Poszukiwany świadek kolizji samochodowej, która miała miejsce 29 grudnia 2012r. w sobotę tuż przed 13.00 na ul. Zgorzeleckiej przy sklepie zoologicznym "Psia Kość" koło Carrefour'a (obok skrzyrzowania ulic Zgorzeleckiej i 10 Marca). Jechałam Zgorzelecką w stronę miasta granatowym Vw Passat a z parkingu sklepu "Psia Kość" cofał facet suvem Honda CR-V w kolorze beżowym i wjechał w moje auto.
Na głównej stał sznur samochodów skręcających w ul. 10 Marca (do Carrefoura), więc może ktoś widział to zdarzenie? Facet na miejscu przyznał się do winy, twierdził,że mnie nie zauważył, przedstawił się jako znany biznesmen z Bol-ca, błagał, prosił,żeby się jakoś dogadać i żeby tylko nie wzywać policji. Spisaliśmy oświadczenie, ale on teraz bezczelnie się wypiera, nie przyznaje się do winy i jeszcze twierdzi,że to ja wjechałam w niego, tak więc sprawa najprawdopodobniej trafi do sądu.
Bardzo więc proszę, jeśli ktoś widział to zdarzenie (jechał w sobotę przed Sylwestrem do Carrefoura lub okolic) niech da znać. tel. 601396230

Spokojna głowa, masz oświadczenie z jego podpisem.

chyba że podpisał się drukowanymi literami :)

Miałem podobne doświadczenie.Spisaliśmy oświadczenie o jego winie,facet miał zgłosic do swego ubezpieczyciela i ..........Na moje telefony nie reagował,wreszcie wziąłem za słowo jego żonę i wtedy łaskawie oświadczył u swego ubezpieczyciela.
Znajomy agent z PZU oświecił mnie ,że niewiele moge zrobic ,taki facet oświadcza bowiem ,ze był pod wpływem szoku,ze na nim wymusiłem,itd.Ponoc b.trudno wygrac z takimi.
Życze powodzenia.

znany biznesmen....heheh.....

po prostu - wlascicel plusa i agd ze zgorzeleckiej....

a mieszka na starzynskiego - powyzej jokera....

znam tego typa....nie przyjemny...

Kto ma miękkie serce ten ma twardą dupinę niestety.Co was obchodzą cudze zniżki i mandaty?

ale jakie mandaty i znizki

Zrób jeszcze dwie rzeczy:

1. zgłoś wykroczenie na Policji, wtedy uruchomią swoją procedurę celem ukarania go za spowodowanie kolizji.
2. napisz mu, że jeśli nie potwierdzi ubezpieczycielowi tego że jest sprawcą, skierujesz sprawę na drogę sądową bezpośrednio przeciwko niemu jako sprawcy, z pominięciem likwidacji z jego ubezpieczenia. wtedy sam będzie musiał za wszystko zapłacić.