Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
Tekst zlecony
12 sierpnia 2020r. godz. 21:35, odsłon: 3148, GOKiB Gromadka / Irena Rybeńska

Zaplątanie w sieci 4 kultur – kultura ukraińska

Bardzo ważne miejsce w kulturze zajmuje pisanie pisanek piórem lub szpileczką z rozgrzanym woskiem.
Kultura ukraińska
Kultura ukraińska (fot. GOKiB Gromadka)

Ludność mniejszości narodowej ukraińskiej i grupy etnicznej łemkowskej zasiedliła tereny gminy Gromadka w wyniku Akcji „Wisła”, przeprowadzonej w 1947 roku przez struktury państwowe Polski Ludowej. Społeczność ta do chwili obecnej zachowuje swoją odrębność kulturową, religię, język. W gminie Gromadka mają własną siedzibę. Bardzo dobrze funkcjonują w społeczności lokalnej. W nowych warunkach przesiedleńcy ciężko pracowali, organizowali swoje nowe domostwa, ale nigdy nie zapominali o swojej kulturze i zamiłowaniach. Prężnie organizowali życie kulturalne i religijne. Tworzyły się amatorskie chóry, zespoły muzyczne, kultywujące zwyczaje i tradycje ludowe. W życie kulturalne aktywnie włączała się młodzież. Uczyła się pięknych piosenek, poznawała tradycje swoich przodków, aby obecnie je kultywować.

Życie kulturalne mniejszości ukraińskiej i łemkowskiej w naszej gminie jest bardzo silnie związane z życiem religijnym. Greckokatolicka parafia, do której należy nasza wspólnota, istnieje od 1957 roku.  Wcześniej rzymskokatolicki ksiądz Stefan Kukiełczyński odprawiał msze w greckokatolickie święta, pozwalając wiernym śpiewać „po swojemu”.W późniejszych czasach, do momentu wybudowania cerkwi pod wezwaniem Opieki Matki Bożej w Patoce w 2010 roku, przedstawiciele obu wyznań – rzymsko- i grekokatolickich użytkowali wspólnie kościół w Modłej.

W historii parafii zapisały się nazwiska księży, takich jak: Włodzimierz Hajdukiewicz, Zenon Złoczowski, Jan Martyniak (obecnie arcybiskup, metropolita przemysko-warszawski obrządku greckokatolickiego – senior), Stanisław Tarapacki, Marek Sośnicki, Bogdan Ogrodnik, Mirosław Drapała, Bogdan Harasim (inicjator budowy cerkwii w Patoce). Obecnie, od siedmiu już lat proboszczem jest ksiądz Paweł Berezka.

Wśród osób, które kultywowały kulturę i tradycję naszej wspólnoty, na szczególną uwagę zasługują:

Piotr Hojniak – miejscowy diak w cerkwi, organizator i dyrygent chóru cerkiewnego, założyciel ludowej kapeli, grającej na łemkowskich weselach oraz organizowanych „Weczirkach”, członek kapeli Łemkowskiego Zespołu Pieśni i Tańca „Kyczera” w Legnicy.

Michał Oleśniewicz – miejscowy poeta, autor wielu wierszy, książek. Od najmłodszych lat silnie związany z kulturą łemkowską. Członek folklorystycznego zespołu ludowego przy Gminnym Ośrodku Kultury w Gromadce oraz Łemkowskiego Zespołu Pieśni i Tańca „Kyczera” w Legnicy. Laureat m.in. nagrody im. Oskara Kolberga, autor tomiku wierszy pt. „Wspomnienia wierszem malowane” i „Wszystko co żyje” w języku łemkowskim.

Tekla i Józef Pawliszczy – aktywni organizatorzy życia kulturalnego, założyciele i aktywni członkowie Związku Ukraińców w Polsce – Koło w Gromadce, organizatorzy corocznych Małanek.

