16 lutego 2012r. godz. 10:37, odsłon: 2531, bolec.infoTłusty czwartek
Dziś wielkie święto wszystkich łasuchów - Tłusty czwartek, rozpoczynający ostatni tydzień karnawału.
Pączki (fot. Bolec.Info)
Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła – mówi staropolskie przysłowie. Według jednego z przesądów, jeśli ktoś w tłusty czwartek nie zje ani jednego pączka - w dalszym życiu nie będzie mu się wiodło. Tak więc drodzy Bolecnauci dziś zapominamy o dietach, kaloriach i smukłych sylwetkach, w końcu szczęście w życiu najważniejsze i nie ma co kusić losu.
Tłusty czwartek to jedno z przyjemniejszych świąt w kalendarzu chrześcijańskim. Obchodzimy je w ostatni czwartek poprzedzający Wielki Post, który rozpoczyna środa popielcowa. Tego dnia na polskich stołach królują pączki i nieco mniej popularne faworki, zwane również w niektórych regionach „chrustami".
Z marmoladą, czekoladą, adwokatem, budyniem, serem itp. Dziś pączki jadamy na słodko jednak dawniej objadano się pączkami nadziewanymi słoniną, boczkiem i mięsem, które suto zapijano wódką.
Pączek nazywany jest "bombą kaloryczną". Jeden to średnio od 200 do 400 kalorii, w zależności od techniki smażenia, nadzienia i posypki bądź lukru. Statystyczny Polak w Tłusty czwartek zjada ok. 2,5 pączka czy ok. 750-800 kalorii. Aby spalić taką porcję kalorii trzeba np. biegać przez godzinę, przez dwie jeździć na rowerze lub sześć godzin tańczyć.
Kalorie - kaloriami. Pamiętajmy jednak tradycji musi stać się za dość. Smacznego.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij
formularz lub wyślij pod adres:
[email protected].
Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).