bardzo dobre pytanie, ja potrafię connąć się o kilka dobrych pokoleń, przez Bośnie po Austro - Węgierską Galicję.... Twojej panie resortowy M można się tylko łatwo domyślić...

~ napisał(a): bardzo dobre pytanie, ja potrafię connąć się o kilka dobrych pokoleń, przez Bośnie po Austro - Węgierską Galicję.... Twojej panie resortowy M można się tylko łatwo domyślić...

O ile wiem to on nigdy nie robił na państwowym.

mysle ze kazdy zdrowo myslacy jest swiadomy ze struktury jak i infrastruktura panstwa ksztaltowaly sie bardzo dlugo przed chrztem, moze malo osob sie tym interesuje ale by bylo to ukrywane? nie dostrzegam.

artykuł [link] PanaM bardzo ciekawy, takich źródeł pewnie mnóstwo

w temacie dostrzegam jednak atak na kościół, jak to obecnie modne i to dopiero odbieram jako zakłamywanie historii

http://historiazakazana.hvs.pl/polska-przed-rokiem-966/

mir.ko napisał(a): mysle ze kazdy zdrowo myslacy jest swiadomy ze struktury jak i infrastruktura panstwa ksztaltowaly sie bardzo dlugo przed chrztem, moze malo osob sie tym interesuje ale by bylo to ukrywane? nie dostrzegam.

artykuł [link] PanaM bardzo ciekawy, takich źródeł pewnie mnóstwo

w temacie dostrzegam jednak atak na kościół, jak to obecnie modne i to dopiero odbieram jako zakłamywanie historii

Panie Mir.ko , dziękuję za rzetelny komentarz .
Co do kościoła to on sam uwłaszcza się na tezie państwowości Polski od roku 966 . Zatem konflikt interpretacji jest nieunikniony.
Nie ma potrzeby doszukiwać się tu wrogości.Dużo lepiej i bezpieczniej nazwać to całkowitą rozbieżnością w interpretowaniu faktów.
Ja natomiast dostrzegam w postępowaniu kościoła zbyt wiele prób bardzo drastycznego napinania rzeczywistości pod doraźne potrzeby .
Jedną z najbardziej jaskrawych jest doszukiwanie się czynienia cudów przez kandydatów na świętych. Teraz pytanie do Pana -- czy moje zwątpienie w te cuda jest zakłamywaniem historii czy tylko niewiarą w to w co niektórzy wierzą.Gdyż niepodważalnych dowodów na te rzekome cuda niestety brak.

Nie spotkałem opinii by chrzest państwa w momencie jego oficjalnego powstawania nazywano cudem, jest faktem znamiennym i niepodważalnym bazując na dostępnej historii.

nie widzę więc związku Pana opinii o cudach z powyższą sprawą.

do tyldy
Ja mówię o jednym, a Ty jak widzę czytasz coś między wierszami zupełnie innego.

Moje słowa "Spróbuj powiedzieć to Włochom, żeby nie utożsamiali się z Rzymem"
Twoje " A Włochów z Rzymianami wiąże mniej więcej tyle samo co Francuzów, Hiszpanów, czy Rumunów "
Moje słowa "Padło stwierdzenie, że pojawiliśmy się na tych ziemiach w VII w n.e. Tylko zwolennicy tej tezy z jakiegoś dziwnego powodu w ogóle nie chcą zaakceptować wyników badań takiej dosyć młodej dziedziny nauki, jaką jest genetyka." Tutaj był jeszcze link do wywiadu z genetykiem, którego wypowiedzi są wytłumaczeniem o co mi dokładnie chodzi. Słuchałeś chociaż.
Twoja odpowiedź "Słowo "genetyka" to określenie zbyt ogólne. Czy chodzi Tobie o haplogrupę R-M17? Jeżeli tak, to spieszę z wyjaśnieniem, ze nie jest ona stricto przypisana do Słowian, choć występuje u nich bardzo czesto. Bardziej charakteryzuje populację, ze względu na jej pochodzenie. Ten gen y-dna w przewadze oprócz Słowian mają m.in. też Ałtajczycy, Pasztuni, Tadżycy czy Węgrzy. Te nacje Słowianami na pewno nie są"
Moje słowa "Chodzi mi o to, że już 1000 lat przed powstaniem piramid na pustyni w tej części Europy istniała już cywilizacja mająca potrzebę zbudowania tego typu budowli." "I nie porównuję ich do piramid z Egiptu ze względu na wielkość"
Twoja odpowiedź "Odnośnie konstrukcji grobowych - ok., ale to nie były konstrukcje zaawansowane (choćby tak zaawansowane jak menhiry na zachodzie kontynentu). Kultury Indian w Ameryce Północnej również tworzyły podobne konstrukcje kultowe, ale nikt ich nie porówna do budowli egipskich, azteckich czy inkaskich."

Aż zapytam, jesteś może politykiem? Bo tak zręcznie unikasz głównego tematu, tylko zaczynasz rozwijać watki poboczne. Przez co dyskusja staje się trochę dziwna i jałowa.



A teraz trochę z innej beczki, ale tylko trochę.
Wrzucę Wam film na który trafiłem dzisiaj. Jest na nim w prostych słowach wytłumaczone dlaczego gospodarczo Polska znajduję się obecnie tu gdzie się znajduje. Czyli w ciemnej du..e.

Bardzo pouczający film .Niestety za chwilę obrońcy Polskiego status quo rzucą się że to zwykła propaganda.

Tymczasem Polska dostała się w ręce nieudolnych dyletantów .
Ludzi którzy sami nigdy nie zarządzali sprzedażą pietruszki na murku a podjęli się ręcznego sterowania gospodarką narodową oraz prywatną.
Efekty widać na każdym kroku .
Polska pokomunistyczna gospodarka mimo że w praktyce była monopolistą w każdej dziedzinie w ich rękach skończyła na śmietniku.
Do dzisiaj przedsiębiorczość trzymana i traktowana jest do dojenia jako dostawca darmowej siły urzędom.
Pamiętacie słowa prezydenta Bolesławca przed uruchomieniem restauracji w BOK - MCC / nota bene notatka ta zniknęła z internetu jak by jej nigdy nie było włącznie z artykułem tego portalu /
oto cytat z pamięci " W Bolesławcu jest wiele restauracji i będzie jeszcze jedna .Rośnie konkurencja dla lokalnych prywaciarzy.Niech to będzie dla nich cios "