6 czerwca 2013r. godz. 12:23, odsłon: 45397, Krzysztof Krzemiński/Bolec.Info

Patrzy policjantom na ręce

Łukasz Dudzic ma bardzo nietypowe hobby. - Dziś jestem wrogiem numer jeden, a przy okazji osobą rozpoznawaną przez wszystkich pracowników (zarówno policji, prokuratury jak i sądu - dop. red.) - mówi sam o sobie.

- Nie traktuję policji w naszym kraju poważnie po incydencie z 1998 roku kiedy to funkcjonariusze kłodzkiej policji chcieli ode mnie łapówkę za solidne prowadzenie sprawy związanej z kradzieżą. Doniosłem na nich do Komendy Wojewódzkiej we Wałbrzychu. Kiedy dowiedzieli się o tym straszyli mojego ojca, abym odwołał swoje zeznania odnośnie tego, że próbowali mnie skorumpować, bo inaczej będzie miał problemy. Aby ojciec nie miał problemów zrobiłem to. - wspomina Pan Łukasz. W tym samym roku zamontował on w swoim samochodzie kamerę, zaczął też wozić ze sobą aparat fotograficzny i uwieczniać przykłady łamania prawa przez policjantów.

- Wkurza mnie bezkarność naszych stróżów prawa i wykorzystywanie swojej pozycji. Solidarność zawodowa powoduje, że czują się bezkarni, gdyż wiedzą, że kolesie po fachu i tak w razie problemów "utną łeb każdej sprawie". Większość osób boi się cokolwiek złego napisać na funkcjonariuszy policji, sędziów czy innych dygnitarzy, w obawie o zemstę - mówi Łukasz Dudzic. - Tak było na przykład kilka lat temu kiedy założyłem sprawę o odszkodowanie Sądowi Rejonowemu w Bolesławcu i na dodatek ją wygrałem. Dziś jestem wrogiem numer jeden.

---

Łukasz Dudzic - "Na załączonym filmie według mojej wiedzy nieoznakowany pojazd bolesławieckiej policji Fiat o numerach DBL XXXX w dniu 24/10/12 mknie autostradą A4 na 119 kilometrze, z prędkością 150 km/h gdzie maksymalnie można jechać 110 km/h.

Czy nieoznakowane pojazdy nie podlegają ogólnym przepisom prawa drogowego i pędząc bez powodu z taką dużą prędkością nie stwarzają zagrożenia innym użytkownikom dróg?"

insp. Grzegorz Chirowski - "[...] przeprowadzono czynności wyjaśniające, które nie dały podstaw do skierowania sprawy do Sądu Rejonowego II Wydziału Karnego w Bolesławcu z powodu braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia wykroczenia.

Dostarczony materiał filmowy na którym widoczna jest prędkość pojazdu kierowanego przez Pana nie może być traktowany jako dowód w sprawie. Katalog urządzeń które są przeznaczone do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym określają przepisy [...]"

---

Pan Łukasz nie boi się prowokować. Wspomina, że stał się rozpoznawalną osobą w prokuraturze po tym, jak wręczył szefowej bolesławieckiej prokuratury rejonowej Reginie Haniszewskiej książkę Ewy Sawickiej "Savoir-vivre – podręcznik dobrych manier". Kiedy zapytaliśmy o niego rzeczniczkę bolesławieckiej policji ta przyznała, że kojarzy Pana Łukasza i oraz to, że "patrzy on policjantom na ręce".

"Proszę o informację czy Policję w Bolesławcu Śląskim obowiązują inne niż powszechnie obowiązujące w RP przepisy ruchu drogowego?" - od tych słów rozpoczynają się pisma, które Łukasz Dudzic przesyła do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Opisuje on w nich szczegółowo przypadki łamania przepisów przez funkcjonariuszy bolesławieckiej policji. Na pisma odpowiadają bolesławieccy policjanci.

---

Łukasz Dudzic - "Na załączonych zdjęciach widać jak radiowóz wyjeżdża z ulicy Parkowej najprawdopodobniej z zaplecza KPP i przejeżdża przez podwójną ciągłą przez ulicę Zygmunta Augusta na parking przed KPP.

Proszę o interpretację takiego manewru. Czy mogę również w takiej bliskiej odległości od skrzyżowania zawracać na podwójnej ciągłej?

Mł. ins. Piotr Wałczyk - Komenda Powiatowa Policji w Bolesławcu informuje, że w sprawie niezastosowania się do znaku poziomego P-4 "linia podwójna ciągła" przez kierującego oznakowanym radiowozem marki Opel Vivaro do którego doszło w dniu 16.10.2012 r w Bolesławcu na ul. Zygmunta Augusta, przeprowadzone zostały czynności wyjaśniające, na podstawie których wobec sprawcy wykroczenia zastosowano art. 41 kw /pouczenie z ostrzeżeniem/.

Łukasz Dudzic - Pismo Pan mł. insp. Piotra Wałczyka będę woził ze sobą w samochodzie. W przypadku przekroczenia przeze mnie linii podwójnej ciągłej, również będę domagał się kary „pouczenia z ostrzeżeniem” zamiast 5 punktów karnych i 200 zł mandatu.

Jak widać osoby, które są w tym kraju wyznaczone do pilnowania porządku i przestrzegania przepisów zamiast być karane najsurowiej za wykroczenia, których się dopuszczają w czasie pracy, która polega właśnie na pilnowaniu, aby nikt tych wykroczeń nie popełniał, są traktowane przez swoich kompanów bardzo łagodnie.

