Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
Tylko na Bolcu
16 maja 2017r. godz. 12:44, odsłon: 10843, Kazimierz Marczewski

Czy i ile zapłacą za nielegalne składowanie odpadów?

Radny Rady Miasta Dariusz Mucha nie odpuszcza.
Dzikie wysypisko śmieci obok Cmentarza Komunalnego
Dzikie wysypisko śmieci obok Cmentarza Komunalnego (fot. Kazimierz Marczewski)

Radny Rady Miasta Dariusz Mucha nie odpuszcza. Wracamy do sprawy nielegalnego składowiska śmieci przy cmentarzu komunalnym w Bolesławcu.

W naszym artykule Nielegalne składowisko śmieci przy Cmentarzu Komunalnym? z dnia 14 października 2016 roku pisaliśmy, że o nielegalnym wysypisku śmieci przy Cmentarzu Komunalnym poinformowaliśmy  Straż Miejską i Inspektora Ochrony Środowiska w Jeleniej Górze. Czekaliśmy też na stanowisko prezydenta Bolesławca i Rady Miasta mając nadzieję, że składowisko śmieci przy cmentarzu zostanie zlikwidowanie, a osoby, które doprowadziły do jego powstania ukarani.

29 grudnia 2016 roku prezydent Piotr Roman stwierdził, że składowisko jest nielegalne i nakazał częściowe jego zlikwidowanie Prezydent stwierdził nielegalne działanie MZGK.

Według posiadanych przez nas informacji nielegalne składowisko odpadów powstawało 7-8 lat temu. Już we wrześniu 2008 roku w rejonie składowiska, przy ogrodzeniu cmentarza prowadzono prace ziemne. Zdarzył się wówczas bardzo poważny wypadek - koparka MZGK przygniotła pracownika tej spółki. Obecność mediów na cmentarzu wywołała wówczas popłoch a dziennikarzy poinformowano wtedy, że pracownicy spółki „oczyszczali skarpę tuż za ogrodzeniem cmentarza.” Według ówczesnych informacji z MZGK, miała tam (za ogrodzeniem) powstać nowa alejka. 

Według relacji jednego z członków Komisji Rady Miasta, która robiła wizję lokalną na nielegalnym składowisku, Władysław Bakalarz powiedział komisji, że nic nie wie o wysypisku, że to nie jego sprawa i nie jego teren oraz że nie ma z tym nic wspólnego. Faktycznie, terenem włada Miejski Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. Pracownik MZGK, Dariusz Filistyński, miał twierdzić podczas wizji lokalnej, że tę gigantyczną górę odpadów usypali okoliczni mieszkańcy i sam widział jak ktoś coś wywoził na nią taczkami.

Mało możliwe wydaje się to to, aby proceder uprawiany od lat (mało realne aby MZGK utworzyło ogromną skarpę w kilka miesięcy bez wzbudzania zainteresowania), odbywał się bez wiedzy prezesa Władysława Bakalarza. Prezes MZGK nie chciał komentować sprawy. W rozmowie z Bolec.Info stwierdził, że spółka jedynie porządkowała teren, na którym dzikie wysypisko stworzyli ludzie użytkujący cmentarz.

O ile faktycznie można przyjąć, że pewne ilości zużytych zniczy czy sztucznych kwiatów wyrzucili tam odwiedzający cmentarz, to trudno zakładać, żeby wyrzucali tam np. gruz czy fragmenty krzyży. A jeżeli proceder ten trwał przez lata to dziwne wydaje się to, że prezes MZGK nie rozwiązał problemu w jakiś skuteczny sposób.

Prezes stwierdził również, że na razie nie wie ile, będzie kosztowało usunięcie składowiska odpadów, a koszty pozna dopiero po zakończeniu operacji. Wydaje się dziwne to, że prezes miejskiej spółka nie planuje kosztów realizacji decyzji prezydenta i nie ma świadomości na jakie wydatki musi się przygotować. 

Kontrolę związaną z tym składowiskiem przeprowadzili Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, Urząd Miasta i Urząd Marszałkowski. W dniu 14 marca Urząd Marszałkowski rozpoczął procedurę czy należy naliczyć podwyższoną opłatę za nielegalne składowanie odpadów. Podwyższona opłata za nielegalne składowisko?

Dotarliśmy do dokumentów z których wynika, że MZGK wynajął firmę prawniczą z Wrocławia do reprezentowania jej interesów przez Urzędem Marszałkowskim, której musi słono za to zapłacić (kilka tysięcy złotych). Firma ta działając w imieniu MZGK naliczyła kwotę ponad 151 tys. zł za składowanie odpadów tzw opłata podwyższona za składowanie na nielegalnym składowisku za  ponad 40 ton różnych odpadów, które wywieziono do utylizacji zgodnie z decyzją prezydenta Piotra Romana, a wynikająca ze specyfikacji którą, przedstawiono Urzędowi Marszałkowskiemu.

Były to między innymi odpady: z tworzyw sztucznych, opakowania ze szkła, zmieszane odpady betonu, gruzu ceglanego, materiałów ceramicznych, odpady ulegające biodegradacji i inne. Określono przy tym, że odpady te przebywały na składowisku tylko od 14 - 36 dób. Od dnia kontroli przez WIOŚ  do momentu ich wywiezienia.

