Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
Tekst zlecony
13 kwietnia 2013r. godz. 10:14, odsłon: 8888, Kazimierz Marczewski/Zbigniew Zawada

Pomożemy każdemu

Pamiętajmy, że na zgłaszanie roszczeń mamy od 3 do 20 lat od wypadku.
Zbigniew Zawada
Zbigniew Zawada (fot. Kazimierz Marczewski)
Kazimierz Marczewski, Bolec.Info: Witam Pana na Portalu i Gazecie Bolec.Info. Proszę się przedstawić Bolecnautom.

Zbigniew Zawada: Nazywam się Zbigniew Zawada. Od 1 września 1997r. jestem doradcą odszkodowawczym. Zawód ten oficjalnie istnieje od 2011 roku, kiedy został wpisany do listy zawodów przez Ministra Pracy.

Na czym polega Pana praca?

Praca polega przede wszystkim na pomocy osobom ubiegającym się od wypłatę świadczeń z tytułu wszelkiego rodzaju umów ubezpieczenia społecznego i dobrowolnego. Pomoc skupia się przede wszystkim na:
- wstępnej ocenie zasadności roszczeń
- analizie dokumentacji oraz pomocy w jej uzupełnieniu
- organizowaniu w razie potrzeby opieki lekarskiej, orzecznictwa medycznego
- zebraniu ocen technicznych specjalistów wykazujących rzeczywistą wysokość strat
- kierowaniu roszczeń w imieniu Klienta do towarzystw ubezpieczeniowych, Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
- monitoringu procesu likwidacji szkody, co do terminowości i wysokości otrzymywanych świadczeń
- prowadzeniu pozasądowego postępowania odwoławczego
- przygotowanie dokumentów do ewentualnych procesów sądowych

A w przypadku procesu sądowego?

W takim przypadku Klient biura może skorzystać z obsługi naszych prawników. Nie wiąże się to z żadnymi dodatkowymi niedogodnościami. Klient podpisuje w biurze stosowne pełnomocnictwo, ustalamy zasady finansowania procesu i to wszystko.
Czy w takim przypadku klienci ponoszą jakieś dodatkowe koszty?

Nie. Całkowite koszty są rozliczane po zakończeniu sprawy. Klient otrzymuje na swój rachunek bezpośrednio od ubezpieczyciela całość należnych kwot, łącznie z wszystkimi kosztami procesu i odsetkami. Często, partycypuję w kosztach procesu. Wtedy oprócz prowizji Klient zwraca poniesione przeze mnie koszty procesu. Więc dodatkowych kosztów de facto nie ponosi, a wszystkie kwoty trafiają bezpośrednio na rachunek bankowy Klienta, nie mojego biura. Taka jest zasada od 16 lat.

Jaka jest wysokość prowizji?

Standardowa prowizja wynosi 15%. Nie jest to jednak reguła. Ostateczna wysokość honorarium zależy od trzech czynników. Wysokości uzyskanej kwoty, stopnia skomplikowania sprawy oraz czy partycypuję w kosztach ewentualnego procesu, czy nie.

Czy istnieje w Bolesławcu biuro podobne do Pańskiego?

Nie wiem. Natomiast intensywnie bolesławiecki rynek jest penetrowany przez tzw. przedstawicieli, pośredników, agentów kancelarii odszkodowawczych z Legnicy, Wrocławia, Jeleniej Góry, a nawet Częstochowy. Są to zwykli akwizytorzy, których jedynym celem jest ustalenie osoby, która uczestniczyła w wypadku, najczęściej komunikacyjnym i namówienie takiej osoby do podpisania umowy z taką kancelarią na uzyskanie odszkodowania. .

W jaki sposób taki przedstawiciel wchodzi w posiadanie danych osobowych osoby, która uczestniczyła w wypadku?

No właśnie. To jest dobre pytanie. Niestety z informacji otrzymywanych od osób które coraz częściej odwiedzają moje biuro już po podpisaniu umowy z taką kancelarią wynika, iż najczęściej informacje o danych osobowych ofiar wypadków pochodzą od pracowników służb obsługujących wypadki, jak również pracowników pomocy drogowej, zakładów pogrzebowych.

Może poda pan jakiś przykład?

W ubiegłym tygodniu odwiedziła mnie kobieta, która dowiedziała o śmierci męża w wypadku właśnie od takiego "przedstawiciela", który był szybszy od policji i szpitala. Przerażające, prawda? Ten proceder ma charakter ogólnopolski. Wiele prokuratur w kraju, w tym najprawdopodobniej również bolesławiecka, prowadzą postępowania w sprawie handlu danymi osobowymi. Polecam portal internetowy www.odszkodowania.info.pl., gdzie można dowiedzieć się bardzo dużo m.in. na temat "profesjonalizmu" niektórych kancelarii odszkodowawczych. Większość kancelarii ze względu na swoją strukturę organizacyjną tzw. marketing sieciowy ( tak jak firmy sprzedające środki czystości, kosmetyki, odkurzacze etc. ) oraz sposób świadczenia usług, traktuje ludzką krzywdę jak towar, a osobę poszkodowaną bardzo przedmiotowo.
Powoduje to, że taka kancelaria nie udziela pomocy, lecz staje się kolejnym ogniwem w procedurze do otrzymania odszkodowania. Na uwagę zasługuje również fakt, iż prowizja takiej kancelarii nierzadko wynosi 30% plus podatek VAT, czyli prawie połowę należnych Klientowi świadczeń. Pozostawiam powyższe fakty ku przestrodze i bez komentarza.

