Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat

Lokal (sala) na wesele czy przyjęcie.

116
#moderator nieaktywny
15 sierpnia 2014r. o 16:29
~ napisał(a): Witam ! Jeśli macie jakakolwiek wiedzę na temat wolnych terminów na wesele w Bolesławcu to bylabym wdzięczna za info. Interesuje mnie październik bądź grudzień 2014.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
41
#jegomosc nieaktywny
16 sierpnia 2014r. o 7:57
Sal w okolicy jest niemało i warto zadzwonić co najmniej do kilku - myślę, że terminy wciąż jeszcze mogą być wolne. Powiedz coś więcej o przyjęciu (na ile mniej więcej osób) to chętnie podpowiem ci gdzie warto zadzwonić.


www.djdowynajecia.pl
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~moni niezalogowany
4 września 2014r. o 19:39
Podzielcie się wrażeniami z sierpniowych wesel - gdzie warto zrobić wesele? A może ktoś się rozczarował?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
4 września 2014r. o 22:39
~moni napisał(a): Podzielcie się wrażeniami z sierpniowych wesel - gdzie warto zrobić wesele? A może ktoś się rozczarował?
bylem na sierpniowym weselu w europie.katastrofa
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~marta niezalogowany
4 września 2014r. o 22:58
bylam w maju na weselu w madelaine w lwówku śląskim ssuper tam bylo jedzenia duzo sala super tylko ze na około 100 osob to ok bo na wiecej moze byc troche ciasno

w lipcu byłam w gardenie w bolesławcu jak dla mnie sala super ale jezeli chodzi o kuchnie to porazka podam przykład: stolik 9 osobowy na stole jedna miseczka salaty wielkości mikro, kilka plasterków pomidora z serkiem, 5 szyneczek, o dziwo!- 9 krokietów itd jak sałatka skonczyla sie po 5 min pani kelnerka stwierdzila ze dolozyc nam nie moze bo juz nie ma....
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
5 września 2014r. o 0:38
~marta napisał(a): bylam w maju na weselu w madelaine w lwówku śląskim ssuper tam bylo jedzenia duzo sala super tylko ze na około 100 osob to ok bo na wiecej moze byc troche ciasno

w lipcu byłam w gardenie w bolesławcu jak dla mnie sala super ale jezeli chodzi o kuchnie to porazka podam przykład: stolik 9 osobowy na stole jedna miseczka salaty wielkości mikro, kilka plasterków pomidora z serkiem, 5 szyneczek, o dziwo!- 9 krokietów itd jak sałatka skonczyla sie po 5 min pani kelnerka stwierdzila ze dolozyc nam nie moze bo juz nie ma....
Tylko nie GARDEN!
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
41
#jegomosc nieaktywny
5 września 2014r. o 9:32
Kilka moich spostrzeżeń z tego roku, z okolicznych sal które odwiedziłem:)

Piramida - świetne miejsce na mniejsze wesele (albo na takie, w którym goście siedzą w jednej sali a bawią się w innej). Bardzo dobra kuchnia, lokal też fajny. Bywam tam regularnie.

Olimpia - na jedzenie nie można narzekać, obsługa też daje radę. Jeśli komuś odpowiada klimat tego miejsca to warto je rozważyć. Grałem tam już parę razy i zawsze goście byli zadowoleni.

Oleńka - ja mam do tego miejsca sentyment, bo sam tam się weseliłem przed kilkoma laty. Moim zdaniem to jedna z najfajniejszych sal w okolic - jest duża, ma fajny układ (scena + goście z dwóch stron parkietu) i jedzenie też mi zawsze smakowało. W tym roku grałem tam już dwie imprezy w tym jedną charytatywną wiec dużo to mówi o właścicielach:)

Słoneczna - wiadomo, że jest to raczej małe miejsce, ale przecież niektórzy robią wesela dla >50 osób. Jest ok - zarówno jeśli chodzi o jedzonko jak i o resztę.

Europa - nie rozumiem narzekań. Ok - brak skutecznej klimatyzacji w gorący dzień może wkurzać. Ale z drugiej strony sala jest duża, ładna, ma kilka "zakątków" które można wykorzystać fajnie. Ma nawet niewielki ogród gdyby ktoś miał ochotę na spacerek (albo np. na fireshow). Na jedzenie nie narzekam - mi smakowało. Jedna uwaga - stosują tam dwie opcje na umiejscowienie DJa/kapeli. Proponuję wersję "muzykanci w rogu" bo w ten sposób gra się "w stronę gości".

Ruszów - w Ruszowie, całkiem przecież niedaleko Bolesławca, jest bardzo fajne miejsce. Dość nowoczesna sala, z osobnym pomieszczeniem do tańca. Ma fajny klimat, za to nie ma… klimatyzacji! W maju było tam z miliard stopni (bo tańczy się w przeszklonym "atrium").

Madelaine - baaardzo fajne miejsce, świetne pod każdym względem. Sala jest super (chociaż nie jest jakoś szczególnie duża), jedzenie bardzo dobre no i ogólne wrażenie bardzo na plus. Ale wiem, że o terminy ciężko (jedna z moich klientek przełożyła wesele na 2016 bo w 2015 nie mieli już interesujących ją terminów).

Kryszyna w Kruszynie - przy całym szacunku do właścicieli, i miłości do świetnego jedzenia które tam serwują, to nie przepadam za tą salą, bo jej układ (granie z balkonu) jest dość specyficzny. Jest tam nieco ciasno, ale miałem okazję grać tam kilka razy i zawsze było fajnie. Za to wiejski klimat na pewno zyska swoich zwolenników.

