Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
18 lipca 2008r. godz. 09:14, odsłon: 12007, Bernard Łętowski / Polska Gazeta Wrocławska

Kto odbierze porody?

Lwóweckie położnictwo nie istnieje, bo w szpitalu brakuje lekarzy, jeden z ginekologów dostał nawet niedawno sądowy zakaz wykonywania zawodu. Sytuację ciężarnych pogarsza to, że ze szpitala w Bolesławcu wkrótce odejdzie ordynator oddziału ginekologiczno – położniczego wraz ze swoim zastępcą.
Ordynator oddziału noworodkowego, doktor Gertruda Kaczyńska zapewnia, że bedzie kto miał przyjmowac porody a opieka w szpitalu nie będzie gorsza.
Ordynator oddziału noworodkowego, doktor Gertruda Kaczyńska zapewnia, że bedzie kto miał przyjmowac porody a opieka w szpitalu nie będzie gorsza. (fot. fotopestka.pl)
Tymczasem porodów w regionie jeleniogórskim jest coraz więcej a dla szpitali ta usługa to czysty zysk, bo ilości porodów nie limituje Narodowy Fundusz Zdrowia. Ile szpital dzieci odbierze, za tyle dostanie pieniądze. Zyski ograniczają tylko moce przerobowe oddziałów i wybory pacjentek, które nie zawsze chcą rodzić w najbliższym szpitalu.

Od początku roku nie mogą wybrać szpitala we Lwówku.

- Nie prowadzimy porodówki i porodów bo mieliśmy problem ze znalezieniem lekarzy neonatologów a przyjmowanie porodów bez opieki nad dziećmi nie miałoby sensu w XXI wieku - mówi dyrektor szpitala do spraw lecznictwa, Jacek Samor. - Nie mamy pieniędzy z porodów ale i nie ma kosztów funkcjonowania oddziału.

Dyrektor przyznaje jednak, że oddział bilansował się, w zeszłym roku odebrano to 400 porodów. Pieniądze za nie trafiają teraz z NFZ do innych placówek. Pacjentki ze Lwówka teraz rodzą zwykle tam gdzie mają bliżej. Te z południowej części powiatu wybierają Lubań lub Jelenią Górę. Z północnej - zwykle Bolesławiec.

W Bolesławcu jednak pojawił się problem bo z oddziału ginekologiczno – położniczego odchodzi kierownictwo – ordynator Mariusz Bartkowiak i jego zastępca, Dariusz Choma. Ich wypowiedzenia skończą się we wrześniu.

- Nie wiem gdzie będę rodziła, ale przy tych zmianach które czekają oddział, boję się ze może być gorzej a po gorszych latach nasza porodówka odbudowała dobrą opinię – mówi Marta Zaręba, która spodziewa się synka w listopadzie. - Zostaje mi Legnica albo Jelenia Góra, bo Lubań jakoś mnie nie przekonuje. Nie wiem tylko, czy uda nam się przejechać pięćdziesiąt kilometrów w momencie gdy zaczną się bóle.

- Szukamy nowych lekarzy i na pewno uzupełnimy skład oddziału – uspokaja dyrektor do spraw lecznictwa bolesławieckiego szpitala Nikolai Lambrinow. - Oddział pracuje i będzie pracował normalnie, da się załatać tą dziurę.

Obaj lekarza złożyli wypowiedzenia w jednym czasie, ale nie chcą komentować swojej decyzji.

- Na pewno jest to duża strata dla szpitala, to nasi długoletni pracownicy, ale stanowisko mieli jednoznaczne, nie chodziło im o pieniądze – mówi Lambrinow. - Oczywiście obecna dobra kondycja oddziału jest dużą zasługą obu lekarzy i nie jesteśmy zadowoleni z ich odejścia. Stworzyło to problem, bo udana współpraca z kimkolwiek nowym wymaga czasu.

Lambrinow podkreśla, że położnictwo przynosi szpitalowi zysk także dzięki zamkniętemu oddziałowi we Lwówku.

- Liczę się z tym że część pacjentek może od nas odejść, ale postaramy się aby jakość i sposób obsługi chorych na oddziale nie pogorszył się – mówi dyrektor.

Na razie bolesławiecki szpital przeżywa baby boom. W zeszłym roku przyszło tu na świat 600 maluchów. W połowie tego roku liczb wynosi już 400.

- Po odejściu lekarzy nic się u nas nie zmieni i opieka nadal będzie na świetnym poziomie – obiecuje Gertruda Kaczyńska, ordynator oddziału noworodkowego.
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).

REKLAMA Villaro zaprasza