Robert Biedroń w Bolesławcu

Kandydat na Prezydenta RP spotkał się z dziennikarzami i mieszkańcami powiatu.

Robert Biedroń w Bolesławcu (fot. Bolec.Info)

W niedzielę, po godzinie 11.00 w sali konferencyjnej BOK-MCC w Bolesławcu rozpoczęła się konferencja prasowa Roberta Biedronia, kandydata Lewicy na Prezydenta RP w nadchodzących wyborach.

- Trzeba szukać porozumienia, szczególnie na szczeblu lokalnym. Nie wolno palić mostów - mówił Robert Biedroń zapytany, dlaczego mimo ostrej krytyki działań partii Jarosława Kaczyńskiego jego partia jest z PiS w koalicji w powiecie bolesławieckim. - Tak czy inaczej  konstytucji nie wolno łamać - dodał.

Zaraz po konferencji rozpoczęło się spotkanie z mieszkańcami Bolesławca i powiatu. Robert Biedroń dziękował bolesławianom za liczne przybycie na spotkanie.

– Jestem chłopakiem z Krosna, z Podkarpacia miasta wielkości Bolesławca, ze skromnej rodziny. Nigdy  nie wyobrażałem sobie, że będę mógł kandydować na prezydenta Polski - mówił Robert Biedroń. - Ja nie mam swojego szefa, tak jak ma to obecny prezydent, kandydat na nową kadencję Andrzej Duda, który łamie Konstytucję. Moim wzorem jest Aleksander Kwaśniewski były prezydent, który tę Konstytucję podpisał i przestrzegał.

- W konstytucji jest rozdział państwa od kościoła i to prezydent musi o to dbać. Jeśli coś jest to zapisane to trzeba tego przestrzegać. Jestem za wolnymi niezależnymi sądami i pełną współpracę z Unią Europejską - dodał kandydat.

Na pytanie, jaki powinien być prezydent naszych marzeń, usłyszeliśmy od Roberta Biedronia, że: niezależny, szanujący Konstytucję, mądry, odważny, kompetentny i dbający o laickie państwo i rozdział Kościoła od państwa oraz o współpracę z Unią Europejską, sąsiadami.

Po wystąpieniu Robert Biedroń wszedł w tłum i rozmawiał z mieszkańcami Bolesławca. Poruszano wiele tematów, mówiono dlaczego obecni na sali nie będą głosowali na Andrzeja Dudę. W służbie zdrowia, likwidacji szkół. Dlaczego młodzi ludzie nie zostają w Bolesławcu, ekologi i wielu innych tematach. Bezpośrednie rozmowy Roberta Biedronia z mieszkańcami Bolesławca pokazały, że jest to polityk otwarty na wszystkie sprawy i chętnie słucha rad innych osób.

- Startuję na prezydenta dla Polski, nie dla siebie - mówił Robert Biedroń - Dziękuję, że na tym spotkaniu szanujemy się nawzajem. Powinniśmy mieć taką Polskę, w której wszyscy są równi i szanujemy się - mówił.

- W maju powinniśmy dokonać  wyboru najlepszego i cywilizacyjnego. Czyste powietrze, nowoczesna edukacja, nowoczesna Polska, równość kobiet i mężczyzn, rozdział kościoła od państwa. bez podziałów, wolne sądy  to tylko niektóre rzeczy, które są nam potrzebne. Apeluję do Was zróbmy tak aby Polska była dumna  i zawsze pozytywnie oceniana przez opinię światową – dodał Robert Biedroń

W  czasie wizyty Roberta Biedronia promowali się razem z nim  posłowie Lewicy, Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska, Marek Dyduch i Robert Obaza. Obecny był także Stanisław Chwojnicki członek etatowy Zarządu Powiatu i szef SLD.

Na konwencję przybyło blisko dwieście osób, wszystkie miejsca siedzące i stojące były zajęte. Niektórzy stali w holu i słuchali wystąpienia Roberta Biedronia. Szkoda, że organizatorzy nie zadbali o lepsze warunki spotkania.