29 kwietnia 2009r. godz. 08:53, odsłon: 2307, Telewizja Łużyce

Nie będzie reprezentował Polski

Jakub Różycki pojedzie na Mistrzostwa Europy ale nie jako reprezentant Polski.

Dwunastolatek z Bolesławca Jakub Różycki wystartuje w Mistrzostwach Europy w Austrii w reprezentacji Niemiec. Mało brakowało, aby nie wystąpił wcale, bo “wspierająca” modelarzy Liga Obrony Kraju, próbowała udaremnić start chłopca.

- Liga Obrony Kraju z legitymacją polskiego państwa próbuje niszczyć sportowe pasje dwunastoletniego dziecka – twierdzi Adam Różycki, ojciec Kuby.

Jego syn startuje w barwach Niemiec, bo tam ćwiczy w klubie i może rozwijać swoje pasje dzięki świetnym warunkom. W Polsce brakuje nawet torów do modelarstwa kołowego. Chłopiec ma niemiecką licencję zawodniczą oraz licencję europejskiej federacji modelarskiej EFRA. Nie opłaca licencji LOK.
Jako drugi startujący w Niemczech zawodnik w swojej kategorii wiekowej zakwalifikował się do Mistrzostw Europy i wtedy zaczęły się schody.

NIEWINNE PYTANIE
Jacek Ochociński, członek zarządu Komisji Modelarstwa Kołowego podjął działania, których efektem mogło być wykluczenie chłopca z udziału w Mistrzostwach Europy. Ochociński zgłosił do EFRA, fakt, że Jakub jest Polakiem i jednocześnie zawodnikiem LOK-u i jako taki bez zgody LOK’u nie może wziąć udziału w ME, a zgody Ligi nie dostanie.

- Chodziło o to, aby pokazać jaką LOK ma władzę – mówi Różycki - Niemiecka organizacja DMC, która wydała mojemu synowi licencję, wystąpiła w obronie mojego syna i wysłał do LOK-u grzeczną prośbę o wydanie zgody. Zgody nie dano. Dopiero po kilkunastu mailach i moim telefonie do LOK’u z groźbą opublikowania tej sprawy w mediach, LOK łaskawie zgodziła się na start syna w mistrzostwach.

Czytaj więcej o tej sprawie.

Programy Telewizji Łużyce na Bolec.Info: www.tv.iboleslawiec.pl