Czy nie fajnie by było jak by przywrócili górkę do stanu jaki był przed tymi wszystkimi piecami stawianymi na świecie ceramiki ?? Za malucha to była frajda zjezdzac tam na sankach, górka zawsze była oblegana przez dzieciaki. Teraz to co tam stoi na środku i stan górki to porażka. Dzieciaki gdzies tam na bokach próbują zjeżdżać, ale i tak mają z tym problem, ponieważ góka jest już nie równa. Wyrównajcie tę górkę i usuńcie to coś szpecące co tam stoi. Nie budujcie tam pieców w święto ceramiki bo to co tam jest wypalane to nawet nie można nazwac sztuką. Oczywiście piec sam w sobie jest efektowny, ale czy potrzebny? Może inne miejsce na to się znajdzie. Dajcie dzieciom możliwość zabawy w zime na tej górce, albo zostawiajcie gorke w stanie jakim był.

No mogliby juz usunąć tą wagine

Fajnie by było gdyby wjechał tam buldożer i całkiem wyrównał tę gókę, sory górkę, następnie wybudować tam rondo i pawilony handlowe przeganiając jednocześnie hałasujące dzieciaki. Ziemię z górki wsypać do stawu, po kiego nam staw, ani ładny ani przydatny. Łabędzie wyłapać i do naszego zoo, tyle że "nasze zoo" nie jest nasze. Ściąć dzrewa i zrobić więcej ławek, więcej, dużo, dużo więcej a fontannę zasypać, choinkę podpalić, zburzyć mury obronne, nie są przydatne.
Jestem za
:>

~jestem za napisał(a): Fajnie by było gdyby wjechał tam buldożer i całkiem wyrównał tę gókę, sory górkę, następnie wybudować tam rondo i pawilony handlowe przeganiając jednocześnie hałasujące dzieciaki. Ziemię z górki wsypać do stawu, po kiego nam staw, ani ładny ani przydatny. Łabędzie wyłapać i do naszego zoo, tyle że "nasze zoo" nie jest nasze. Ściąć dzrewa i zrobić więcej ławek, więcej, dużo, dużo więcej a fontannę zasypać, choinkę podpalić, zburzyć mury obronne, nie są przydatne.
Jestem za
:>

dzieci nie masz, nikt cie nie kocha i nigdy nie zjezdzales tam z gorki ? widac ...

Bez przesady,ja jednak zgadzam się ,że to badziewie ,które się tam wypala na tak zwanym święcie ceramiki to porażka.

~jestem za napisał(a): Fajnie by było gdyby wjechał tam buldożer i całkiem wyrównał tę gókę, sory górkę, następnie wybudować tam rondo i pawilony handlowe przeganiając jednocześnie hałasujące dzieciaki. Ziemię z górki wsypać do stawu, po kiego nam staw, ani ładny ani przydatny. Łabędzie wyłapać i do naszego zoo, tyle że "nasze zoo" nie jest nasze. Ściąć dzrewa i zrobić więcej ławek, więcej, dużo, dużo więcej a fontannę zasypać, choinkę podpalić, zburzyć mury obronne, nie są przydatne.
Jestem za
:>

dzieci nie masz, nikt cie nie kocha i nigdy nie zjezdzales tam z gorki ? widac ...

Piec ma stać! Dzieciaki won z rynku, drzecie się jak by to jedyna górka w mieście była.

Najlepsza to była wojskowa Górka ;-) tam to się działo :-)