15 grudnia 2012r. godz. 21:35, odsłon: 1378, Bolec.Info/Starostwo Powiatowe

Mikrokosmos - Makroemocje

Wychowankowie Powiatowego Zespołu Szkół i Placówek Specjalnych zobaczyli spektakl Wrocławskiego Teatru Pantomimy.

Radość, śmiech, zdziwienie, czasem smutek i głębokie przejęcie losem małej Calineczki - chyba jeszcze nikt tak żywiołowo nie oglądał spektaklu Wrocławskiego Teatru Pantomimy, jak wychowankowie Powiatowego Zespołu Szkół i Placówek Specjalnych w Bolesławcu. To było prawdziwe teatralne święto, a niezwykle plastyczna reżyserska wizja Mikrokosmosu przypadała do serc wychowankom powiatowej szkoły.

- Kochani w prawdziwym i pięknym teatrze macie okazję obejrzeć prawdziwy spektakl. To niezwykła okazja kontaktu z najwyższą sztuką – mówiła tuż przed spektaklem wzruszona dyrektor Powiatowego Zespołu Szkół i Placówek Specjalnych Zdzisława Woźniak.

Przedstawienie w reżyserii Konrada Dworakowskiego to niepokorna i odważna interpretacja baśni H. Ch. Andersena Calineczka. Tytułowa bohaterka nie jest jednak bezbronna, czy zlękniona, ale zbuntowana, zadziorna i pewna siebie. Podróż po świecie zwierząt jest dla dziewczynki okazją do odnalezienia własnej tożsamości – pisze Piotr Grzymisławski. Dziewczynka, zgodnie z zapowiedziami twórców, jest bohaterem ciekawym świata, zdecydowanym w działaniu, dążącym do tego, by być sobą i czuć się wolnym. Nie ma tu słów – wszystkie sceny i treści przekazywane są za pomocą ruchu.

Ta bezsłowna sceniczna forma trafiła do wyjątkowych w tym dniu teatromanów, którzy wyczuleni na obrazy i dźwięki dosłownie „weszli emocjonalnie” w kreowany świat małej Calineczki. Spektakl był wymagający, a reakcje na poszczególne sceny - bardzo spontaniczne, czasem głośne, zdradzające ekstremalne emocje. To określiło rodzaj gry i niezwykłej interakcji między aktorami , a niecodziennymi widzami. Pantomima w wykonaniu wrocławskiego teatru była najwyższej jakości. Pomysłowość w tworzeniu owadzich postaci - imponująca. Każde stworzenie było rozpoznawalne, ale miało w swoich ruchach poetycki styl. Jednym słowem, było magicznie. Tak czasem bywa przy spotkaniu dwóch światów aktorzy – widzowie, gdy tworzy się ten trzeci świat - niewidoczny, efemeryczny i zbudowany z emocji – najcenniejszy. Spektakl był jednym z przedsięwzięć w ramach Programu Edukacji Teatralnej realizowanej przez Powiat Bolesławiecki.