Sakowski - ofiara nieudolności powiatu w sprawie szkoły specjalnej.

Pani Bukowska na dyrektora!! To moja była wychowawczyni i mogę powiedzieć z pełną świadomością, że to wspaniała kobieta:)

Przyjdą kolejni i oddadzą szkołe za zeta dla pijarów?

~Majka napisał(a): Pani Bukowska na dyrektora!! To moja była wychowawczyni i mogę powiedzieć z pełną świadomością, że to wspaniała kobieta:)

Dlatego lepiej żeby dalej uczyła a nie dyrktorowała

Podobno strasznie slaby nabor do II LO, a do ILO kilkakrotnie wyzszy. Widac jak pomogla reklama w nieistotnych informacjach i to z kasy Rady Rodzicow :)

Rozumowanie przez niektórych my -oni, po-pis, w każdym wątku dyskusji ,jest chyba świadomym celem podburzania społecznego.
Tu jesteśmy my ludzie.W tym wypadku jest dyrektor władca ,boją się pedagodzy, boją się rodzice i boją dzieci. Dorobiliśmy się społeczeństwa tchórzy .
Rodzice mówią dzieciom aby nie angażowały się w pomysły-bo co powie nauczyciel.Nauczyciel nieraz stonuje zachowania dzieci -bo to może się nie spodobać dyrektorowi.Dyrektor jest wybrany przez miasto ,powiat - i co on może (nie mam pieniędzy,lepiej nie )
Oczywiście ktoś powie ale przecież tyle się w szkołach dzieje-TAK ale są to pomysły tylko kontrolowane od górnie .Zabijane jest inicjatywa niezależna

Sakowski, jedź na marsz KODu i powalcz :D

Co do naboru w I i II LO, to mnie nie dziwi, że przy tym zamieszaniu zabiera się i składa ponownie podania do szkoły. Jako rodzic dalej nie wiem, czy moje dziecko będzie się uczyło w "szkole integracyjnej", czy nie. Tak ją nazwałem, bo sam budynek - z pominięciem nazwy, ma "łączyć" te obydwie szkoły. Gdzie te szkoły miałyby się pomieścić razem - to doprawdy tajemnica. Chyba, że budynek II LO to obiekt z gumy, albo czary z "Harrego Pottera" pomogą... Tak na poważnie, to przeczytałem oświadczenie rodziców ze szkoły specjalnej. Pełna zgoda, co do ich stanowiska. Wiem, że to brutalne, ale... młodzież ucząca się w II LO, pobliskiej podstawówce i gimnazjum, też nie byłaby w komfortowej sytuacji. Zobaczymy, czy reakcja środowisk wpłynie, a powinna, na dalsze decyzje w tej sprawie.