Nie można było przygotować Panu Dariuszowi zestawu pytań które by zadawał ? - oczywiście tych "po linii i na bazie !" Nie musiał by tak trudzić i stresować TYCH PANÓW swoimi .
HA,HA - Wiwat lata siedemdziesiąte i te sąsiednie !
Panie Dariuszu Pozdrawiam i życzę P O W O D Z E N I A !

temi 2412

Popieram zdanie emem przy dzisiejszej władzy sprawowanej przez PIS . Mnie osobiście wydaje się że w wielu spółkach skarbu państwa istnieje możliwość stosowania niesamowitej korupcji od lat na terenie naszego miasta . Nie jasne mogą być prowadzone przetargi lub czy w ogóle były zastosowane na wykonywanie robót ,zakup sprzętu używanego,zaopatrzenia w materiały lub części, prowadzenia usług dla zakładu przez inne prywatne firmy itd.itd.Prezesi , dyrektorzy i podległe im osoby które być może prowadzą lub przeprowadzili nieczyste interesy mają się dobrze . Uważam że dla czystości przeglądu zakładów podległych naszemu urzędowi miasta powinni wykonać to zadanie fachowcy z CBA, radni naszego miasta dobrze że interesują się życiem tych spółek i oby swoje obawy przekazali drogą prostą do tych instytucji które mogą wykonać pełną kontrolę naszych zakładów od kilkunastu lat wstecz , ponieważ ich dyrektorzy i prezesi w tych zakładach być może przy zrobieniu nie złego interesu dosłużą się jeszcze wysokich emerytur.

Kowalski wie co robi broniąc Bakalarza bo jadą na tym samym wozie',na cmentarzu kasa leje się szerokim strumieniem tylko nie do kasy miasta i panstwa,przykład 200zł organista,ksiądz300/500,trabka 50/100,kamieniarz za wjazd 50zł a na nic człowiek nie dostaje ani paragonu ani faktury kiedy organizuje pogrzeb,przecierz to wszystko powinno być na fakturze przy.rozliczeniu z zus.Mucha zadaje niewygodne pytania,NIK zabrania takiej działalności a oni to mają gdzieś najważniejsza jest kasa,tylko do czyjej kieszeni ona płynie?A to wszystko dzieje się na terenie miejskim,czyli państwowym i pan prezydent na to pozwala?

To jest początek końca Forum Romanum.

Skoro pan w różowych spodniach uważa, że radni nie powinni przepytywać dyrektorów/prezesów, to może Bolec.info umożliwi mieszkańcom (po pierwsze) na swoim portalu zadanie pytań do tych ważnych osób?

pamietajcie o tym wszytskim przy najblizszych wyborach. proste i logiczne. nie mozna w kolko glosowac na te same osoby myslc ze oni robia dobrze . w miescie i powiecie potrzeba nowych ludzi z nowymi pomyslami. pewnie nie wszytskie beda dobre ale cala zmiana napewno wyjdzie na korzyść !

Serio az tak sie przyzwyczailismy do tego wszystkiego? Szef rady jest dyrektorem w spolce w ktorej prezesem jest jego komitetowy kolega przepytywany przez radnego Muche.I ten szef rady rzuca sie ze ten radny pyta? Ludzie... robią was w kakao az miło.

~ napisał(a):

emem napisał(a): Tyldo, tak, masz racje. A to oznacza, ze radny ma prawo pytac. Powiem wiecej: ma obowiazek pytac o to, co sie dzieje z miejskimi pieniedzmi.

czytaj ze zrozumieniem
Radny nie może wykonywać swojej funkcji lub używać swoich wpływów w prywatnym interesie, w celu osiągnięcia korzyści osobistej.

Radny powstrzymuje się od wydawania decyzji dotyczących bezpośrednio lub pośrednio jego osobistego interesu, wcześniej sygnalizując o takiej sytuacji.

Podczas wydawania decyzji władczych radny nie może kierować się własnym bezpośrednim lub pośrednim interesem.

Radny zobowiązany jest do przestrzegania dyscypliny finansowej i budżetowej. Radny składa sprawozdanie ze swojej działalności zgodnie z zasadami określonymi w przepisach szczególnych.

Radny podporządkowuje się zasadom nadzoru wewnętrznego i zewnętrznego.

Radny powinien zawsze, uczestnicząc w podejmowaniu decyzji personalnych kierować się oceną przydatności kandydata do zajmowania danego stanowiska lub funkcji, nie zaś innymi, pozamerytorycznymi względami.

Radny nie powinien nigdy ujawniać, czy używać poufnych informacji dla odnoszenia osobistych korzyści lub dyskredytowania rady.

tym cytacikiem mozesz sobie doopinke wytrzec bo w temacie pisze "miejskich spolek". nie tylko radny ale kazdy mieszkaniec ma prawo i obowiazek wszystko o nich wiedziec, one naleza do mieszkancow.
a ty wklejasz material radny/prywatny sektor