Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
3 kwietnia 2016r. godz. 23:14, odsłon: 11494, Angelika Krzemińska

Więzienie za poronienie?

Czy dane nam będzie jeszcze jakiekolwiek prawo wyboru? - pyta w swoim felietonie Angelika Krzemińska.
Angelika Krzemińska
Angelika Krzemińska (fot. Bolec.Info)

Gdy tylko w mediach pojawiły się pierwsze wzmianki o pomyśle zaostrzenia ustawy aborcyjnej od razu wiedziałam, że ten temat na długo pozostanie numerem 1., i to nie tylko w telewizji czy internecie, ale także w domu przeciętnego Kowalskiego. Nowa władza zdążyła już przyzwyczaić nas do tego, że podejmuje decyzje, które spotykają się z głośnym sprzeciwem obywateli, demonstracjami czy internetowymi akcjami. Jednak ten projekt uchwały to co innego, to realne cierpienie, łzy i tragedia kobiet i dzieci.

Obowiązująca obecnie ustawa jest jedną z najbardziej restrykcyjnych w Europie. Zakłada, że legalnie przerwać ciąże można w trzech wypadkach: 

  1. gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej,
  2. gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu (do 12. tygodnia ciąży)
  3. gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (do 12. tygodnia ciąży).

Projekt ustawy, który przygotowała organizacja Pro-Life (Fundacja Pro-Prawo do Życia i i Instytut Ordo Iuris) zakłada całkowity zakaz aborcji, a co więcej wprowadzenia do kodeksu karnego nowego artykułu "zabójstwo prenatalne" zagrożonego karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, lub do 3 lat jeśli przestępstwo zostanie popełnione nieumyślnie (poronienie czy urodzenie martwego dziecka). Ustawa wprowadza także definicję dziecka poczętego, którym ma być człowiek w prenatalnym okresie rozwoju, od chwili połączenia się żeńskiej i męskiej komórki rozrodczej. 

Tyle na temat teorii. Jako kobieta, która zna trud ciąży i porodu, a także obawy o życie i zdrowie dziecka, zastanawiam się jak będzie to wyglądać w praktyce. Czy kilkunastoletnia zgwałcona dziewczynka zmuszona będzie urodzić dziecko swojego oprawcy? Czy ofiary gwałtu będą bały się zgłosić na Policję? Czy matka będzie zmuszona donosić i urodzić dziecko, które w krótkim czasie umrze z ogromnych cierpieniach? Czy będzie musiała patrzeć na jego cierpienie? Czy kobiety cierpiące po stracie dziecka będą traktowane jak morderczynie, przesłuchiwane i oskarżane o umyślne spowodowanie poronienia? Czy więzienia będą przepełnione niedoszłymi, niesłusznie skazanymi, matkami? Czy wykonywanie badań prenatalnych będzie miało jeszcze sens? Czy zakaże się wykonywania zabiegów in vitro? Czy wzrośnie procent śmierci okołoporodowych, skoro badania prenatalne nie będą wykonywane, a dzieci nie będą leczone w okresie prenatalnym? Czy rozrośnie się podziemie aborcyjne oraz wzrośnie ilość ofiar nielegalnych aborcji? Czy przyszłe matki w obawie przez "niefrasobliwym zachowaniem" i poronieniem przestaną pracować? Czy państwo okaże wsparcie medyczne, psychologiczne i finansowe niepełnosprawnym dzieciom oraz ich rodzicom? Czy państwo pomoże osieroconym dzieciom, których matka umrze, bo prawo zabrania aborcji, nawet w przypadku zagrożenia życia i zdrowia? Czy dane nam będzie jeszcze jakiekolwiek prawo wyboru?

Pytania można by mnożyć w nieskończoność. Ale czy ktokolwiek z rządzących, tak na serio, zadaje sobie te pytania, czy też może w pędzie ku "dobrej zmianie" wszystkiego co tylko da się zmienić, są to jedynie nieistotne szczegóły? Ja mówię nowej ustawie stanowcze NIE! A Wy? Zachęcam do dyskusji.

Więzienie za poronienie?

~Chabrowa Gazania niezalogowany
6 marca 2021r. o 20:16
Bardzo dobry lekarz . Poznalam osobiscie. Wspanialy czlowiek.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).