Zarysowali Ci auto podczas BŚC?

Pod koniec piątkowego koncertu Piaska, około godziny 23, w pobliżu stacji Shell widziałam dziwnie zaparkowane auto. Auto było zaparkowane na chodniku i trochę jeszcze wystawało na trawie.
Przykuło to naszą uwagę, dlatego jak tylko zjawił się kierowca, obserwowaliśmy go. Widać było, że kierowca trochę wypił, ale może tylko "zataczał się" ze zmęczenia. Jego znajomy mówił, że może cofać, bo nie ma żadnych aut i on cofnął, a potem ruszył do przodu z piskiem, prosto na inne auto i jak się później okazało zarysował je.
Chyba zorientował się co się stało, bo ruszył ze strasznym piskiem opon. Wszystko widziałam i chciałam jakoś poinformować poszkodowanego (...).
Pozdrawiam i mam nadzieje, że pomożecie mi znaleźć właściciela.