Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
Tylko na Bolcu
24 lipca 2012r. godz. 00:00, odsłon: 2332, J.Bolesławiecki

Bądź zawsze sprawiedliwy

Okazanie człowiekowi szacunku zawsze wyzwala w nim skarby bezinteresowności i szlachetności.
(fot. Bolec.Info)
MOTTO
Demon jest blisko ludzi, którzy przeklinają.
(ojciec Pio)

Nie przeklinaj, bądź sprawiedliwy!

Piję sobie kawę w nowego Kubka Bolecnauty wykonanego z rodzimej ceramiki i siedzę na balkonie. Słyszę idących chodnikiem młodych ludzi, którzy rozmawiają głośno i donośnie, używają przy tym słów używanych za obraźliwe. To tak zwana ”łacina kuchenna”, słowa zaczynające się na litery k, s, czy złączenie c i h słychać w każdym zdaniu.. Tym młodym ludziom się wydaje, że przekleństwa podnoszą poziom rozmowy, że oni są bardziej męscy, bardziej dorośli. To oczywiście nieprawda.

Rzecz jasna, że nie należy używać ordynarnych słów lub wtrącać ich, tych przekleństw, w potocznej rozmowie, do każdego zdania.
Wprawdzie „psia kość” czy „psia krew”, „cholera” są w istocie obraźliwymi słowami, ale tradycja nadała im szczególne znaczenie.
Wulgarne wyrażanie się, przekleństwa są dowodem braku kultury. Jestem pewien, że człowiek dobrze wychowany nie posługuje się praktycznie nigdy klątwami i trywialnymi wyrazami, a każde swoje uczucie, takie jak gniew, miłość czy zdenerwowanie potrafi wyrazić w kulturalnej formie.

Ileż to razy spotkałem w Bolesławcu polityków, samorządowców, dyrektorów, którzy nie potrafili wyrazić swojej opinii, bez tak zwanej „łaciny”?
Ten, kto klnie, używa ordynarnych słów i ma wulgarny sposób bycia, niech się nie obraża i nie czuje pokrzywdzony, gdy inni od niego uciekają, uważając go za nieokrzesanego prostaka. Sam przecież do takiej oceny siebie doprowadza.

Zdarza się, że niektórzy bolesławianie szczególnie lubują się w nieprzyzwoitych wyrazach, w opowiadaniu sprośnych „kawałów”, obracaniu najzwyklejszej rozmowy w pełną aluzji, niesmaczną paplaninę. Robią z fizjologicznych funkcji, ze spraw intymnych lub, co gorsza, z najgłębszych czyichś uczuć przedmiot dowcipu i żartu.

Nie zawsze mamy odwagę powiedzieć, że jest to dla nas obrzydliwe i nudne. Powinniśmy jednak mieć cywilną odwagę, aby powiedzieć wprost: „Przestań! Nie czujesz, ze to nic ciekawego? Opowiedz lepiej o czymś innym”. Osoba, która cały czas swój „dowcip” ogranicza wyłącznie do kwestii seksualnych czy fizjologicznych, nie jest ani dowcipna, ani ciekawa. Budzi po prostu niesmak i nudzi.
Tak samo jak politycy, którzy nie podają faktów, gdybają czy sprawiają wrażenie nieomylnych, wszystkowiedzących i niedopuszczających do polemiki i dyskusji.
Ostatnio taki „mądry” polityk był w Bolesławcu, najpierw spóźnił się na spotkanie dwadzieścia minut, lekceważąc oczekujących w dużym ścisku na dyskusję bolesławian, a potem celowo i z premedytacją, zostawił na pytania i polemikę „wiernym” słuchaczom tylko pięć minut swojego czasu. A później na zadane pytanie odpowiedział obraźliwie i bardzo arogancko.
Szkoda, że zabrakło mu dojrzałości i wyrozumiałości. Po świecie nie chodzą tylko anioły i ideały.
Poseł wszystkich kadencji, powinien wiedzieć, że normalni ludzie, a on do takich też się zalicza, mają swoje słabości, uprzedzenia i przywary. Dlatego swoich słuchaczy zawsze trzeba oceniać, traktować rzetelnie i sprawiedliwie, aby tak samo być ocenianym.

To samo dotyczy innych agresywnych uczestników tego spotkania, którzy nie potrafili oddać szacunku ludziom inaczej myślącym niż oni. Ile „mięsa" rzucają dyskutanci internetowi na naszych forach, komentując również to wydarzenie.
Okazanie człowiekowi szacunku zawsze wyzwala w nim skarby bezinteresowności i szlachetności. W innym przypadku wyzwala agresję i wrogą reakcję. Nie wolno o tym zapominać.
Jeden z dyrektorów więzienia opowiadał mi kiedyś, że jeśli chciał coś przeprowadzić wśród najgorszych przestępców i zbrodniarzy, to przemawiał do nich jak do dżentelmenów. Tylko takie postępowanie mogło przez jakiś czas na nich oddziaływać. Nic tak człowieka nie rozgorycza jak poczucie krzywdy. O tym często w Bolesławcu zapominają niektórzy politycy, przełożeni, czy przedsiębiorcy.

Dlatego zawsze powinniśmy starać się być sprawiedliwymi. Ktoś, kto zasługuje na karę, przyjmie ją bez buntu, bo czuje, że jest winien. Ten, kto niesłusznie został ukarany czy oceniony, pamięta o tym. Urazę nosi się w sercu długo, a jeśli ktoś jest zawzięty, będzie czekał na okazję, aby odpłacić pięknym za nadobne. Tego oczywiście nie pochwalam i nie zalecam.

Pamiętajmy - człowiek sprawiedliwy, wyrozumiały, nieprzeklinający, to człowiek dojrzały, uczuciowy, pełen mądrości i filozoficznego stosunku do życia. Takich ludzi w Bolesławcu nie brakuje, spotykamy się z nimi na co dzień.
Ciekawe, co inni myślą i mówią o nas?
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).

REKLAMAEfekt-Okna zaprasza