Dlaczego przeprowadzając wywiad nie zacytowal Pan Ordynatorowi negatywnych wpisów na jego temat? Powinien się do tego ustosunkować. To bardzo ważne, bo tu chodzi o niebagatelną rzecz, mianowicie życie i zdrowie.
Ostatnio byliśmy z córeczka 8 miesięczna u tego rzeźnika, badanie przeprowadzał jakby to była kółka a nie dziecko. Zerowe podejście do dzieci a jeszcze gorsze postawienie diagnozy, stwierdził że córka ma tylko jakiegoś wirusa i trzeba to leczyć solą fizjologiczna. Poszliśmy na następny dzień do prawdziwego specjalisty który stwierdził że córka ma zapalenie oskrzeli. To jest kpina co ten pan wyrabia. Może kiedyś dojść do jakiejś tragedii, już nigdy nie pojedziemy do tego lekarza
Ja raz skorzystałam z "pomocy "pana doktora, pierwszy i ostatni , teraz gdy coś się dzieje jedziemy do Zgorzelca. ..,szkoda opisywać całe zajście, jakaś kpina i żart to były a nie wizyta , współczuję tylko tym co nie mają wyboru i muszą korzystać z wizyty w bolesławiec kim szpitalu
~wujek dobra rada niezalogowany 28 marca 2016r. o 20:37
To nie jest dobry pomysł z tą skargą tylko do dyrekcji szpitala i do starostwa. Starostwo nie jest organem merytorycznym, niczego nie oceni, a dyrekcji nie będzie na ręką, osądzić że ten lekarz postępował niewłaściwie.
Dobrym rozwiązaniem jest złożenie skargi do Izby Lekarskiej we Wrocławiu - tam mogą gościa pozbawić prawa wykonywania zawodu oraz do Wojewódzkiej Komisji ds. Orzekania o Zdarzeniach Medycznych tam można jeszcze dodatkowo wyciągnąć odszkodowanie, czy zadośćuczynienie za krzywdę i błąd lekarski. Niech go zaboli finansowo, skoro to głąb i rzeźnik.
Sama z tym lekarzem nie miałam kontaktu, ale nawiązuję do wypowiedzi o ograniczeniu antybiotyków i zmiejszeniu liczby powrotów do szpitala. Otóz w tym roku obserwuję wsród boleslawieckich lekarzy jakąś niemoc w leczeniu chorob dróg oddechowych. Dzieci kaszlą tygodniami. Rzekomo pojawiły się bardzo zjadliwe i trudne do wyleczenia wirusy. Hmmm, jak się leczy sola fozjologiczną i ACI-Trinem to faktycznie trudno jest cokolwiek wyleczyć. Moj synek kaszlal 2 miesiące. Byłam w przychodni wiele razy ciagle twierdzili że to nowa infekcja wirusowa chociaż ja powiedziałam ze on wlaściwie nie może miec nowej bo stara się nigdy nie skonczyła. Za namową znajomej poszłam prywatnie i po 5 dniach anybiotyku kaszel minąl. Na długie miesiące. W przychodni myslą że sól pomogła, bo nie wrocilam. To samo może byc z powrotami do szpitala, nie wraca się do lekarza ktory nie leczy.
Moja córka była jedną z pierwszych pacjentek pana doktora po objęciu stanowiska ordynatora oddziału dziecięcego i on tak poprowadził leczenie, że córka wyzdrowiała i mogę być tylko wdzięczny Panu ordynatorowi i pięknie podziękować.
~~Mama I Tato niezalogowany 4 lipca 2017r. o 20:32
My nie zgadzamy sie z panstwa opiniami .na temat Pana Doktora jestesmy bardzo wdzieczni za uratowanie zycia naszemu synkowi Pan Doktor zdjagnozowal bardzo rzadka chorobe genetyczna u naszego dziecka I jestesmy mu wdzieczni do konca zycia bardzo Panu Doktorowi dziekujemy
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.