16 września 2009r. godz. 15:39, odsłon: 2829, Bolec.info / Daniel BiernatWłamał się czy tylko przysnął?
Podejrzanego o włamanie do sklepu, 33-letniego mężczyznę zatrzymano, bo zasnął niedaleko miejsca przestępstwa.
- Przez to okienko dostał się do sklepu włamywacz - mówi Damian Horochowski. (fot. Daniel Biernat)
W dniu 16 września, przy ulicy Małachowskiego 15/21 doszło do włamania do sklepu spożywczego.
- O godzinie 5.30 zadzwonił do mnie pracownik z informacją, że doszło do włamania do sklepu- mówi
Damian Horochowski, właściciel sklepu przy ul. Małachowskiego 15/21.
- Sprawca wszedł do sklepu przez boczne okienko, wyłamując kraty, wybijając szybę, rozbijając i przewracając regały w sklepie – dodaje.
Nikt z sąsiadów jednak nie poinformował o zdarzeniu policji, bo nikt nic nie słyszał, mimo tego że sklep znajduje się w piwnicy dużego budynku mieszkalnego.
- Około godziny 3 nad ranem policjanci zatrzymali mężczyznę w wieku 33 lat, podejrzanego o włamanie do jednego ze sklepów na terenie miasta. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał 3,5 promila alkoholu w organizmie – mówi oficer prasowy mł. asp.
Adriana Szajwaj.
- Jak wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany, wtedy będziemy wiedzieć coś więcej – dodaje.
Właściciel sklepu wstępnie oszacował straty na około 2000 zł. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, „potencjalny” sprawca miał przy sobie reklamówki z „zakupami”, w tym również alkohol. Został zatrzymany około godz. 3 nad ranem, gdy zasnął w pobliżu sklepu „Biedronka”.
(fot. Daniel Biernat)
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij
formularz lub wyślij pod adres:
[email protected].
Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).