Od początku mecz był wyrównany. W pierwszej połowie nie było zbyt wiele sytuacji podbramkowych. Odnotować warto jedynie strzał piłkarza Śląska z 18. minuty, po którym błąd popełnił Przykłota, wypuszczając piłkę z rąk. Jednak z dobitką poradził już sobie o wiele lepiej, broniąc strzał z 1,5 metra. W 36. minucie mocny strzał z 16 metrów oddał Węgłowski, lecz piłka poszybowała nad bramką. Pierwsza połowa bezbramkowa.
W drugiej odsłonie mecz wyglądał już nieco inaczej. Sędzia co chwilę karał zawodników żółtymi kartkami, choć trzeba przyznać, że trudno zrozumieć jego decyzje. Częściej karani byli piłkarze Śląska. W 63. minucie zawodnik z Wrocławia, pewny, że nie popełnił faulu (za który dostał żółtą kartkę), wdał się w dyskusję z arbitrem i po chwili ujrzał kartkę czerwoną. Był to ok. 20. metr boiska. Do piłki podszedł Pietrzak i huknął w długi róg. Gol! 1:0. BKS grał w przewadze. W 71. minucie znów faul - tym razem na 30. metrze. Do piłki podchodzi Pietrzak i... Powtórka sytuacji sprzed kilku minut! Bramkarz Śląska nie miał nic do powiedzenia wobec mocnego uderzenia naszego obrońcy. Było 2:0. W 76. minucie kontaktowego gola po błędzie Przykłoty zdobyli goście. Bramka dodała im skrzydeł i poderwali się do ataku. Co chwilę stwarzali zagrożenie pod naszą bramką, lecz bolesławianom dopisywało szczęście. W między czasie świętną sytuację zmarnował Pietkiewicz. Goście trafili jeszcze w słupek i to wszystko, na co było ich stać w środowym spotkaniu. BKS Bolesławiec, po dość przeciętnej grze, pokonał Śląsk II Wrocław 2:1.
W tym meczu po długiej kontuzji do gry powrócił Paweł Rissmann. Wystąpił w środku pomocy i zagrał 80 minut. Rissmann pauzował od 4 kwietnia, kiedy to w meczu z Chrobrym Nowogrodziec po faulu Lechowskiego doznał urazu.
Więcej informacji na www.bks.bolec.info
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).