Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
BolecPolecamy
17 listopada 2013r. godz. 00:44, odsłon: 4048, Angelika Pioro

Bądź FIT z Angelą na Bolec.Info cz.IX

Zapraszamy do lektury kolejnego artykułu z cyklu "Bądź FIT z Angelą". Dziś autorka obala mity na temat płaskiego brzucha.
(fot. )
Płaski brzuch. Kto z nas o nim nie marzy? Mówimy o nim „kaloryfer”, „krata”, „sześciopak” itd. Cel Trudny, lecz osiągalny. Tyle, ile jest metod i środków na płaski brzuch, tyle samo powstało mitów. Dzisiaj przedstawię Wam dwa mity z jakimi spotykam się najczęściej. Dowiecie się do jakich wniosków doszłam na podstawie moich akademickich i praktycznych kompetencji.

„Wykonując dużo ćwiczeń na brzuch, palisz tkankę tłuszczowa tylko w jego okolicy” - to jeden z najczęściej powtarzanych mitów. Ćwicząc w ten sposób nie zmniejszysz ilości tkanki tłuszczowej tylko w tej partii ciała. To tak nie działa. Nasz organizm podczas wysiłku wykorzystuje tłuszcz z różnych partii. W częściach ciała gdzie tłuszczu jest najwięcej, najszybciej zauważasz efekty. Dlatego jest to złudne wrażenie. Były próby potwierdzenia teorii, która zakładała, że nasz organizm czerpie ze źródeł energetycznych lokalnie. Owszem, jednak w odniesieniu do tkanki tłuszczowej miało to minimalne znaczenie. Jedynie wprowadzenie naszego organizmu w procesy tlenowe powoduje spalanie tłuszczu. Konieczność ta wynika z faktu, iż tłuszcz spala się tylko w obecności tlenu. By takie procesy mogły mieć miejsce w naszym ciele, musisz ćwiczyć odpowiednio długo i przy odpowiednim natężeniu. Dlatego robienie samych brzuszków nie wystarczy.

Co słyszę często na obronę powyższego mitu? Dobrze, ale ja robiłem/am XXX brzuszków i zmniejszył mi się obwód w talii” .Tylko, to wcale nie musiało oznaczać, że spaliłeś/aś tkankę tłuszczową. Widocznie miałeś/aś obrazowo mówiąc „sflaczałe” mięśnie. Wykonując same ćwiczenia na brzuch poprawiłeś/aś ich tonus. Konsekwencją tego jest mniejszy obwód w tali, mimo często takiej samej ilości tłuszczu w tej partii.

„Błonnik oczyszcza jelita. Jedząc go zmniejszysz obwód talii.” Nie każdy błonnik oczyszcza jelita. Jest kilka rodzajów błonnika i nie każdy ma takie działanie. Dodatkowo, jeśli jesteś w grupie ryzyka zachorowania na raka jelita, powinieneś spożywać jego minimalną ilość. W tym konkretnym przypadku, będzie on drażnił potencjalne komórki nowotworowe i stymulował je do rozwoju. Wracając do tematu. Jeśli spożywasz błonnik mający na celu „wymiecenie” treści zalegających w naszych jelitach to musisz pic dużo wody. Nie soków, nie herbaty i innych płynów w różnych pokarmach. Tylko woda pomoże błonnikowi napęcznieć, przejść przez jelita i pomóc spełnić swoją funkcje. Jeśli nie pijesz wody istnieje duża szansa, że zamiast Ci pomóc może zaszkodzić. Bez dostatecznej ilości płynu, błonnik „sklei się” i może zalepić światło jelita. W skrajnych przypadkach, może się to skończyć interwencją chirurga.

Podsumowując, zanim uwierzysz w to, co ktoś powiedział, zastanów się nad prawdziwością tego stwierdzenia. Argumentowanie „bo tak jest lepiej”, lub „bo kolega mi powiedział” mnie nie przekonuje. Ciągle szukamy złotego środka, może kiedyś… lecz jeszcze nie dziś. Jak na razie zostaje nam regularna aktywność fizyczna i zbilansowana dieta.

Bolec.Info - zdjęcie

Bądź FIT z Angelą na Bolec.Info cz.IX

~Wiecznie aktywny niezalogowany
17 listopada 2013r. o 7:45
mam pytanie odnośnie błonnika. Kilka rodzajów? Ja zna tylko 2 jego frakcje rozpuszczalny i nierozpuszczalny w wodzie. Ponadto osoby potencjalnie zagrożone nowotworami jeżeli o tym mowa mogą spożywać błonnik rozpuszczalny w wodzie w postaci pieczonego jabłka, gruszki, owoców w kompocie, duszonych brzoskwiń i nektarynki. Trzeba jakoś neutralizować środowisko i nie prowadzić do jego zakwaszenia. Jeżeli chodzi o ćwiczenia na mm brzucha jak wiadomo pobudzają perystaltykę jelita więc nie sam błonnik jest lekarstwem. Picie wody wylicza się na podstawie wzoru masa ciała x 0.03 i wiemy ile wody pi plus poytencjalnie dodać tyle do aktywności fizycznej ile zeszła waga po ćwiczeniach a więc np. 300 ml. Ważny jest również nabiał który reguluje gospodarkę wodną. Słabią mnie pani artykuły, prostota i niewiedza. Pasja to nie wprowadzanie ludzi w błąd.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~majętny Stef niezalogowany
17 listopada 2013r. o 10:46
Te ostatnie zdjęcie mówi - "naważyłam sobie bimbru, teraz muszę go wypić"

ps. Andżelo, skąd masz takie spodenki Nike?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).