25 lipca 2011r. godz. 17:39, odsłon: 3646, bolec.info

BŚC za pasem

17. Bolesławieckie Święto Ceramiki już niedługo. Organizatorzy zapewniają, że będzie to wyjątkowa impreza.

- Organizatorzy tegorocznego Święta Ceramiki ani myślą o urlopach, dzięki temu przygotowania imprezy są już na finiszu - tak o postępach w organizacji 17. Bolesławieckiego Święta Ceramiki mówił Prezydent Miasta Piotr Roman.

Święto Ceramiki po raz kolejny trwać będzie 5 dni, z czego pierwszy dzień to tylko i wyłącznie ceramiczny kiermasz. - Ta formuła sprawdziła się już w latach poprzednich, daje to szansę aby przez jeden dzień spokojnie zaopatrzyć się w wyroby naszych lokalnych przedsiębiorców - tłumaczył Prezydent.

Wystawców ceramiki z roku na rok przybywa. Do tej pory chęć sprzedaży swoich wyrobów zadeklarowało już 88 firm. - Warto dodać, że nie pobieramy opłat od wystawców. Można powiedzieć, że sponsorujemy ceramików. Wiemy, że dochody z pięciu dni sprzedaży to czasem kwoty rzędu kilkumiesięcznego dochodu firmy - mówił Piotr Roman. Oczywiście jeśli wystawca decyduje się na większą powierzchnie domku to musi dopłacić, lecz są to bardzo małe kwoty - dodaje.

Hasło tegorocznej imprezy to "Ceramika w ogniu". - 17. Bolesławieckie Święto Ceramiki będzie wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju, bo co roku staramy się zaskoczyć mieszkańców czymś nowym - mówiła dyrektor BOK-MCC Ewa Lijewska- Małachowska.

Parada otwierająca Święto Ceramiki do tej pory nie wzbudzała większego zainteresowania mieszkańców. W tym roku ma być inaczej. - Przykładamy szczególną wagę do parady. Będzie to niezwykłe show, które mam nadzieję przyciągnie uwagę bolesławian, a także turystów - podkreślała dyrektor BOK MCC. Otwarcie Święta Ceramiki oraz parada w tym rozpoczną się późnym wieczorem, około godziny 21.30. Nie bez powodu. Motywem przewodnim pochodu będzie ogień. - Efekty pirotechniczne, palące się konstrukcje, specjalne oświetlenie oraz akompaniament bębnów afrykańskich nadadzą paradzie charakter. Dodatkowo pojawi się masa kuglarzy, aktorów, ludzi na szczudłach wraz z samym diabłem na czele. A na koniec pokaz sztucznych ogni - opowiada Ewa Lijewska-Małachowska. Ludzie lubią takie efekty - dodaje. Udział w tegorocznej paradzie to także możliwość wygrania cennych nagród zarówno pieniężnych jak i rzeczowych jak laptop czy wejściówki na "Orkę".

Z racji, że parada a także konkurs na najciekawsze przebranie odbędą się późnym wieczorem i dzieci nie będą miały okazji wziąć udziału, przygotowano "Prezentacje Małych Ceramików". Konkurs dla najmłodszych otworzy "Miasteczko Animacji Ceramicznych". Dla najmłodszych przewidziano wiele atrakcji, m.in. warsztaty toczenia na kole, malowanie i stempelkowanie biskwitów.

Tradycją stało się, że Święto Ceramiki kończyło się wraz z ostatnim wystrzałem sztucznych ogni. Tym razem będzie inaczej. "Ogniki do nieba" czyli ponad 1000 lampionów wysłanych do nieba, zakończą 17. Bolesławieckie Święto Ceramiki.

Po raz szósty Matusz Grobelny na oczach mieszkańców oraz turystów stworzy dużych rozmiarów piec ceramiczny. - Od 2006 roku Miasto obdarza mnie wielkich zaufaniem, dzięki czemu powstają coraz większe piece. W tym roku po raz kolejny mam nadzieję zaskoczyć ludzi i wykonać ponad 4 m piec - opowiadał Grobelny. - Dla mnie to duże wyzwanie, szczególnie, że planuję wypalać w piecu aż 72 godziny, od czwartku do soboty. W niedzielę otworzę piec i będzie można zobaczyć efekty mojej pracy - dodaje.

W sobotę o godzinie 15.00 tradycyjna parada glinoludów.

Święto ceramiki to także koncerty gwiazd polskiej i nie tylko polskiej muzyki. -Podczas tegorocznej imprezy usłyszymy m.in. zespół Happysad, ENEJ, Otava Yo, mniej znany w Polsce ale podobno genialny, T.LOVE, Sumptuasticw specjalnym jubileuszowym koncercie oraz na koniec na wyciszenie Ania Dąbrowska - mówił Piotr Roman. Staną dwie sceny, jedna mniejsza na Pl. Piłsudskiego, druga większa na ul. Asnyka. - dodaje dyrektor BOK-MCC.

W niedzielny wieczór scenę opanuje nasz lokalny, jednak znany w całej Polsce, zespół Sumptuastic. - Koncert, który zagramy w Bolesławcu będzie uhonorowaniem naszej 10-letniej działalności. Bardzo się cieszymy, że będziemy mieli okazję świętować z mieszkańcami naszego rodzinnego miasta - mówił lider grupy Andrzej Janusz. Zespół przygotował wiele niespodzianek dla publiczności, jednak lider nie chciał zdradzić szczegółów. Wiadomo tylko, że na scenie pojawią się byli członkowie grupy.