15 lipca 2009r. godz. 16:52, odsłon: 4099, Bolec.Info / Daniel BiernatDzień bez komórki w Bolesławcu
Bolesławianie nie potrafią żyć bez komórek. To fakt potwierdzony przez badania.
(fot. )
15 lipca jest dniem ustanowionym przez Internautów jako Dzień bez Telefonu Komórkowego. Polacy nie potrafią żyć bez komórek. To fakt, potwierdzony przez badania.
Co powoduje, że tak bardzo przywiązujemy się do telefonów komórkowych? Czy da się wytrzymać bez nich choć jeden dzień? O to zapytaliśmy mieszkańców Bolesławca.
- Telefonu używam do kontaktowania się z rodziną, bliskimi również za granicą. Jednak najczęściej służy mi on do wysyłania sms'ów. Nie wyobrażam sobie życia bez komórki - mówi
Ania Królak.
- Moim zdaniem Dzień bez komórki zalicza się do szeregu tych dni, które nie są szeroko znane w społeczeństwie, a jeśli coś jest nieznane to z reguły się tego nie obchodzi. Komórka w naszej kulturze odgrywa bardzo ważną rolę, jest nie tylko aparatem służącym do porozumiewania się z innymi, ale pełni szereg mniej lub bardziej potrzebnych funkcji. Chociaż często zmieniam telefony, to korzystam tylko z ich podstawowych funkcji, które umożliwiają mi kontakt ze światem. Gdybym miał odpowiedzieć na pytanie: Czy potrafiłbym żyć bez komórki, to odpowiedz brzmiałaby nie, ale dziś spróbuję - twierdzi
Paweł Zieliński.
Marcin Klimkowski musi mieć telefon przy sobie – Jestem osobą niepełnosprawną, często jeżdżę samochodem i muszę mieć cały czas komórkę przy sobie, tak więc dla mnie telefon komórkowy i możliwość korzystania z niego jest dużym ułatwieniem w codziennym życiu - dodaje.
- Nie wiedziałam że dziś jest taki dzień. Bez telefonu?? Nie da się wytrzymać, nie wyobrażam sobie dnia bez telefonu. Telefon wykorzystuję głównie do tego, do czego służy, czyli do dzwonienia, to mój kontakt ze światem. Gdy nie mogę się z kimś spotkać a chcę pogadać, to po prostu dzwonię - mówi
Renata Jachowicz.
Marta Klityńska nie słyszała o dniu bez komórki. - Czy da się wytrzymać? Telefon nie stanowi wyłącznie aparatu komunikacji. Jest on również narzędziem pracy i gdybym słyszała o takim dniu, to bym dzisiaj zrobiła sobie wolne ;-) Także telefon używam codziennie - w epoce kształtowania się społeczeństwa informacyjnego funkcjonowanie bez telefonu jest niemożliwe. Oprócz tego telefony pełnią również funkcje aparatów fotograficznych czy też umilają nam chwile w autobusie czy pociągu, kiedy to możemy posłuchać muzyki - dodaje.
Dzień bez komórki to także nowość dla
Adriana Bernackiego - O dniu pierwszy raz słyszę. Mam takie dni, na wakacjach. Cudowne uczucie. Żadnych telefonów i SMS -ów. Telefon ląduje w szafie lub szafce i mam 7 do 14 dni bez komórki.
- Wydaje mi się, że można wytrzymać bez telefonu komórkowego, jeśli człowiek nie pracuje i nie ma rodziny. Pierwszy raz słyszę o dniu bez telefonu. Osobiście najczęściej używam telefonu komórkowego do kontaktów z rodziną - mówi
Aleksandra Szymańska.
Zapytaliśmy też przedstawicieli lokalnych władz, którzy muszą być w ciągłym kontakcie ze swoimi współpracownikami, co sądzą o tym szczególnym dniu.
- Czasem marzy mi się choć jeden taki dzień. W pracy samorządowca jest on jednak niemożliwy. Nawet gdybym zgubił, czy zepsuł telefon - są ludzie, którzy wiedzieliby gdzie mnie szukać. Np. moja żona... - mówi
Cezary Przybylski (Starosta Bolesławiecki).
Piotr Roman (Prezydent Miasta Bolesławiec) twierdzi, że telefon komórkowy nie zdominował jego życia. - Jednak w dzisiejszej rzeczywistości jest on z pewnością ważniejszym elementem w mojej pracy, a nie tylko mobilnym gadżetem. Dlatego nie obchodzę dnia bez telefonu komórkowego, tak jak nie obchodzę dnia bez telefonu stacjonarnego. Sądzę również, że niewiele osób ma świadomość istnienia takiego dnia - dodaje.
A co na to sprzedawcy telefonów?
Michał (konsultant klienta jednej z sieci komórkowych) - Uważam, że dzien bez telefonu to dobra inicjatywa, która na pewno jest potrzebna. Niestety nie jestem w stanie uwolnić się od telefonu - zarówno prywatnego jak i służbowego, mimo że czasami mam na to ogromną ochotę. Klienci nie wiedza o tym, że dzis obchodzimy taki dzień i sprzedaż kształtuje się mniej więcej na takim samym poziomie, jak w inne środy.
Dzień bez Telefonu Komórkowego
Święto uzyskało rozgłos w dość nietypowy sposób. Wieść o nim, rozniosła się wśród internautów na całym świecie, za pomocą tzw. "łańcuszka szczęścia". Rozesłano informację o tym aby wyłączyć na 24 godziny telefon. Z danych GUS wynika, że w Polsce są prawie 42 miliony aktywnych telefonów komórkowych. Czyli statystycznie na jednego Polaka przypada więcej niż jedna komórka. Jak podają badania opinii publicznej co trzeci Polak nie wyobraża sobie życia bez swojego telefonu komórkowego. Zaledwie co czwarty badany uważa, że świetnie dałby sobie radę bez komórki. Reszta badanych albo nie ma w tej sprawie zdania albo twierdzi, że wytrzymałaby bez telefonu komórkowego, choć z kłopotami. (na podstawie badania Gfk Polonia).
Jak mówią psychologowie Dzień bez Telefonu Komórkowego, może być testem silnej woli. Może warto sprawdzić czy jesteśmy w stanie przeżyć cały dzień bez włączania telefonu? Ja chyba nie. A jak u Was Bolecnauci?