27 maja 2011r. godz. 10:58, odsłon: 8202, Bolec.Info

Rozbudowa zamiast rozbiórki

Gdy sąsiad lokalu próbuje wymusić rozbiórkę budynku, właściciele restauracji Piramida myślą o rozwoju.

Spór właścicieli Restauracji Piramidy z sąsiadem trwa. Gdy sąsiad lokalu próbuje podważyć decyzję o pozwoleniu na budowę, a tym samym wymusić rozbiórkę budynku, właściciele restauracji myślą o rozwoju.

Restauracja Piramida odda w niedługim czasie do dyspozycji swoich gości pokoje hotelowe i saunę. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby wokół tego lokalu nie działy się rzeczy dziwne i niezrozumiałe. Inicjatorem wszystkich tych spraw jest „dobroczynna” sąsiednia rodzina Z. Ciągle donosi do różnych organów ścigania i instytucji. Sprawa o zakłócanie ciszy nocnej, o której pisaliśmy w Gazecie Bolec.Info z września 2010r., zakończyła się na korzyść właścicieli „Piramidy”.

Na ulicy Masarskiej obok Piramidy sąsiednia rodzinna Z. otrzymała od Urzędu Miasta parking, który był nielegalny – uchwałą Rady Miasta został zlikwidowany. Teraz, po 7 latach od zakończenia budowy Piramidy, sąsiad Bogusław Z. napisał do nadzoru budowlanego, że budowla została wybudowana nielegalnie, z naruszeniem prawa.

- Natarczywość sąsiada jest zastanawiająca, prowadząca wręcz do obsesji. Nie chce się wierzyć, że w obecnych czasach sąsiad nie potrafi żyć w zgodzie i współpracować. Ale cóż samo życie... – mówi właścicil lokalu Dawid Żekieć.

Po interwencji Bogusława Z. Dolnośląski Inspektor Nadzoru Budowlanego stwierdził nieważność decyzji Powiatowego Inspektora Budowlanego z sierpnia 2003 decyzją wydaną 16 marca 2011 czyli po 8 latach. Oznaczałoby to najprawdopodobniej rozbiórkę tej charakterystycznej budowli, ale po odwołaniu właściciela Piramidy już 9 maja 2011 roku Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego z Warszawy zaskarżoną decyzję uchylił.

- Wydawanie sprzecznych decyzji Inspektorów Budowlanych na różnych szczeblach budzi nasze zdziwienie, ponieważ Prawo Budowlane jest dla wszystkich jednakowe i w tym przedmiocie nie powinno być żadnych rozbieżności – dodaje. - A swoją drogą nadgorliwość Bogusława Z. jest aż nadto widoczna, nie wiadomo tylko z jakiego powodu – konkluduje.

W rozmowie z Bolec.Info, właściciel „Piramidy” poinformował, że sprawę uważa za zakończoną. - Podjąłem decyzję o dalszej rozbudowie Piramidy zgodnie z wcześniejszymi planami - o miejsca hotelowe i saunę – mówi.