W tym czasie w domu była matka dziecka, która spała. Chłopiec otworzył sobie okno, wszedł na parapet i po gzymsie próbował przejść do drugiego okna tego samego mieszkania. Wtedy stracił równowagę i spadł na ulicę. Dziecko zmarło w szpitalu w czasie reanimacji - powiedział st. asp. Grzegorz Górski z bolesławieckiej policji.
W domu oprócz śpiącej matki była jeszcze dwójka rodzeństwa trzylatka.
Ojciec dziecka był w tym czasie w pracy.
W opinii policjantów, jest jeszcze za wcześnie, by mówić o postawieniu komukolwiek zarzutów.
Źródło: PAP
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).