Teresa Warcholik – wieloletnia przewodnicząca Związku Ukraińców w Polsce – Koła w Gromadce, stawiająca za cel pielęgnowanie przez Koło tradycji i tożsamości narodowej.

Eryk Zimmermann – autor wielu obrazów przedstawiających cerkwie

Henryj Demaj – nasz współczesny, miejscowy artysta, założyciel zespołu muzycznego „Amator”, później „Aksel”, a obecnie „Demaj”. Swoją muzyką i śpiewem umila wszystkie imprezy kulturalne organizowane przez wspólnotę. Koncertuje na „Watrze” w Żdyni, Michałowie, Ługach,  na scenie Gminnego Ośrodka Kultury i Biblioteka w Gromadce, a także za granicą na Ukrainie, w Czechach, w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. Gra i śpiewa również na weselach, zabawach tanecznych,  spotkaniach towarzyskich i uroczystościach rodzinnych. W celach promocyjnych w duecie z Markiem Rumińskim jako zespół „ AKSEL”w 1990 roku nagrał kasetę pt. „De hory Karpaty”. W następnym etapie jako zespół „DEMAJ” nagrał 2 płyty promujące muzykę łemkowskiej mniejszości etnicznej.

Jak wspomniałam, życie kulturalne rozwija się wokół świąt cerkiewnych, a także imprez organizowanych przez naszą wspólnotę. Na wszystkich uroczystościach rozbrzmiewa śpiew ukraińskich i łemkowskich pieśni. W czasie świąt Bożego Narodzenia nasze domy odwiedzają kolędnicy z kolędą i życzeniami. Dużą popularnością cieszy się „Małanka”, która w kulturze ukraińskiej jest odpowiednikiem polskiego „Sylwestra”. To nic innego jak świętowanie Nowego Roku według starego stylu, czyli kalendarza juliańskiego, którym posługują się wierni obrządku greckokatolickiego i obchodzona jest 13 stycznia. Gra i śpiew zespołu „Demaj” przyciąga wielu wielbicieli dobrej muzyki i wspaniałej zabawy. W przerwach rozbrzmiewają śpiewy przy akompaniamencie akordeonów i gitar, przyniesionych przez uczestników zabawy, odbywającej się w Sali widowiskowej Gminnego Ośrodka Kultury i Biblioteki w Gromadce. Zawsze jest uroczyście, wesoło i każdemu szkoda, że ranek tak blisko.

Tradycje i zwyczaje ukraińskie i łemkowskie kultywowane są w postaci spotkań pt. „Wspólne kolędowanie – szczedryj weczir”, organizacji spotkań literackich z czytaniem i recytacją utworów Tarasa Szewczenki, wspólne uroczyste spotkanie organizowane z okazji Praznyka Pokrowy Preświatoji Bohorodyci, czyli odpustu w naszej parafii, przypadającego na dzień 14 października, organizacji spotkań z ciekawymi artystami i zespołami promującymi  ukraińską i łemkowską kulturę. Programy artystyczne przygotowuje Piotr Mirecki aktywny działacz  promujący i pielęgnujący kulturę ukraińską. Razem z Romanem  Zakharchyshynem prowadzi chór cerkiewny, daje koncerty ukraińskich kolęd,  pieśni i piosenek.

Bardzo ważne miejsce w kulturze zajmuje pisanie pisanek piórem lub szpileczką z rozgrzanym woskiem. Każdy stara się, żeby jego dzieła były najpiękniejsze. W koszykach ze święconką są prawdziwe wielokolorowe arcydzieła.

Sztandarowymi imprezami w gminie były „Wieczory Kultury Ukraińskiej” i Festyn Rodzinny „Watra” w Patoce, podczas których promowano w szczególności piękno kultury ukraińskiej i łemkowskiej. Corocznym akcentem podkreślającym kultywowanie tradycji są występy na Wigilii Wielu Kultur organizowanej przez Gminny Ośrodek Kultury i Bibliotekę w Gromadce.

