Zabezpieczenie upraw rzepaku

Według Strategie Grains szacowane plony rzepaku w 2017 roku w Polsce mogą zmniejszyć się o 0,2mln ton.

Zabezpieczenie upraw rzepaku – kontraktacja, polisa i wybór właściwych odmian (fot. )

Według Strategie Grains szacowane plony rzepaku w 2017 roku w Polsce mogą zmniejszyć się o 0,2mln ton (z 2,8 do 2,6mln) w porównaniu z rokiem poprzednim. Ceny za rzepak systematycznie spadają. Nasuwa się więc pytanie: czy warto na chwilę obecną postawić na kontraktację rzepaku? Które odmiany wybrać, aby zmaksymalizować i ustabilizować plon?

W 2017 roku plon uzyskany z plantacji rzepaku może być nieco niższy niż w poprzednich latach. Niestety, lekki spadek (wg spekulacji Strategie Grains o 0,2mln ton) nie wpłynie na zwiększenie ceny sprzedaży. Wręcz przeciwnie. Średnia cena rzepaku na skupach w kwietniu br. oscylowała w granicach 1770zł (netto) za tonę. Obecne notowania (stan na 21 lipca 2017) wynoszą 1520zł/t (na północy Polski) oraz 1495zł/t (na południu). Głównymi czynnikami niskich cen jest m.in. spadek cen ropy, olejów roślinnych oraz soi. W takiej sytuacji warto obserwować kurs i zastanowić się czy kontraktacje rzepaku będą dobrym zabezpieczeniem wysokości ceny. Tendencja jest malejąca. Kontraktacja rzepaku pozwala ograniczyć jedno ryzyko – zmienność rynku cen. Takie rozwiązanie sprawdzało się w poprzednich latach, chociaż jest to związane z pewnym ryzykiem.

Ubezpieczenie upraw – pewność w niestabilnych czasach

Dodatkowo, warto także pójść krok dalej, i ubezpieczyć uprawy rzepaku.

31 marca br. w Dzienniku Ustaw opublikowano „Ustawę o zmianie ustawy o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich oraz ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich”. Daje to rolnikom możliwość zakupu polis ubezpieczeniowych na ochronę rzepaku z dotacją z budżetu państwa.

Opłacalność rzepaku – wybór materiału siewnego i odmian wysokiej jakości

Przy niskich, spadkowych cenach rzepaku tym bardziej warto postarać się o zakup dobrej jakości materiału siewnego i optymalny wybór odmian. Pozyskiwanie nasion z własnych zbiorów nie opłaca się – to często powielany przez rolników błąd. Warto poszukać promocji – o ile oczywiście niższa cena zakupu nasion nie wiąże się z pogorszeniem jakości. Ostatnio atrakcyjne ceny oferuje kupnasiona.com. Wybierając odmiany, warto przede wszystkich zwrócić uwagę na ich plenność oraz odporność na niekorzystne czynniki abiotyczne i biotyczne. To gwarantuje stabilność plonów przydatną przy kontraktacji rzepaku. W tym zakresie wyróżniają się odmiany mieszańcowe, dające lepsze plony od odmian populacyjnych. Technologie selekcjonowania nowych odmian, ukierunkowane są także na zawartość tłuszczu w nasionach. W szczególności warto zwrócić uwagę na:

- 'Saveo' – odmiana wczesna, zarejestrowana kilka lat temu, dała się w Polsce poznać jako wyjątkowo plenna, nawet w gorszych warunkach. Cechuje ją intensywny wzrost korzeni, dzięki temu, głębiej penetruje glebę i może być wprowadzana także na lżejsze, mniej zasobne podłoża. Średni plon nasion z 2015 roku (zgodnie z wynikami COBORU) wyniósł 49,2 dt/ha. Ma także istotną dodatkową zaletę – to ograniczenie osypywania łuszczyn, dzięki czemu straty plonu są mniejsze;

- 'Florida' – odmiana charakteryzuje się dużym wigorem jesiennym, wysoką odpornością na suchą zgniliznę kapustnych oraz dobrą odpornością na zgniliznę twardzikową. Plon w 2015 roku w doświadczeniach COBORU wyniósł 54,5dt/ha;

Odmiany kiłoodporne – i uprawom nie straszna groźna choroba kapustnych

Dobre plony (niezależnie czy zdecydujemy się na kontraktację rzepaku) uzyskuje się także z nowej odmiany kiłoodpornej 'Alibaba'. Dodatkowo charakteryzuje ją wysoka zimotrwałość i wysoka odporność na wyleganie. Plon w 2016 roku w doświadczeniach COBORU wyniósł 36 dt/ha. Inne odmiana odporna kiłę kapusty i jednocześnie dająca dobry plon to 'Alister'

Pomimo że staranny wybór odmian, a kontraktacja rzepaku wydają się odrębnymi zagadnieniami, w rzeczywistości mają ze sobą wiele wspólnego. Dobra jakość materiału siewnego i odporna, plenna odmiana rzepaku, daje większą stabilność plonu i lepszy zysk ekonomiczny. W obliczu newralgicznego okresu na giełdzie i słabych cen mogą być kluczowe dla rentowności produkcji.