~zbulwersowana napisał(a): Na mojej drugiej wizycie w naszym cudownym pup bardzo miła pani wyszła do mnie z propozycją stażu, a gdy odmówiłam to zasugerowała z uśmiechem na twarzy abym ubezpieczenie przeniosła na męża i sama zrezygnowała z zasiłku i nie przychodziła za miesiąc. śmiechu warte. tylko że ja chcę iść do normalnej pracy a nie na ten ich gówniany staż za marne grosze co opiekunka do dwójki małych dzieci bierze dobrze ponad 1000 zł. I to są te ich statystyki, bo za miesiąc znów odmówie stażu i mnie wywalą.
bierzesz zasiłek gdy dookoła pełno pracy? na moje oko pup zbyt łagodnie ciebie trktuje