W czwartek 28 września doszło w Bolesławcu do groźnego wypadku na skrzyżowaniu ulic Staszica i Wróblewskiego jak 20- letni motocyklista wymusił pierwszeństwo przejazdu. Do zderzenia doszło gdy po zapaleniu się zielonego światła na skrzyżowaniu ulicy Wróblewskiego i Staszica dla aut jadących w kierunku wiaduktu,samochód nauki jazdy Mitsubishi Colt ze Zgorzelca chciał pojechać w lewo w ulicę Staszica, dał kierunkowskaz i rozpoczął skręt, w tym czasie jadący prawdopodobnie z nadmierną prędkością motocykl Yamaha, uderzył w lewy bok samochodu nauki jazdy. W wyniku zderzania poszkodowanym został kierowca motocykla Yamahy(na bolesławieckich numerach rejestracyjnych) , który w ciężkim stanie odwieziony został do szpitala
- Jechaliśmy w kolumnie stojąc wcześniej na światłach - mówi instruktor nauki jazdy ze Zgorzelca. - Po zapaleniu się zielonego światła kursantka dała kierunkowskaz i po sprawdzeniu, że nie ma przeszkód zaczęła skręcać w lewo. Ja też patrzyłem w lusterka. Nagle pojawił się motocyklista, który łamiąc wiele przepisów, prawdę mówiąc jechał lewym pasem jezdni, wyprzedał kolumnę kilku samochodów, na skrzyżowaniu uderzył w lewy bok naszego auta. Ja i inna jadąca z tyłu osoba zaczęliśmy udzielać motocykliście pierwszej pomocy aż do przyjazdu karetki. Motocyklista był mało przytomny. Niech pan popatrzy jak szybko jechał, nie ma nawet śladów hamowania - dodaje.
Na miejscu jest policja, która ustala przyczyny wypadku
~~kierowca napisał(a): Prowadziłem samochód już czterdzieści lat, kiedy zasnąłem za kółkiem i miałem wypadek.
~~klucznick napisał(a):~~ napisał(a):chwalisz się cz żalisz? ile to lat przejezdziłeś/czyli nadal do pięt mi nie dorastasz?nawet nie potrafisz cytować bo pijesz w mój post,a gdzie tam jest napisane o tym że życzę coś komuś?naucz się cytować.~~klucznick napisał(a):~~MOTOCYKLISTA napisał(a):równie dobrze mogę głowę włożyć do kasku motocyklowego bo używam mózgu podczas jazdy dlatego jeszcze żyję ,widzę że bronisz bandytów drogowych nie mając argumentów,ciekawe cz wogóle wiesz o czym piszesz,a umiesz jezdzić?~~klucznick napisał(a):~~MOTOCYKLISTA napisał(a):do pierdzi bąka na motocyklu,gdyby ci ten kundel na hulajnodze potrącił 6 letnią cureczke i ta cureczka wylądowała by na wózku to też byś życzył kundlowi wesołych świąt?więc skończ p-i-e-r-d-o-l-i-ć.~~Pieszy napisał(a): Nareszcie jest sprawiedliwosc, kur wy szaleja po miescie i tak wlasnie koncza. W sezonie cay czas zapie r dalali po miescie i nie bylo bata na nich az wreszcie i dio ci sami sie eliminuja. Oby tak dalej a najlepiej na wozku niech wyladuja
ZAWSZE SIĘ ZASTANAWIAŁEM SKĄD BIORĄ SIĘ TACY JAK TY. ŻYCZYĆ KOMUŚ WÓZKA? JA ŻYCZĘ WSZYSTKIM WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO BEZ WZGLĘDU NA TO JAKIE BŁĘDY W ŻYCIU POPEŁNIAJĄ. TY TEŻ ICH POPEŁNIŁEŚ W ŻYCIU PEŁNO JESTEM TEGO PEWIEN, WIĘC NAJPIERW KLEPNIJ SIĘ W PIERŚ I SPÓJRZ W LUSTRO, A POTEM FERUJ WYROKI. MŁODY NA MOTOCYKLU DOSTAŁ JUŻ NAUCZKĘ I PEWNIE TO ZAPAMIĘTA DO KOŃCA ŻYCIA. CIESZYĆ SIĘ TYLKO TRZEBA, ŻE TYLKO TAK SIĘ TO SKOŃCZYŁO. MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ
włóż głowę do wiadra z lodem... tyle na tą chwilę możesz zrobić
MALUTKI AGRESYWNY CZŁOWIECZKU, JEŻDŻĘ NA MOTOCYKLU OD 30 LAT I TYLE SAMO SAMOCHODEM I WIDZIAŁEM JUŻ WIELE WYPADKÓW TEŻ TAKICH W KTÓRYCH GINĘLI LUDZIE I WINNI I NIEWINNI, ALE TO NIGDY NIE SPOWODOWAŁO WE MNIE CHĘCI ŻYCZENIA KOMUŚ CZEGOŚ CZEGO SAM BYM NIE CHCIAŁ DOŚWIADCZYĆ. TO PROSTE NIE ŻYCZ NIKOMU TEGO CZEGO TY BYŚ NIE CHCIAŁ DOŚWIADCZYĆ ! NIKOGO NIE BRONIĘ, BO TAK SAMO JAK KIEROWCY MOTOCYKLI I, TO I KIEROWCY SAMOCHODÓW OSOBOWYCH, CIĘŻAROWYCH, INNYCH POJAZDÓW MOGĄ UCZYNIĆ GŁUPOTĘ, KTÓRĄ WIDZĘ CODZIENNIE NA DROGACH. NAJWIĘCEJ PO DROGACH JEŹDZI SAMOCHODÓW OSOBOWYCH, KTÓRE STATYSTYCZNIE ZABIJAJĄ CODZIENNIE PO KILKANAŚCIE OSÓB, TO ZNACZY ŻE WG TWOJEJ LOGIKI KAŻDY KIEROWCA OSOBÓWKI ZASŁUGUJE NA WÓZEK ??? PYTAM CIEBIE, JESTEŚ NIESKAZITELNY I NIGDY NIE ZŁAMAŁEŚ OBOWIĄZUJĄCYCH PRZEPISÓW... WĄTPLIWE ŻEBY BYŁO PRAWDZIWE ...
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).