30 września 2011r. godz. 23:43, odsłon: 7218, Bolec.Info

Kandydaci na posłów debatowali

W piątek, 30 września 2011r. odbyła się jedyna debata kandydatów do Sejmu RP z terenu powiatu bolesławieckiego.

W debacie wzięło udział sześciu kandydatów w wyborach do Sejmu RP z terenu powiatu bolesławieckiego: Mirosław Horzempa (KW Prawo i Sprawiedliwość), Ewa Kaźmierczak-Wojtasiewicz (KW Polskie Stronnictwo Ludowe), Józef Król (KW Sojusz Lewicy Demokratycznej), Agnieszka Kukla (KW Sojusz Lewicy Demokratycznej), Dariusz Kwaśniewski (KW Platforma Obywatelska) oraz Przemysław Moszczyński (KW Ruch Palikota).

Debatę, która miała miejsce w Centrum Weselno-Bankietowym "Galeria" przy ulicy II Armii Wojska Polskiego w Bolesławcu, przygotowali i prowadzili Angelika Krzemińska oraz Kazimierz Marczewski z Bolec.Info.
Na początku kandydaci przedstawili się publiczności. Następnie pytania kandydatom zadawali prowadzący. Dwie pierwsze rundy to pytania do kandydatów zadawane przez prowadzących debatę – dotyczyły one spraw społecznych, w tym między innymi problemów służby zdrowia, systemu nauczania, problemu legalizacji narkotyków, czy polityki rodzinnej i niepełnosprawności. Druga seria pytań to pytania z zakresu przedsiębiorczości, rolnictwa, energetyki czy systemu ubezpieczeń emerytalnych.
Kolejna cześć debaty to pytania, które kandydaci zadawali sobie nawzajem – każdy mógł zadać dwa pytania do kontrkandydatów. Każdy z uczestników debaty musiał się także zmierzyć z pytaniem o zdolności koalicyjne i możliwe przyszłe sojusze powyborcze.
Debatę zakończyła seria pytań od publiczności oraz podsumowania poszczególnych kandydatów.

- Po wygraniu wyborów będziemy poszukiwać w innych partiach osób, które będą chciały do nas przejść i z nami współtworzyć rząd – mówił Mirosław Horzempa z PiS.
Kandydaci PO, SLD i Ruchu Palikota wykluczyli możliwość koalicji z PiS.

- Nie czas na kłótnie, czas na współpracę, człowiek jest najważniejszy – mówiła Ewa Kaźmierczyk-Wojtasiewicz (PSL) odpowiadając na pytanie dotyczące możliwych koalicji powyborczych.

Józef Król (SLD) obiecał, że gdy zostanie wybrany posłem będzie działał na rzecz przywrócenia wydobycia miedzi w dawnym zagłębiu miedziowym. – Jestem młodym człowiekiem i wiem jak trudno jest uzyskać mieszkanie czy dobrze płatną pracę. Będę walczył o likwidację tzw. „umów śmieciowych” – mówił.

- Jestem przeciwko komercjalizacji i prywatyzacji służby zdrowia – mówiła Agnieszka Kukla z SLD. – Musimy zapewnić równy dostęp do usług medycznych dla wszystkich mieszkańców – dodała.

- Trzeba potrafić zdobyć, ale także dobrze zagospodarować środki pochodzące z Unii Europejskiej, czego przykładem jest realizacja w Bolesławcu programu wyrównywania szans edukacyjnych SOS – mówił Dariusz Kwaśniewski (PO).

Przemysław Moszczyński (Ruch Palikowa) stwierdził, że państwo powinno zapewnić obywatelowi „prawo do przeżycia”. – Nie chcę pieniędzy od państwa, ale chcę mieć możliwość ich zarobienia – mówił kandydat.

Interesującą i najbardziej emocjonująca częścią debaty była dyskusja pomiędzy kandydatami, którzy wzajemnie odpowiadali na własne pytania. Najwięcej pytań zostało skierowanych do Dariusza Kwaśniewskiego.
- Nie zgadzam się z tym, że komercjalizacja czy prywatyzacja służby zdrowia spowoduje nierówny dostęp do usług medycznych – odpowiedział kandydat PO na pytanie Agnieszki Kukli (SLD).

- Po co nam tylu nauczycieli w Sejmie? – pytał Dariusza Kwaśniewskiego Józef Król. – Jestem polonistą i pewnie mi to pomoże w pracy posła, ale kandyduje głównie jako doświadczony samorządowiec – ripostował Kwaśniewski.

- A co Pan sądzi o certyfikacji zawodowej? – zapytał Kwaśniewski Króla. – To rynek, a nie certyfikacja, ma decydować o zatrudnianiu absolwentów – odpowiedział kandydat SLD.

- Nie powinno być dotacji na otwieranie jednoosobowych firm, bo to oznacza tworzenie konkurencji dla już istniejących firm za ich własne pieniądze. Te dotacje powinny być przeznaczane na dofinansowywanie działających firm, aby mogły one zatrudniać nowych pracowników – mówił Przemysław Moszczyński (Ruch Palikowa).

- Jak Pani chce pomagać osobom niepełnosprawnym? – pytała Agnieszkę Kukle (SLD) Ewa Kaźmierczak-Wojtasiewicz (PSL). – Należy wreszcie zauważyć, że w Polsce jest wiele osób niepełnosprawnych i dlatego należy stworzyć odpowiednie programy pomocy dla tej ważnej grupy społecznej – odpowiedziała kandydatka SLD.

- Nikt z Państwem nie chce rozmawiać, jest za mała frekwencja dzisiejszej debacie. Czy uznajecie to Państwo jako Waszą osobistą porażkę? – pytał kandydatów mężczyzna z publiczności. – To nie ja jestem organizatorem dzisiejszego spotkania – powiedział Mirosław Horzempa (PiS).
- Zainteresowanie polityką i wyborami jest bardzo małe. To nasza wina, wina polityków, również tych z Warszawy – stwierdził Józef Król z SLD.
- Cieszę się, że tutaj jestem i mogę z Państwem debatować – podsumował Dariusz Kwaśniewski.

Debata trwała ponad 2,5 godziny i zakończyła się krótkim podsumowaniem każdego z kandydatów. Każdy z nich otrzymał Kubek Bolecnauty wykonany z rodzimej ceramiki bolesławieckiej.
Miłym akcentem w wykonaniu Dariusza Kwaśniewskiego, było wręczenie kandydatkom czerwonych róż, jako podziękowanie za wspólne spotkanie.