadu oczywiście jak masz dokumanty na zatrudnienie itp.

toż do tego jest ten FGŚP, i nie ma na co czekać, całe postępowanie może trwać nawet 6 m-cy. A jeżeli pracodawca sam nie ogłosi upadłości to FGSP mu to przyśpieszy :P

Problem w tym że on nie ogłosił upadłości , zmienił się rzekomo zarządca spółki ...

Mówicie że tydzień to za wcześnie ale z czego ja mam się utrzymać ?? Zarabiałam najniższą krajową , ostatniego dnia miesiąca powinnam dostać pieniądze a już jest 10ty ...

dlaczego nie podasz tu na forum jego nazwiska lub nazwy sklepu?
obawiasz się pozwu do sądu?...
tym lepiej dla Ciebie :)


jestem od zawsze za ujawnianiem oszustów tego typu... :>

ladycatherine napisał(a): Problem w tym że on nie ogłosił upadłości , zmienił się rzekomo zarządca spółki ...

Mówicie że tydzień to za wcześnie ale z czego ja mam się utrzymać ?? Zarabiałam najniższą krajową , ostatniego dnia miesiąca powinnam dostać pieniądze a już jest 10ty ...

to go FGSP przymusi do ogłoszenia upadłości, jeżeli się stał niewypłacalny, a nie dopełnił formalności dostanie zakaz prowadzenia działalności i zajmowania stanowisk kierowniczych :D