24 listopada 2011r. godz. 21:00, odsłon: 5697, bolec.info

Laptop dla Radnego?!

Podczas XI sesji Rady Powiatu radni zastanawiali się jak zmniejszyć koszty funkcjonowania Rady. Padł z tej okazji pomysł… zakupu laptopów dla radnych.

Pokrętna logika? W związku z kosztami druku i wysyłki materiałów związanych z funkcjonowaniem rady (m.in. projektów uchwał, sprawozdań), radni podjęli dyskusję.

- Chciałbym zapytać radnych czy mają Państwo dostęp do Internetu? – zapytał Przewodniczący Rady Powiatu Karol Stasik. Pierwszą koncepcją było przesyłanie materiałów na pocztę elektroniczną. Ten pomysł nie spodobał się jednak Maciejowi Małkowskiemu, radnemu Ziemi Bolesławieckiej.

- Podczas obrad komisji niezbędny jest dostęp do tekstów nad którymi debatujemy – podkreślił. – Radni mogliby wtedy korzystać z laptopów. Ale czy każdy radny ma takie urządzenie?

Temat zakupu laptopów dla radnych podjął Starosta Bolesławiecki Cezary Przybylski.

- Moglibyśmy kupić takie urządzenia, ale byłyby to bardzo proste modele, wyposażone w darmowy OpenOffice i niedrogie – zaznaczył starosta, wyraźnie sceptycznie nastawiony do tego pomysłu. Jednak ewentualna decyzja w tej sprawie należeć będzie do Rady. Radni uznali, że taki komputer można kupić już za ok. 1000 zł, co mnożąc tę kwotę przez liczbę radnych daje bagatela… 21 000zł.

Temat traktujemy jako humorystyczny akcent XI sesji, Radni raczej nie zdecydują się na przyjęcie takiego pomysłu. Nie mniej jednak już głośne rozważanie takich spraw budzi kontrowersje. Drodzy radni – pamiętajcie! Każdy z was może przeznaczyć jedną dietę na „wyposażenie swojego stanowiska pracy” i w ten sposób przyczynić się do oszczędności powiatu.