~xxx napisał(a): Patrz gdzie jedziesz,bo pojedziesz tam gdzie patrzysz.

tam chciałem właśnie jechać ;)

W mieście to jest nie problem, gorzej jak chcesz wyjechać po za miasto ścieżką rowerowa. Tak fatalnego oznaczenia szlaków to ja w życiu nie widział. Robił to ktoś, kto kompletnie nie ma pojęcia jak to robić.

Cieszę się, że zrobili drogi rowerowe, lecz ubolewam nad wykonaniem. Czy nie można było łagodniejszych spadów zrobić przy przejeździe przez drogi i niżej troszkę krawężnik. Dlaczego raz droga rowerowa jest z prawej, raz z lewej strony chodnika? Czy nawierzchnie nie można wykonać z asfaltu lub czegoś jednolitego, tylko z kostki betonowej? Proszę przejechać się kolarzówką. Może warto skonsultować się z innymi, np. miastami które mają drogi rowerowe i dowiedzieć się co się sprawdza, a co jest nieporozumieniem.

Twój prezydent już tlumaczył w TV, że najbezpieczniej i najbardziej komfortowo jeździ się po kostce.

Koledzy, co tę kostkę położyli i jeszcze więcej położą, też zaginają po niej rowerami i nawet na rolkach, bardzo sobie ją chwaląc.

Także... Zwyczajnie się nie znasz.

szaryman napisał(a):

szczęśliwie u nas nic się nie wydarzyło :) ale przecież zawsze trzeba poprawiać to co złe?!

Krawężnik na drodze rowerowej może mieć 2 cm wysokości wg warunków technicznych. Wyższy jest niedopuszczalny. Czy tak jest na naszych ścieżkach, pozostawiam to Wam do oceny.

Po ścieżkach jeżdżą staruszki i małe dzieci. Normalny rowerzysta jeździ po ulicy.

~ napisał(a): Po ścieżkach jeżdżą staruszki i małe dzieci. Normalny rowerzysta jeździ po ulicy.

bzdura :) Tam gdzie jest ścieżka rowerowa (np.obwodnica) jazda ulicą jest wbrew przepisom. Wszędzie gdzie jest podobnie należy zawsze korzystać ze ścieżki rowerowej.