W zakresie ustalenia opłaty podwyższonej w drodze tzw. samoobliczenia przestawiono dokumentację i dane sporządzone przez Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej w Bolesławcu. Kancelaria prawna działająca  w tej sprawie z upoważnienia MZGK, wniosła do Urzędu Marszałkowskiego o odroczenie terminu płatności podwyższonej opłaty na kwotę ponad 150 tys.zł., a następnie o umorzenie odroczonej opłaty.

Nie odpuszczam i konsekwentnie robię swoje, bo  mamy tu do czynienia z jawną mistyfikacją - mówi radny Rady Miasta Dariusz Mucha. - Jestem stroną w postępowaniu administracyjnym w tej sprawie i wykażę szereg nieprawidłowości, które są skrzętnie ukrywane. Przede wszystkim kwestionuję czas zalegania, ilość oraz rodzaje wywiezionych odpadów - przecież prezydent w wywiadzie dla Bolec.Info stwierdził, że to nielegalne składowisko odpadów powstawało w okresie kilku lat. W protokole pokontrolnym urzędnicy stwierdzili że powierzchnia tego składowiska wynosi około 300 metrów kwadratowych i wysokości około 5 metrów. Szacunkowo według tych pomiarów składuje się około 2500 - 3000 ton odpadów.

Policja przeprowadzająca w tej sprawie pomiary i stwierdziła, że to nielegalne wysypisko odpadów ma wymiary: 30X118X10 metrów, pomiary dokonała na zlecenie prokuratury, do której złożyłem zawiadomienie, o możliwości popełnienia przestępstwa. Według tych pomiarów składowane jest około 15 - 25 tys. ton odpadów, przysypanych ziemią.

Informuję, że przygotowuję wnioski do Urzędu Marszałkowskiego w sprawie; po pierwsze: przeprowadzenie badań geologicznych aby zbadać jakie odpady zalegają na tym niezlikwidowanym, nielegalnym składowisku odpadów, po drugie badań geodezyjnych, które  określą pojemność tego składowiska. Gdyby przyjąć, że na tym nielegalnym składowisku zalega tylko 1000 ton odpadów przez rok, to podwyższona opłata dla Urzędu Marszałkowskiego przy stawce 120 zł dziennie za każdą tonę oscyluje w granicach 44 mln złotych, to ogromna suma - dodaje.

- Przyjrzymy się tej sprawie z bliska, to może być temat na komisję sejmową - mówi Krzysztof Kubów poseł Prawa i Sprawiedliwości, członek sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. - Czekamy na szczegółowe dokumenty w tej sprawie - dodaje.

Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu prowadzi dochodzenie w sprawie nielegalnego składowania odpadów przy cmentarzu komunalnym w Bolesławcu na wniosek, który złożył radny Dariusz Mucha. Dowiedzieliśmy się także, że 25 maja pracownicy Urzędu Marszałkowskiego ponownie przeprowadzą kolejną kontrolę tego nielegalnego składowiska. W miarę rozwoju sytuacji, będziemy wracać do tematu. Czy MZGK grożą gigantyczne podwyższone  opłaty? Tego jeszcze nie wiemy. 

Poniżej skan fragmentu pisma jakie skierowała  do Urzędu Marszałkowskiego wynajęta przez MZGK Kancelaria Prawnicza z Wrocławia.

Bolec.Info - zdjęcie

Czy i ile zapłacą za nielegalne składowanie odpadów?

~~ niezalogowany
17 maja 2017r. o 12:13
~~ napisał(a): Czy pan prezydent Roman wie o tym ,że Spółdzielnia mieszkaniowa na Gałczyńskiego naprawia wjazdy i drogi do garaży ,lada dzień będzie zakończenie robót - wypada pokazać się w bolesławieckiej TV jaką to robotę odpalono-Panie Prezydencie do dzieła


Tak, ten układ ze spółdzielnią funkcjonuje od wielu już lat. Rąsia rąsię...:)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~ niezalogowany
18 maja 2017r. o 0:14
Bolec info to się zawsze kojarzyło z nie zależność, wolność wypowiedzi nie to co ten pan K.G sprzedajny za pieniądze. Panowie a teraz co jeden telefon pana radnego F. i kasujecie 4 strony komentarzy nie idźcie w ta stronę ....
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
9283
#Kazimierz Marczewski nieaktywny
18 maja 2017r. o 8:07
~~ napisał(a): Bolec info to się zawsze kojarzyło z nie zależność, wolność wypowiedzi nie to co ten pan K.G sprzedajny za pieniądze. Panowie a teraz co jeden telefon pana radnego F. i kasujecie 4 strony komentarzy nie idźcie w ta stronę ....




Nie kasujemy żadnych komentarzy, mieliśmy problemy techniczne. Przepraszamy. Jak odzyskamy te komentarze to je dołożymy. Pozdrawiam!
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Krajobraz księżycowy niezalogowany
18 maja 2017r. o 11:50
Poraz drugi: jakie umożenie sprawy? No tak teraz teren się zazielenił i może wszystko jest ok?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~ niezalogowany
18 maja 2017r. o 15:33
Właśnie dlaczego komentarze, które poruszają kwestie naszego miasta są kasowane ? Czy Pan Marczewski przyjmuje wyłącznie ugrzecznione komentarze. Prosimy o ich powrót.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~ niezalogowany
19 maja 2017r. o 13:25
:*
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).

REKLAMA 1,5% podatku dla Klekusiowo