Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
10 sierpnia 2015r. godz. 11:00, odsłon: 10065, Bolec.Info

Samobójstwa w DPS

W ciągu kilku miesięcy aż dwóch podopiecznych DPS odebrało sobie życie. To kolejny dowód, że nie dzieje się tam dobrze.
Dom Pomocy Społecznej
Dom Pomocy Społecznej (fot. Strona www DPS)
- Mężczyzna po 60. roku życia odebrał sobie życie przez powieszenie. Nie stwierdziliśmy udziału osób trzecich - powiedziała dziennikarzowi Gazety wrocławskiej Ewa Łomnica z Prokuratury Rejonowej w Bolesławcu.

To już drugi taki przypadek w ciągu kilku miesięcy, wcześniej w ten sam sposób życie odebrała sobie kobieta, podopieczna Domu Pomocy Społecznej. To kolejny dowód, że nie dzieje się tam dobrze. W marcu tego roku pisaliśmy o, trwającym do tej pory, sporze zbiorowym. W artykule Trwa spór zbiorowy w Domu Pomocy Społecznej przestawiliśmy stanowisko obu stron.

Głównymi zarzutami związkowców wobec dyrektora było nieprzestrzeganie regulaminu funkcjonowania DPSu. Według pracowników w ośrodku przebywają osoby, które nie powinny być przyjęte. - Niezgodnie z przeznaczeniem tego domu, który służyć ma ludziom w podeszłym wieku przyjmowania są ludzie z niepełnosprawnością umysłową, intelektualną i fizyczną, co ma duży wpływ na wysiłek pracowników i powinno skutkować zmianą wskaźnika zatrudnienia - mówili związkowcy.

Dyrektor DPS Bogusław Szeffs bronił się mówiąc, że Pensjonariusze umieszczani są w DPS w Bolesławcu decyzją MOPS w Bolesławcu, po uprzednim skierowaniu do DPS przez OPS właściwy terytorialnie z uwagi na miejsce zamieszkiwania potencjalnego pensjonariusza. Powyższe decyzje administracyjne uwzględniają wszystkie okoliczności niezbędne do takiego skierowania i umieszczenia.

Związkowcy wskazywali także inne problemy z jakimi zmagają się w pracy m.in. dużą rotacja personelu, nieczytelne zapisy w umowach z pracownikami, łamane etaty i zwalnianie ponownie zatrudnia pracowników, a także nierówne płace na tych samym stanowiskach.

- Nikt nie bierze pod uwagę tego co czują pensjonariusze tego domu, nie mają poczucia bezpieczeństwa - twierdzą związkowcy. - Dla nas liczą się mieszkańcy i staramy się stanąć na wysokości zadania, aby mogli mieć zapewnione wszystkie potrzeby opiekuńczo-pielęgnacyjne i duchowe- tłumaczyli związkowcy.

Nic nie wskazuje na to, aby trwający od 10 marca 2015 roku, spór zbiorowy miał się zakończyć. 5 sierpnia informowaliśmy was o braku porozumienia w DPS. W oświadczeniu wydanym przez związkowców czytamy, że w związku z brakiem porozumienia pomiędzy Domem Pomocy Społecznej w Bolesławcu, a Organizacją Zakładową nr 01-047 OPZZ"Konfederacja Pracy" w Domu Pomocy Społecznej w Bolesławcu, odnośnie żądań objętych zaistniałym sporem zbiorowym zostały zakończone rokowania. Strony sporu zbiorowego przeszły do etapu mediacji.

Sprawy zaszły już za daleko. Czy tragiczne wydarzenia w Domu Pomocy Społecznej skłonią władze miasta do głębszej analizy pracy placówki?

Samobójstwa w DPS

~ niezalogowany
10 sierpnia 2015r. o 16:07
~ola napisał(a): Dlatego ważna jest przyjazna atmosfera w takich placówkach, a trudno o taką atmosferę kiedy jest spór zbiorowy.

pełna zgoda tylko dla czego ten spór się zaczął, jakie sytuacje tu dzież determinacja lub ewentualna bezradność pracowników doprowadziła do jego powstania
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~bolec niezalogowany
10 sierpnia 2015r. o 16:17
Nic się nie stało, koledzy nic się nie stał. A to wszystko dla dobra mieszkańców aby nam się żyło lepiej. Panie prezydencie koledzy kolegami ale samobójstwo!, kolejne! powinna włączyć się czerwona lampeczka.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~aa niezalogowany
10 sierpnia 2015r. o 16:56
Dużo osób popełnia samobójstwo... nie tylko w tym ośrodku. Młodzież, której
wydaje się, że nie ma perspektyw. Osoby zadłużone, które nie mogą sobie z tym długiem poradzić. Ludzie nadużywający alkoholu i innych używek. I to na ogół osoby "samotne", które nie mają żadnego wsparcia a ich problemy nie znikają tylko narastają. Tak to jest w tych czasach "Polak Polakowi", "Każdy sobie rzepkę
skrobie", "Jak ja mam źle to dlaczego on ma mieć lepiej?" itp. teraźniejsza ludzka znieczulica i złośliwość na problemy innych osób.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Mira niezalogowany
10 sierpnia 2015r. o 18:02
Przecież już dawno ten pseudo- personel, powinien być wymieniony , i to z wielkim rozpędem!!!. oni życzyli by sobie ludzi starszych, zupełnie sprawnych, psychicznie i fizycznie,daj Boże jeszcze bogatych!!Ludzie bez empatii, nie powinni być przyjmowani do pracy.Ludzie starsi potrzebują-zaopiekowania ,rozmowy, nawet przytulenia, a nie zimnego traktowani! personel widzi tylko pieniądze, i to najlepiej duże!!Samo to, że ludzie niesprawni, są przeszkodą w tym ustrojstwie!Zatrudnić ludzi, którzy, będą opiekowali się każdym.a przede wszystkim człowiekiem, który jest wykluczony, i sobie nie radzi. po to do cholery są takie domy.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~observ niezalogowany
10 sierpnia 2015r. o 19:39
Jaki pan - taki kram...
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Starość niezalogowany
10 sierpnia 2015r. o 21:17
Straszne to jest, pracownicy mało zarabiają i jest to problem, atmosfera i to wszystko przekłada się na tych schorowanych, starych, nieszczęśliwych ludzi;(bolączka naszych czasów)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Też będziemy starzy:)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).