19 sierpnia 2015r. godz. 21:14, odsłon: 16880, Kazimierz Marczewski

Okropnie śmierdzi na Osiedlu Staszica i nie tylko

Tradycyjnie co roku przed najważniejszym świętem w Bolesławcu rolnicy bezkarnie rozlewają nawóz na polach.

- Panie redaktorze, zróbcie coś bo całe miasto jest zasmrodzone, fetor niesamowity, niech Pan przyjedzie na ulicę Kościuszki, na Osiedle Staszica - mówi przez telefon pan Andrzej z ulicy Małachowskiego. - To skandal, zawsze przed Bolesławieckim Świętem Ceramiki to się dzieje, dlaczego nikt za to nie zostanie ukarany - dodaje głośnym głosem.

Udaliśmy się więc w miejsce, które wskazał czytelnik Bolec.Info. Na miejscu smród nawozu. Okropny zapach czuje się natychmiast po wyjściu z samochodu (chyba, że ktoś nie ma klimatyzacji, która neutralizuje zapachy to poczuje od razu), ciężko oddychać. Niektórzy mało odporni mogą nawet zwymiotować.

Większość ludzi jest przekonana, że to oczyszczalnia ścieków. Sprawdzamy, tu nic nie śmierdzi.

- To nie nasz smród, my cały czas monitorujemy pracę oczyszczalni ścieków - mówi w rozmowie telefonicznej Józef Król, prezes Zarządu PWiK Bolesławcu. - Nasze technologie nie pozwalają na wydzielane się takich oparów, natychmiast je neutralizujemy - dodaje.

- Mam tu wpis, że jeden z rolników wylał na pole nawóz, obiecał, że jutro zaorze pole, to smród zapewne zniknie - mówi w rozmowie z Bolec.Info dyżurny Straży Miejskiej w Bolesławcu.

Udało nam się ustalić, że kurzy nawóz wylany został na pole znanego z Dąbrowy Bolesławieckiej rolnika JK.

A czy Wy, drodzy Bolecnauci, tez poczuliście ten zapach? Piszcie!