Zamiast w pierwszej kolejności wybudować obwodnicę północną , od ronda w Łące do ronda w kruszynie , to by miało sens . A tak wystarczy wypadek na A4 i mamy problem . Pokazała to ostatnia sobota . Korek z 15km . Wjazd do Bolesławca ul Kościuszki zablokowany . Masakra ! A tak o wiele szybciej i łatwiej by było dojechać . Wiadomo ci co na Wrocław , a tych najwięcej pojechali by sobie właśnie tą obwodnicą . Pozostali przez Łąkę i to by miało sens . Ale nasi urzędnicy forsowali inny wariant , który lepiej może pasował obecnej władzy , zamiast opisywany. Tylko co to naprawdę nam da ? Na Jelenią i tak będą jeździć jak jeździli bo bliżej . Na Wrocław tak samo . Gdzie tu sens ? Zawsze wszystko robimy nie po kolei .

Urzędnik ma w genach koryto

niech wymyślą coś na korki na Kościuszki ok,godzin 14,16 jak jade wtedy to mie szlak trafia

~ napisał(a): niech wymyślą coś na korki na Kościuszki ok,godzin 14,16 jak jade wtedy to mie szlak trafia

Korki chyba koreczki,korki to sa w Warszawie.

Wydaje mi się, że nie bez powodu obwodnica pierw będzie z tamtej strony. Przecież ktoś te pola w tamtych rejonach powykupywał. Państwowe nie są ;)

Co sugerujesz ??

Szlak to może być w górach, jak
ci nie pasi to z buta dryluj melepeto

Wine za to korki na kosciuszki/modlowej po części ponoszą lenie którym nie chce się ruszyć dupy do pracy na piechotę, tylko pchają sie na sile autem gdzie sie da i potem tworzą korki dzieki którym nie raz osoby wracajace na piechotę sa szybciej w centrum niż ci którzy jechali autem. Zwłaszcza w piatek