Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMAEfekt-Okna zaprasza
BolecFORUM Nowy temat
Tylko na Bolcu
25 lutego 2010r. godz. 16:24, odsłon: 2488, Bolec.Info / MK

Za kurtyną

Wstaję rano, śpiewają ptaki, świeci słońce, czuję radość życia. Idę do pracy a przed księgarnią tłumy ludzi - mówi Józefa Witas.
Józefa Witas
Józefa Witas (fot. MK)
Kultura to bardzo ważny element naszego codziennego życia. Często zajmują się nią i ją promują niezwykli ludzie - tacy jak Józefa Witas. Postanowiliśmy podpytać ją o jej prace, marzenia i inspiracje.

MK, Bolec.Info: Czy czuje się Pani spełniona zawodowo?

Józefa Witas: Tak, całkowicie tak.

Kiedy zrodziło się w Pani przekonanie o tym, co chce Pani robić w życiu?

Nie było takiego momentu, w którym jednoznacznie stwierdziłabym, że chcę robić właśnie to. Nieustannie dokonywałam nowych wyborów, sięgałam po nowe doświadczenia. Pamiętam, że w podstawówce marzyłam o liceum plastycznym, niestety nie udało się marzeń urzeczywistnić. Potem zdecydowałam się na ekonomię, ale po pierwszym semestrze stwierdziłam, że chciałabym czegoś innego, wybrałam więc informację naukową i bibliotekoznawstwo na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Na tym nie poprzestałam, rozpoczęłam zarządzanie i marketing na Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Nie było stałego punktu, który przyświecałby jednej idei.

Czym można Panią mile zaskoczyć?

Zaproszeniem na koncert, pięknym wierszem, ciekawą i pouczającą rozmową, książką, do której nie dotarłam.

Przykre aspekty Pani pracy?

Bolesna świadomość tego, że coraz mniej osób czyta. Młodzież mówi obrazkami, opisuje wygląd książki, bo nie potrafi podać tytułu.

Czy doświadcza Pani chwil, w których czuje Pani, że robi rzeczy nieważne?

Pewnie doświadczam. Znajdzie się grupa ludzi dla których to, co robię jest mało ważne, ale nie rezygnuję z tego.

Gdyby mogła być Pani anonimowa, czy zmieniłaby coś Pani w życiu zawodowym?

Poszerzyłabym dział literatury ambitnej.

Pani azyl?

Mój pokój, dobra muzyka i książka.

Idealny dzień?

Wstaję rano, śpiewają ptaki, świeci słońce, czuję radość życia. Idę do pracy a przed księgarnią tłumy ludzi.

Czy zdarza się Pani tracić nad sobą kontrolę? Pracując w telewizji zawsze jest Pani taka kulturalna czy zdarzają się chwile uniesienia?

W życiu zawodowym mniej. Częściej w życiu prywatnym.

Jaką książkę zabrałaby Pani na bezludną wyspę?

Nie mam jednej książki, do której powracam. Czytam kilka naraz. Wybór literatury zależy od nastroju. Z pewnością zabrałabym kilka książek.

Największa wartość w życiu?


Mieć kogoś bliskiego i swoje miejsce na ziemi.

Promuje Pani kulturę na wiele różnych sposobów (organizuje Pani wieczory autorskie, prowadzi Pani program „Winda kulturalna” w Telewizji Łużyce, jest Pani otwarta na promocje młodych artystów w swej księgarni) czy spotyka się to z uznaniem i wsparciem? Czy czuje się Pani doceniona?

Robię to wszystko, bo uważam, że tak trzeba. Mam możliwości i je wykorzystuję. Lubię tę swoją pracę. Cieszę się, że ludziom podoba się moja działalność, że wnoszę coś nowego w ich życie. Nie koncentruję się na uznaniu.

Kiedy ostatnio była Pani z siebie dumna?

Nie wiem, chyba nigdy do końca. Zawsze analizuję to, co robię i zawsze pozostaje niedosyt.

Co Panią inspiruje do poszerzania kultury?

Książki, spotkania z ciekawymi ludźmi, rozmowy z przyjaciółmi.

Czego by sobie Pani życzyła?

Wiele rzeczy. Przede wszystkim większego metrażu, by księgarnia mieściła książki z różnych dziedzin oraz dała możliwość stworzenia klubu czytelniczego. Ludzie mogliby rozmawiać o literaturze.

Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).