Mł. ins. Piotr Wałczyk - [...] zwracam uwagę na fakt, że każde popełnione wykroczenie jest rozpatrywane indywidualnie. Brane są pod uwagę okoliczności popełnienia wykroczenia, rodzaj i rozmiar szkody wyrządzonej wykroczeniem, stopień winy, pobudki, sposób działania, zachowanie się sprawcy po wykroczeniu itp. W przedmiotowym przypadku właśnie te elementy zostały wzięte pod uwagę, pozwoliły one na zastosowanie wobec sprawcy wykroczenia środka oddziaływania wychowawczego, uznając, że jest on adekwatny [...]

---

Łukasz Dudzic - Na załączonych zdjęciach jak i filmie widać zaparkowany radiowóz o numerach rejestracyjnych HPB XXXX na skrzyżowaniu przy ulicy Bukowej we wsi Kruszyn koło Bolesławca w odległości około 4 metrów od skrzyżowania. [...]

Z tego co wiem, stojący tam radiowóz nie pierwszy raz zastawiał wyjazd z ulicy Bukowej. Ponoć często czyha tam na kierowców przekraczających prędkość w w miejscowości Kruszyn na drodze numer 94, utrudniając wyjazd z ulicy Bukowej. [...]

Proszę o interpretację takiego postoju w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania.

Czy mogę również w takiej bliskiej odległości od skrzyżowania parkować bezkarnie?Dotychczas byłem przekonany, że nie wolno tego robić. Za zatrzymanie pojazdu na przejeździe kolejowym lub tramwajowym oraz w odległości mniejszej niż 10 m od przejazdu lub skrzyżowania grozi 300 zł i 1 punkt karny.

mł. insp. Piotr Wałczyk - [...] przeprowadzone czynności wyjaśniające nie dostarczyły podstaw do skierowania wniosku o ukarania do Sądu Rejonowego [...] Zatrzymanie pojazdu nie wynikała z warunków ruchu drogowego, a co za tym idzie przepisów dotyczących zatrzymania i postoju. Było spowodowane przez awarię radiowozu.

Łukasz Dudzic - proszę mi wyjaśnić jak to możliwe, że funkcjonariusze z sekcji ruchu drogowego, którzy siedzieli w radiowozie (zakładam, że policjanci z drogówki mają szeroką wiedzę z zakresu prawa o ruchu drogowym i wobec tego można wymagać od nich więcej niż od przeciętnego Kowalskiego) nie zabezpieczyli miejsca swojego postoju zepsutym radiowozem trójkątem ostrzegawczym? Dlaczego nie włączyli świateł awaryjnych?

---

To tylko kilka z sytuacji opisywanych przez Łukasza Dudzica, który mocno zaszedł za skórę policjantom z Bolesławca. Liczba pism rośnie z dnia na dzień. Ostatnio zwrócił on uwagę na nieoznakowany radiowóz parkujący na zakazie, by funkcjonariusz mógł skorzystać z bankomatu przy ul. Sądowej (efekt - mandat 100zł dla policjanta), dwukrotnie pisał też o parkowaniu przez radiowóz w zatoczce autobusowej (raz był to "stan wyższej konieczności", za drugim razem policjant został ukarany 100zł mandatem). Pan Łukasz "przyczepił się" też do zepsutego światła w nieoznakowanym radiowozie, jednak policjanci stwierdzili, że kiedy ruszali w drogę światło działało.

Łukasz Dudzic interesuje się nie tylko działalnością policji. Nie boi się również wymagać przestrzegania przepisów prawa od innych przedstawicieli "władzy".

---

Łukasz Dudzic - [...] zaparkowany pojazd marki VW Passat na chodniku o numerze rejestracyjnym DBL XXXX - naprzeciw budynku Sądu Rejonowego w Bolesławcu, przed którym obowiązuje zakaz zatrzymywania się.

Proszę o informację, czy właściciel pojazdu lub osoba go użytkująca w dniu 29-03-2013 (czas wykonania zdjęcia to godzina 14:03) mogła tam bezkarnie parkować czy też nie [...]

mł. insp. Piotr Wałczyk - [...] przeprowadzone czynności wyjaśniające nie dostarczyły podstaw do skierowania wniosku o ukarania do Sądu Rejonowego w sprawie naruszenia warunków zatrzymania i postoju przez kierującą samochodem [...] z powodu tego, że sprawcą wykroczenia jest sędzią Sądu Rejonowego w Bolesławcu, który korzysta z immunitetu [...]

Łukasz Dudzic - Składam zażalenie na niewniesienie wniosku o ukaranie kierującego pojazdem marki VW Passat o numerze rejestracyjnym DBL XXXX. Sprawca wykroczenia nie stoi ponad prawem i można wystąpić z wnioskiem o uchylenie immunitetu, do czego jak widać KPP w Bolesławcu nie chce się podjąć z oczywistych przyczyn.

Skoro sędzia parkuje na zakazie to sam nie szanuje i lekceważy ustanowione przepisy prawne Rzeczypospolitej Polskiej, które chwilę wcześniej zlekceważone stosuje przy wydawaniu wyroków. Wstyd i hańba.

W tej sprawie Łukasz Dudzic napisał również do Rzecznika Dyscypliny Sędziów Sądów Powszechnych przy Krajowej Radzie Sądownictwa. Dowiedział się, że "sędzia za wykroczenia odpowiada wyłącznie dyscyplinarnie. Nie oznacza to jednak, że w każdym przypadku dopuszczenia się przez sędziego wykroczenia postępowanie takie jest wszczynane".

---

"Działalność" Łukasza Dudzica można oceniać bardzo różnie. Można podziwiać jego odwagę i wytrwałość, można też narzekać, że swoim "czepialstwem" zajmuje czas ludzi odpowiedzialnych za bezpieczeństwo publiczne.

A wy co myślicie na ten temat? Zapraszamy do dyskusji i udziału w sondzie.