W ostatnich latach nasza wspólnota aktywnie uczestniczy w przyjmowaniu dzieci i młodzieży z Ukrainy w ramach Projektu Polska-Wschód. Dzięki zaangażowaniu Pana Dariusza Pawliszczy – wójta gminy Gromadka, dzieci i młodzież z Tarnopola, Ługańska, Doniecka i Zaporoża spędziła w naszej gminie część wakacji. Wspólnie spędzaliśmy czas na zwiedzaniu zabytków naszego regionu, a wieczorami przy ognisku rozbrzmiewał dźwięk pięknych ukraińskich melodii. Uczniowie z Ukrainy prezentowali kulturę swego narodu, piękne stroje, śpiew i taniec podczas występów w cerkwi w Patoce, na festiwalu „Świat pod Kyczerą” w czasie kermeszu w Zamienicach, na festynie parafialnym w Różyńcu, na scenie Gminnego Osrodka Kultury w Gromadce oraz na festynie w Chocianowcu. Realizatorami Projektu Polska-Wschód są: Gminny Ośrodek Kultury i Biblioteka w Gromadce, Szkoła Podstawowa w Modle i Szkoła Podstawowa w Gromadce. Sponsorami projektu są: Legnicka Specjalna Strefa Ekonomiczna w Legnicy, firmy działające na terenie strefy ekonomicznej tj. Van Werven, Prodigo, Cat, Forest Style, Tauron, Nadleśnictwo Chocianów oraz Nadleśnictwo Złotoryja.

W naszej gminie żyjemy w wielokulturowej społeczności. Kochamy i pielęgnujemy swoje i szanujemy inne kultury. Inny, nie musi znaczyć obcy, inny może oznaczać: ciekawy, godny przyjaźni i zainteresowania.

Irena Rybeńska

Bolec.Info - zdjęcieBolec.Info - zdjęcie

Zaplątanie w sieci 4 kultur – kultura ukraińska

~Orzechowa Malina niezalogowany
13 sierpnia 2020r. o 0:24
Szkoda tylko że zaistniała rzeź Wołyńska. Na wschodzie Polski kultury się mieszały, tak było ...było. "W naszej gminie żyjemy w wielokulturowej społeczności. Kochamy i pielęgnujemy swoje i szanujemy inne kultury. Inny, nie musi znaczyć obcy, inny może oznaczać: ciekawy, godny przyjaźni i zainteresowania." Tego należy uczyć młodych Ukraińców. Może się nauczą.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Ciemnoczerwona Kalmia niezalogowany
13 sierpnia 2020r. o 6:41
Ludzie zawsze sobie poradzą i będą ze sobą współistnieć ale przychodzą politycy i mówią żeś Pan "zakazana morda "albo u co gorsza "zdradziecka "i "morderca brata "to mówi czołowy polityk aktywny i rządzący plus jego fanką niejaką Pazurek a Krysia z TK dorzuci swoje , tak że nie ma się co cieszyć dobrze Gajos mówi . Oni są w stanie manipulować ludźmi i wynikami komisji smoleńskiej i podzielić ludzi na mądrych i głupich .Oby tak dalej to jakiś sobie przypomni o narodowości a wiemy co było w Jugosławi.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Karmazynowy Perukowiec niezalogowany
13 sierpnia 2020r. o 7:00
Polacy też mają za uszami.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Żółtawozielona Męczennica niezalogowany
13 sierpnia 2020r. o 7:36
~Ciemnoczerwona Kalmia napisał(a): Ludzie zawsze sobie poradzą i będą ze sobą współistnieć ale przychodzą politycy i mówią żeś Pan "zakazana morda "albo u co gorsza "zdradziecka "i "morderca brata "to mówi czołowy polityk aktywny i rządzący plus jego fanką niejaką Pazurek a Krysia z TK dorzuci swoje , tak że nie ma się co cieszyć dobrze Gajos mówi . Oni są w stanie manipulować ludźmi i wynikami komisji smoleńskiej i podzielić ludzi na mądrych i głupich .Oby tak dalej to jakiś sobie przypomni o narodowości a wiemy co było w Jugosławi.