Jaki jest sposób na likwidację takich patologii?

Bardzo prosty. Taki sam, jak w przypadku akwizycji do otwartych funduszy emerytalnych. Należy wprowadzić ustawowy zakaz jakiejkolwiek akwizycji tego typu z bardzo dotkliwymi karami za naruszenie zakazu. Taka regulacja spowodowałaby, że nieuczciwe i pobierające horrendalne prowizje kancelarie znikną z rynku, a ich akwizytorzy przestaną popełniać nagminnie przestępstwa. Taki akwizytor nie może działać bez popełniania przestępstwa. O ile np. agent ubezpieczeniowy ma prawo domniemać, iż każdy z nas może być potencjalnym klientem, gdyż posiadamy majątek, życie i powinniśmy je ubezpieczyć, o tyle ofiary wypadków są anonimowe i aby do takiej osoby dotrzeć, akwizytor musi od kogoś otrzymać dane takiej osoby. Jest to oczywiste.

Żenujące jest również to, że na najpopularniejszych portalach społecznościowych akwizytorzy z takich kancelarii, bez żadnego zażenowania i odrobiny przyzwoitości umieszczają swoje zdjęcia na tle posiadanych samochodów za kilkaset tysięcy złotych, w buńczucznych, kontrowersyjnych pozach, bez ogródek oficjalnie oświadczając, że dorobili się na "pomocy" poszkodowanym. Patrząc na zdjęcia tych osób z portali wnioski, co do intencji nasuwają się same.

Co więc Pan radzi w takim przypadku?

Po pierwsze: Po wypadku skupić się na leczeniu, powrocie do zdrowia i opiece nad najbliższymi.

Po drugie: Gromadzić dokumentację medyczną, faktury dotyczące leczenia. W przypadku śmierci faktury dotyczące pochówku, stypy, zakupu ubrań żałobnych, postawienia pomnika w miejscu pochówku.

Po trzecie: Pamiętajmy. Na zgłaszanie roszczeń mamy od 3 do 20 lat od wypadku.

Po czwarte: Jeżeli otrzymaliśmy decyzję o przyznaniu lub odmowie zapłaty odszkodowania i mamy wątpliwości powinniśmy ją zweryfikować. Proszę wtedy o telefon, email lub osobiste stawienie się w moim biurze.

Po piąte: Jeżeli w domu lub szpitalu nachodzą nas nieznani ludzie, namawiający do podpisania umów o dochodzenie odszkodowania, a których nie zapraszaliśmy, natychmiast zawiadomić o tym fakcie policję lub prokuraturę.

Po szóste: Każdą umowę podpisaną w domu lub szpitalu, można wypowiedzieć w terminie 10 dni od daty jej podpisania, bez ponoszenia jakichkolwiek konsekwencji. Umowy nieuczciwych kancelarii zawierają najczęściej klauzule niedozwolone i w każdym sądzie można ją unieważnić.

Po siódme: Jeżeli umowa jest juz podpisana i mamy wątpliwości, najlepiej odwiedzić kancelarię radcy prawnego lub adwokata, aby zweryfikować skutki prawne podpisanej umowy. Zawsze można również skorzystać z bezpłatnych konsultacji w moim biurze. Zapraszam.

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję, podaję jeszcze mój adres i nazwę firmy.
Biuro RONIN, Rok założenia: 1997
Zbigniew ZAWADA
ul. Mickiewicza 6
59-700 BOLESŁAWIEC
http://www.biuroronin.pl, email: [email protected], tel. / fax. + 48 75 732 19 05, GSM: + 48 505 111 231
Czynne od poniedziałku do piątku od 7.30 - 15.30

Pomożemy każdemu

~Marcin niezalogowany
18 kwietnia 2013r. o 10:53
~Marcin napisał(a): Moim zdaniem juz wszystko zostalo powiedziane:) Kazdy juz wie, ze owe biuro R. niczym nie rozni sie od "HIEN" jak nazwal konkurencje wiec proponuje nie wypowiadac sie juz w tym temacie bo to nic innego jak robienie reklamy tej klamliwej kancelarii:) To juz i tak koncowka kariery bo takie maluszki nie maja zadnych szans z tymi wielkimi (lepszymi) Nawet wielkie tygrys na scianie nie pomoze:) pozdrawiam:)


ajajajaaaj przepraszam to przeciez król lew;)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Syn niezalogowany
24 listopada 2016r. o 12:03
Pan Zawada zamiast praca zajmuje sie teraz Facebookiem. Jak byl Pan jeszcze uczciwa osoba to nie mial Pan na to czasu. Teraz woda sodowa w glowie i jeszcze chwila i z Pana celebryta sie zrobi.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).

REKLAMA Villaro zaprasza
REKLAMAEfekt-Okna zaprasza