Czerna "Anabela" - sala z najbardziej wydajną klimatyzacją jaką widziałem:) Sala jest ładna, całkiem nowa, jedzenie ok (chociaż to jakoś mnie wcale nie powaliło) ale ogólnie też polecam. Nie ma się za bardzo do czego przyczepić.

Stodoła? w Ołoboku - grałem tam w zeszłym tygodniu. Co tu dużo gadać super miejsce - nowe, z ogrodem, z bardzo fajną i funkcjonalną salą, z prawdziwą sceną dla muzyków i dobrym jedzeniem. Na 6! Szkoda tylko, że jest to jednak dość daleko od Bolesławca, ale wystarczy wynająć autobus i po sprawie. Ahia - ponoć salę kochają wszyscy ci, którzy robią tam zdjęcia:)


A tak na koniec - gram wesela co tydzień, czasem częściej. Odwiedzam różne sale w całej Polsce i powiem wam, że nie trafiłem jeszcze w jakieś naprawdę kiepskie miejsce. Sale trzymają poziom. Jasne, trafiają mi się megaekskluzywne miejsca z wykwintną kuchnią i fantastycznym wystrojem oraz sale, które wyglądają jak sprzed 20-30 lat. Różnią się one jednak również ceną. Wiem też, że jeden woli się bawić pod strzechą, a drugi w sali oblanej złotem.

www.djdowynajecia.pl
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
5 września 2014r. o 13:30
jegomosc napisał(a): Kilka moich spostrzeżeń z tego roku, z okolicznych sal które odwiedziłem:)

Piramida - świetne miejsce na mniejsze wesele (albo na takie, w którym goście siedzą w jednej sali a bawią się w innej). Bardzo dobra kuchnia, lokal też fajny. Bywam tam regularnie.

Olimpia - na jedzenie nie można narzekać, obsługa też daje radę. Jeśli komuś odpowiada klimat tego miejsca to warto je rozważyć. Grałem tam już parę razy i zawsze goście byli zadowoleni.

Oleńka - ja mam do tego miejsca sentyment, bo sam tam się weseliłem przed kilkoma laty. Moim zdaniem to jedna z najfajniejszych sal w okolic - jest duża, ma fajny układ (scena + goście z dwóch stron parkietu) i jedzenie też mi zawsze smakowało. W tym roku grałem tam już dwie imprezy w tym jedną charytatywną wiec dużo to mówi o właścicielach:)

Słoneczna - wiadomo, że jest to raczej małe miejsce, ale przecież niektórzy robią wesela dla >50 osób. Jest ok - zarówno jeśli chodzi o jedzonko jak i o resztę.

Europa - nie rozumiem narzekań. Ok - brak skutecznej klimatyzacji w gorący dzień może wkurzać. Ale z drugiej strony sala jest duża, ładna, ma kilka "zakątków" które można wykorzystać fajnie. Ma nawet niewielki ogród gdyby ktoś miał ochotę na spacerek (albo np. na fireshow). Na jedzenie nie narzekam - mi smakowało. Jedna uwaga - stosują tam dwie opcje na umiejscowienie DJa/kapeli. Proponuję wersję "muzykanci w rogu" bo w ten sposób gra się "w stronę gości".

Ruszów - w Ruszowie, całkiem przecież niedaleko Bolesławca, jest bardzo fajne miejsce. Dość nowoczesna sala, z osobnym pomieszczeniem do tańca. Ma fajny klimat, za to nie ma… klimatyzacji! W maju było tam z miliard stopni (bo tańczy się w przeszklonym "atrium").

Madelaine - baaardzo fajne miejsce, świetne pod każdym względem. Sala jest super (chociaż nie jest jakoś szczególnie duża), jedzenie bardzo dobre no i ogólne wrażenie bardzo na plus. Ale wiem, że o terminy ciężko (jedna z moich klientek przełożyła wesele na 2016 bo w 2015 nie mieli już interesujących ją terminów).

Kryszyna w Kruszynie - przy całym szacunku do właścicieli, i miłości do świetnego jedzenia które tam serwują, to nie przepadam za tą salą, bo jej układ (granie z balkonu) jest dość specyficzny. Jest tam nieco ciasno, ale miałem okazję grać tam kilka razy i zawsze było fajnie. Za to wiejski klimat na pewno zyska swoich zwolenników.

Czerna "Anabela" - sala z najbardziej wydajną klimatyzacją jaką widziałem:) Sala jest ładna, całkiem nowa, jedzenie ok (chociaż to jakoś mnie wcale nie powaliło) ale ogólnie też polecam. Nie ma się za bardzo do czego przyczepić.

Stodoła? w Ołoboku - grałem tam w zeszłym tygodniu. Co tu dużo gadać super miejsce - nowe, z ogrodem, z bardzo fajną i funkcjonalną salą, z prawdziwą sceną dla muzyków i dobrym jedzeniem. Na 6! Szkoda tylko, że jest to jednak dość daleko od Bolesławca, ale wystarczy wynająć autobus i po sprawie. Ahia - ponoć salę kochają wszyscy ci, którzy robią tam zdjęcia:)


A tak na koniec - gram wesela co tydzień, czasem częściej. Odwiedzam różne sale w całej Polsce i powiem wam, że nie trafiłem jeszcze w jakieś naprawdę kiepskie miejsce. Sale trzymają poziom. Jasne, trafiają mi się megaekskluzywne miejsca z wykwintną kuchnią i fantastycznym wystrojem oraz sale, które wyglądają jak sprzed 20-30 lat. Różnią się one jednak również ceną. Wiem też, że jeden woli się bawić pod strzechą, a drugi w sali oblanej złotem.
Tobie wszędzie dobrze,bo dostajesz swojego krokieta,a w europie i oleńce przy wieloosobowych stolikach goście muszą walczyć o nie ,bo dają mniej niż liczba osób
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.