~tez tylda napisał(a): Moje przestroga jest taka, iż samemu trzeba dbać o ochronę własnych danych osobowych. Nie "rozdawać" ich jak autografy i nie afiszować się nimi na lewo i prawo z byle powodu. Większość naszych danych krąży wokół z powodu naszej niefrasobliwości a różni cwaniacy wykorzystują je często na naszą szkodę w wyłudzeniach i innych celach przestępczych.
Czasem jest tak, że nawet ostrożny człowiek padnie ofiarą telefonicznych terrorystów.
Zdarzyło mi się, że odebrałam telefon z Alior Banku z ofertą pożyczki. Kobieta znała moje imię i wiedziała, że jestem z Bolesławca. Od razu skojarzyłam, że znalazła mój numer i resztę danych na OLX. Zapytałam wiec, czy jest zainteresowana którymś z moich ogłoszeń. Bo tylko w tej sprawie życzę sobie telefony. Później uświadomiłam ją, że każde wykorzystanie mojego numeru telefonu w innym celu niż kontakt w sprawie ogłoszenia jest łamaniem ustawy o ochronie danych osobowych. Na tym nasza miła rozmowa się zakończyła. Zgłosiłam sprawę do władz portalu. Odpisali, że nigdy nie współpracowali z żadną firmą w celu przekazania danych swoich klientów. Tacy telefoniczni naciągacze uciekną się do każdego sposobu, aby złapać potencjalnego klienta.
Oczywiście odpisywanie na podejrzane SMSy czy pozostawienie swoich namiarow np. w ankietach to proszenie się o takie kłopoty. Ale i ostrożność nie gwarantuje spokoju.
W tej chwili pracują nade mną z Netii. Mam nawet po 40 połączeń jednego dnia z numeru +48 22 713 59 92. Oni akurat nie rozumieją, że nic od nich mnie nie interesuje. Dobrze, że jest teraz w telefonach funkcja dodawania do blokowanych :-)