~~Lolek napisał(a): Kościół broni nienarodzonych i wspiera narodzone. Poświęca gros energii i funduszy na budowanie sieci żłobków, rehabilitację dzieci niepełnosprawnych, pomoc młodym matkom w opiece i kontynuacji nauki, wymiernie dba o ofiary przemocy w rodzinie. Nie ogranicza się jedynie do odpłatnego udzielania sakramentu chrztu, ostatnich pożegnań czy filozoficznych kazań nt. "grzechu". Przykładnie żyjąc w zgodzie z własną doktryną i radząc z trudami rodzinnego życia, ma pełne prawo posiadać decydujący głos nad władzą ustawodawczą...
Większego zakłamania dawno nie czytałem, chyba że to satyra i sarkazm.