Ciekawe czy ktoś zwrócił uwagę ,że w spółkach miejskich i powiatowych w radach nadzorczych znajduja się akurat nazwiska zbieżne z działaczami róznych kokieteryjek...i nie tylko zwiazane z PO ale i chocby z dawnymi działaczami tzw.Solidarności...Za moich "młodych" czasów mówiono,że nic się nie poradzi bo to akurat ludzie wykształceni albo zasłużeni... :)...Nikt nie chce w B-cu zmian bo każda z nich może doprowadzic do utraty przywilejów.

Oczywiście Masz Swieta Racje,kto się na to zgodzi,zeby oderwać go od Koryta do którego się przyssal.To tak jakby ulegl poważnemu wypadkowi komunikacyjnemu.Czas na zmiany to tylko HASLO!Tego się w prosty sposób nie da zmienić.

~ napisał(a): Ciekawe czy ktoś zwrócił uwagę ,że w spółkach miejskich i powiatowych w radach nadzorczych znajduja się akurat nazwiska zbieżne z działaczami róznych kokieteryjek...i nie tylko zwiazane z PO ale i chocby z dawnymi działaczami tzw.Solidarności...Za moich "młodych" czasów mówiono,że nic się nie poradzi bo to akurat ludzie wykształceni albo zasłużeni... :)...Nikt nie chce w B-cu zmian bo każda z nich może doprowadzic do utraty przywilejów.

Pan Haniszewski w poprzedniej kadencji mając zaledwie 2 radnych z list PSL zasiadał w Radzie Nadzorczej PKS,ale już w obecnej poszedł o wiele dalej oznajmiając radnym że został namaszczony przez Prezydium PSL na stanowisko Vice Starosty.Miejsce w Radzie Nadzorczej PKS szybko scedował na następnego kolesia z tej samej partii,kiedy w tym kraju będzie normalnie. ?? ?? ??

Będzie wtedy normalnie jak znikna wszystkie Partie Polityczne.i wprowadzony zostanie zakaz tworzenia nowych partii.Jezeli do tego nie dojdzie to nic się szybko w tym kraju nie zmieni.Mlodzi nie maja na co liczyc 70-letni dziadkowie ich do niczego nie dopuszcza.A niektórzy z nich zapisują się do tych partii,ktore akurat sa na swieczniku.Brak rozliczen i nadzoru właściwego prowadzi do korupcji o której piszecie w całym kraju.

Jestem petentem Starostwa Powiatowego w Bolesławcu i zdarza mi się często załatwiać tam sprawy ,osobiście jestem bardzo zadowolony z obsługi w Wydziale Komunikacji ,czy Geodezji ,bardzo mili pracownicy i starają się zawsze podpowiedzieć jakieś moje niedociągnięcia.Wreszcie pracują w normalnych warunkach ,tylko nie wiem czy mają odpowiednie zarobki .

~petent napisał(a): Jestem petentem Starostwa Powiatowego w Bolesławcu i zdarza mi się często załatwiać tam sprawy ,osobiście jestem bardzo zadowolony z obsługi w Wydziale Komunikacji ,czy Geodezji ,bardzo mili pracownicy i starają się zawsze podpowiedzieć jakieś moje niedociągnięcia.Wreszcie pracują w normalnych warunkach ,tylko nie wiem czy mają odpowiednie zarobki .

W/w komentarz napisał pracownik starostwa?

~ napisał(a):

~petent napisał(a): Jestem petentem Starostwa Powiatowego w Bolesławcu i zdarza mi się często załatwiać tam sprawy ,osobiście jestem bardzo zadowolony z obsługi w Wydziale Komunikacji ,czy Geodezji ,bardzo mili pracownicy i starają się zawsze podpowiedzieć jakieś moje niedociągnięcia.Wreszcie pracują w normalnych warunkach ,tylko nie wiem czy mają odpowiednie zarobki .

W/w komentarz napisał pracownik starostwa?

No i mamy tu ewidentny przykład.Udez w stol a nożyce się odezwa.

~ napisał(a):

~Judge napisał(a): I dlatego skumali się z PO? Litości! Proszę napisać jakie, lepsze stołki im obiecano :)

Jeden dostanie taboret ,drugi fotel bujany,trzeci jest wędkarzem więc dostanie składane krzesełko wędkarskie.

Coś mi się zdaje,że Ci trzej co wyszli z PSL,to już dawno dogadali się z PO i SLD,bo im właśnie obiecano stołki...dwóch zostanie tam gdzie są,albo i lepiej,a trzeci dostanie coś na zamknięcie buzi i ugrają swoje,dlatego nagle nie pasuje im vice,bo zajoł jeden ze stołków na który oni mieli chrapkę,a przecież przy ustalaniu koalicji zaraz po wyborach wszystko im pasowało? Sprzedawczyki! problem w tym,że żeby się wszyscy utrzymali brakuje im jednego głosu...kogo by tu kupić???