Oczywiście, UB-ecki wpis musiał zaistnieć. Czerwone pająki nie odpuszczą, bo tak im dyktuje leninowsko-stalinowska ideologia.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Różowoczerwony Rokitnik niezalogowany
13 sierpnia 2020r. o 12:15
KONFLIKTY między Polakami ,Żydami, Ukraińcami ,Tatarami sięgaj XVI w. Nasiliły się za sprawą zaborcy austriackiego w XIX w. Mają też podłoże religijne. Są trudne do rozwiązania. Może inne pokolenie to rozwiąże.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Zielonkawobłękitny Tojeść niezalogowany
13 sierpnia 2020r. o 14:55
~~Różowoczerwony Rokitnik napisał(a): KONFLIKTY między Polakami ,Żydami, Ukraińcami ,Tatarami sięgaj XVI w. Nasiliły się za sprawą zaborcy austriackiego w XIX w. Mają też podłoże religijne. Są trudne do rozwiązania. Może inne pokolenie to rozwiąże.

A skąd pomysł że w XVI wieku były konflikty pomiędzy w/w?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Zielonkawobłękitny Tojeść niezalogowany
13 sierpnia 2020r. o 15:06
~~Karmazynowy Perukowiec napisał(a): Polacy też mają za uszami.

No tak, jakim prawem się bronili, jakim prawem odpowiadali przemocą na przemoc. A przecież powinni sami się zabić.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Bakłażanowa Pernecja niezalogowany
15 sierpnia 2020r. o 9:54
Z Wikipedii:

"Akcja rewindykacji cerkwi prawosławnych w II Rzeczypospolitej – akcja prowadzona przez kolejne rządy państwa polskiego w latach 1919–1939. Wyróżnia się kilka faz tej akcji w latach: 1919–1924, 1929–1934, 1937–1938.

Akcja rewindykacyjna wpisywała się w ogólną politykę II Rzeczypospolitej wobec Kościoła prawosławnego, dążącą do maksymalnego ograniczenia jego wpływów politycznych i społecznych oraz zerwania jego związków z mniejszościami narodowymi ukraińską, rosyjską i białoruską. Ważnym motywem była również silna wrogość wobec prawosławia, kojarzonego powszechnie z Rosją, jako religii siłą utrwalanej na ziemiach polskich przez władze zaborcze. Działania rewindykacyjne były prowadzone zarówno z inicjatywy oddolnej, poprzez spontaniczne przejmowanie cerkwi przez katolików, jak i – zwłaszcza w ostatniej fazie – według z góry przygotowanych i zaakceptowanych w kręgach rządowych planów. Cerkwie, które stały się obiektem rewindykacji, były burzone, zamykane, adaptowane na kościoły rzymskokatolickie lub na budynki użyteczności publicznej. W pierwszej kolejności rewindykacji podległy cerkwie urządzone w byłych kościołach rzymskokatolickich i cerkwiach unickich, jednak w miarę postępów działań rewindykacyjnych i związanej z nimi polonizacji ludności niszczono lub zamykano również obiekty czynne, będące siedzibami licznie zamieszkanych parafii bądź miejscem kultu.

Według zachowanych dokumentów celem akcji z lat 1937–1938 miała być całkowita polonizacja obszarów na zachód od Bugu oraz maksymalne umocnienie polskich wpływów kulturowych na wschód od niego. Plany te nie zostały zrealizowane z powodu wybuchu II wojny światowej oraz ze względu na postawę ludności prawosławnej. "

Nie ma się co dziwić, że potem mieliśmy w odwecie Wołyń. Była akcja, była też reakcja.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).