jako codzienny użytkownik naszych cudownych mam trzy pytania do zarządców naszych dróg:

1) czy osoby łatające nasze drogi to jakieś patałachy,czy jak?
Bo jak się jeździ po tych załatanych dziurach to ma się wrażenie,że celem jest niby załatanie,ale jak się jedzie po łatach to patatajnia konkretna :)

2) czy nikt nie jeździ z rządzących po bolesławieckich drogach lub osoby ,które łatają dziury czekają na jakieś konkretne meldunki pt: "gdzie dziura i jakiej głębokości"?
Bo są wielkie dziury gdzie można spokojnie zostawić zawieszenie i ...TAK OD WIELU DNI :(
I nic się z tym nie dzieje :(
czekają,aż się samo załata,czy na jakąś tragedię,że ktoś ominie dziurę i trzaśnie czołówkę,lub urwie zawieszenie i wyląduje na chodniku...

3) osoby,które łatają te dziury:maja jakieś wytyczne co do ilości i materiału jaki mają wylać i jako tako udeptać ,czy jak?
Bo to co uwieczniłem na ul.Staszica (same kaniony i zapadliny więc znak 30 tam niepotrzebny bo w dbałości o auto szybciej się nie da)

ja jako podatnik ,który jest łojony z podatków pytam sie :Kiedy będę mógł jechać po naszych drogach jakoś normalnie,a nie jedna wielka patatajnia i slalom miedzy dziurami...

A może ktoś mądry odpowie:
Skoro ja stwarzam zagrożenie pękniętym (wymienione,żeby nie było,ale dowód zabrany bo stwarzam zagrożenie na drodze,przez to,że niesprawne auto!!) kierunkowskazem w aucie,to kiedy ktos odpowie za to,że STWARZA REALNE ZAGROŻENIE POPRZEZ ZANIEDBANIE STANU DRÓG ??!! KTÓRE NIE RAZ ZMUSZAJĄ DO RYZYKOWNYCH MANEWRÓW :(

Dodaję foto z genialnej roboty drogowców na ul.Staszica :)

też sądze dobry temat dla internautów.[img=1365268161_9knqupv.jpg]

Na początku Wałowej właśnie zapadła się jezdnia. Chyba stare rury idą pod spodem. Już tak kiedyś było. Ostrożnie, zwłaszcza po zmroku.

największe dziury są chyba na Mostwej i od lat nikt tym się nie zajmuje :P

Ulica Wałowa jest makabryczna! Dziura, dziurą pogania! Coś strasznego. A chodniki??? Jedyna ulica w dzielnicy, która nie ma wymienionych chodników. Zapomnieli o niej radni i inni......... Masakra:(((

A Nowak na jakiej mieszka?

Nie tylko dziury, ale też ciemności zdominowały nasze miejskie drogi!! Jechałam dzisiaj po 20 przez miasto i nie wierzyłam w to, co widzę. Po prostu ciemność. Trzeba uważać nie tylko, żeby nie wpaść w dziurę, ale również na pieszych. Momentami nic nie widać!! Czy to oszczędności?? W takim razie gratuluję pomysłu... A gdy wydarzy się tragedia z udziałem pieszego, pierwszym winnym powinien być zarządca tego bałaganu!!

wygląda jak typowa robota tutejszych fachowców...
wysypany rozgnieciony stary asfalt z taczki i przyklepany gumofilcem...

~:((( napisał(a): Ulica Wałowa jest makabryczna! Dziura, dziurą pogania! Coś strasznego. A chodniki??? Jedyna ulica w dzielnicy, która nie ma wymienionych chodników. Zapomnieli o niej radni i inni......... Masakra:(((

Nie jest jedyną zapomnianą - brak chodników jeszcze na Akacjowej i Topolowej i dziury też są...