Chamstwo na meczu Chrobrego z BKS

Szanowni Kibice i Piłkarze!

Dzisiaj w Nowogrodźcu obył się mecz IV ligi piłkarskiej pomiędzy Chrobrym Nowogrodziec a BKS Bobrzanie Bolesławiec.

Zasłużenie wygrał Chrobry Nowogrodziec 1:0 i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby wszystko odbyło się w sportowej walce. Zawodnicy z Bolesławca w czasie całego spotkania zachowywali się w sposób, który nie przystoi młodym ludziom. Każdą decyzję sędziego krytykowali, używali słów delikatnie mówiąc uważanych za obraźliwe. Grali brutalnie, za co otrzymali jedną czerwoną kartkę oraz kilka żółtych.

Młodzi ludzie wielkorotnie nie potrafili powstrzymać swoich emocji, ale zachowanie trenera BKS-u było również skandaliczne. Krzyczał na sędziego, używając słów nieparlamentarnych. Tak drodzy Panowie nie wolno! Narzekacie na kibiców, a sami jesteście tacy sami!
Zamiast szkolić piłkarzy, aby lepiej grali, uczycie ich arogancji, chamskiego zachowania i nietolerowania niczego co nie jest po ich myśli.
Dlaczego dzieci będące na meczu mają oglądać te chamskie zachowania zawodników i brutalność ich poczynań, popieraną przez trenera i działaczy BKS?
Nie tędy droga do sukcesu sportowego. Tą drogą jest trening i szkolenie oraz nauka zawodników dobrych manier.

Zarząd i drużyna BKS musi zdawać sobie sprawę z tego, że ich drużyna gra dla kibiców i sympatyków. Nie uczmy młodych ludzi szowinizmu i nie wmawiajmy im, że przegrali z winy sędziego. Zacznijcie od siebie i powiedzcie sobie prawdę, że obecnie „jakiś” poziom piłkarski jest dla BKS trudny do osiągnięcia. Zbudujcie dobry program poprawy i zabierzcie się do roboty.

Moim zdaniem sędzia powinien za to chamskie zachowanie usunąć z boiska jeszcze kilku piłkarzy.
Szokiem dla mnie było dla również to, że działacze BKS-u złożyli protest twierdząc, że zostali oszukani i pokrzywdzeni w dzisiejszym meczu.

Drodzy Panowie!
To Wy jesteście odpowiedzialni za wychowanie tych młodych ludzi. Czego ich uczycie? Popieracie złe zachowania!
Myślę, że niektórzy z Was powinni dać sobie już spokój z piłką i zająć się zupełnie czymś innym. Z takimi działaczami i z takim zachowaniem piłkarzy BKS daleko nie zajedzie. Poki co, coś takiego jako „sportowa rywalizacja” jest tylko iluzją dla piłkarzy BKS-u!

Kazimierz Marczewski
Sympatyk BKS