22 marca 2009r. godz. 11:31, odsłon: 2403, starbol.bolec.info

Bolesławieckie derby dla TOPu

Zawodnicy bolesławieckich drużyn potrafią stworzyć dobre widowisko sportowe.

Pamiętając wyrównany mecz sprzed 2 miesięcy, 21 marca 2009 obie ekipy przystąpiły do spotkania bardzo skupione. TOP wyszedł na meczu praktycznie w najsilniejszym składzie, a w drużynie StarBolu zabrakło dwóch podstawowych podkoszowych zawodników - Pawła Minciela i Wojciecha Klimka. Pierwszy z nich musiał pauzować spotkanie za kolejne przewinienie techniczne otrzymane w meczu z Jaworem, natomiast drugi w przeddzień meczu doznał kontuzji stawu skokowego.

Przez większość spotkania gospodarze pojedynku kontrolowali grę. W pierwszej kwarcie wyszli na 7-punktowe prowadzenie i powiększyli je do 12 punktów na koniec drugiej kwarty. Jeszcze w 5 minucie kwarty trzeciej TOP wygrywał 54:38 i mogło się wydawać, że StarBol pogodził się z porażką. Nic bardziej mylnego. Końcówka tej części gry należała do naszych zawodników, którzy ostatnie 2 minuty kwarty wygrali 12:5 i zmniejszyli starte do 10 oczek. Nie udało by się tego dokonać Kamila Milnaceja, który to równo z syreną wykonał celny rzut z własnej połowy.

Kwarta czwarta to wyśmienita gra naszych zawodników. Z pewnością wpływ na to miała dyskwalifikacja lidera TOPu - Kamila Abramowicza, który otrzymał w 1 minucie kwarty przewinienie techniczne za niesportowe zachowanie, a zaraz potem przewinienie dyskwalifikacyjne. W 5 minucie StarBol wyszedł poraz pierwszy na prowadzenie, które utrzymywał do ostatnich sekund spotkania. Niestety, na 11 sekund przed końcem niepilnowany Jacek Wójcik oddał celny rzut za 3 punkty i na tablicy widniał wynik 70:69 dla gospodarzy.

Po tej akcji zawodnicy rezerwowi TOPu i kibice będący w strefie ich ławki wbiegli na boisko, za co wg. przepisów powinien zostać ukarany przewinieniem technicznym trener. Niestety, tak się nie stało. Po czasie dla trenera StarBolu nasi zawodnicy mieli jeszcze 11 sekund na odwrócenie losów spotkania. Piłka została skierowana do Zbyszka Owczarka, ale niestety nie udało mu się wykonać celnego rzutu na zwycięstwo.

Mimo znacznego osłabienia naszej drużyny zawodnicy zagrali bardzo dobre zawody. Tym samym w pojedynkach derbowych jest idealny remis w meczach (1:1) i nawet w małych punktach, gdyż pierwsze spotkanie zakończyło się wygraną StarBolu 57:56, a drugie TOPu - 70:69. Można śmiało powiedzieć, że w bolesławieckich derbach zwyciężyła koszykówka.

KS TOP Bolesławiec - KK StarBol Bolesławiec 70:69 (20:13, 18:13, 19:21, 13:22)

KS TOP: Grzegorz Chmielowski 12 (4x3), Kamil Abramowicz 20, Łukasz Habratowski 5, Krzysztof Kureła 13 (3x3), Bartosz Doliński 6 - Marcin Kozłowski, Jacek Wójcik 13 (3x3)
Trener: Piotr Rydz

KK StarBol: Dariusz Dzierżyc 6, Krzysztof Buciak 18 (2x3), Kamil Milancej 17 (3x3), Zbigniew Owczarek 24 (1x3), Mariusz Sokal 4 - Damian Krajewski, Bartłomiej Ornowski
Trener: Jarosław Leszczyński