To, że film emitowano po godzinie 22, jest zrozumiałe, chociażby ze względu na drastyczną treść oraz na zbyt przesadnie „młodzieżowy” język. Jednak pozbawienie filmu dźwięku odebrało całkowicie sens. Można go było w ogóle nie emitować. Inteligentniej było dać jakikolwiek podkład muzyczny. Widzowie mieliby wówczas możliwość przeżycia doznań, jakie towarzyszyły naszym babciom w latach trzydziestych, gdy niemy film święcił tryumfy. Na przyszłość mała podpowiedź dla reżysera - bardziej nastawić się na grę mimiczną, lub zmienić język na bardziej polski, a mniej podwórkowy.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).